ASTRA IV 1.4 TURBO - piszczenie podczas jazdy

[Gość Mateo1]

Witam. 3 dni temu jadac autostrada moja Astra IV pojawiło sie jednostajne piszczenie z prawej strony z tylu pojazdu. Na poczatku myslalem ze to cos w radiu lub po prostu wiatr lecz piszczenie nasilalo sie potem zanikalo i wracalo i tak w kolko. Przy otwartym oknie ewidentnie bylo slychac piszczenie z zewnatrz pojazdu. W drodze powrotnej w ciągu godziny także pojawiło się na kilka minut, raczej przy większych i stałych prędkościach bo w mieście nic nie słysze. Dziś pokonałem autostradą kolejne 200 km i nic nie piszczało, niestety przy zjeździe znowu sie pojawiło, myslę że to z tylnego prawego koła choć ciężko to wyczuć bo raz sie pojawia a potem znika. Hamulce są ok, nic sie nie grzeje. Auto było miesiąc temu w oplu na przeglądzie i niestety wtedy też skonczyla sie gwarancja oplowska. Czy moze ktos z Was mial podobny problem? z gory dziekuje

 

[kicaj]

przeczyść hamulce...

 

[Gość pezet]

Hmm.. mojej żonie też piszczy, ale dopiero po 15-20 km jazdy, twierdzi że słychać z lewej z przodu.

Też sądzę że to klocek ociera o tarczę, ale odgłos znam tylko z opisu, więc trudno powiedzieć.

Piszczeć może też łożysko.

 

[Gość popencjusz]

Czasem lekko przygięta blacha - osłona tarczy hamulcowej piszczy lub sam mechaniczny wskaźnik zużycia klocków.

Edytowane 19 Kwietnia 2013 przez popencjusz

 

[Gość dybik]

Ja miałem taki objaw. Zapiekły się hamulce. Zobacz czy zaraz po pisku jak się zatrzymasz, nie masz gorącej felgi. Czyszczenie tego szajsu (zacisków) to ponad 100 zł w serwisie ... a powinni robić to na gwarancji - paranoja.

 

aaa i jeżeli jechałeś z tym dalej - to masz już spalone klocki , więc wymiana klocków będzie wskazana.

Edytowane 19 Kwietnia 2013 przez dybik

 

[Gość hax]

Miałem taki przypadek klocek ocieral o rancik tarczy i raz piszczało raz nie a najczęściej na autostradach

 

[Gość Mateo1]

zardzewiałe klemy tylnich hamulców nie odskakiwały i tym samym klocki wciąż ocierały o tarcze co spowodowało ich spalenie. Skończyło się na wymianie ale to samo się stało z przednimi hamulcami parę miesięcy później. W serwisie zalecają przeczyszczenie hamulców dwa razy do roku. Nigdy wcześniej w starszych samochodach mnie to nie spotkało a teraz fabrycznie nowe auto, nowoczesna konstrukcja, a na trasie potrafi dojść do tego typu awarii co unieruchomi samochód.