Skocz do zawartości

Rozrusznik


Gość Letniak

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę jeszcze raz temat, wcześniejszy został zlany przez administratora.

Sprawa jest pilna, życia i śmierci !

 

 

A więc tak, dziś rano wsiadam do samochodu, chciałem z córką pojechać do centrum handlowego na zakupy, przed wyjazdem do Polski.

Wsiadam, przekręcam kluczyk, przekręciłem stacyjkę (czpień), chce dostać się do rozrusznika, i odpalić samochód na zwarciu i dostać się do Polski.

Nie będę płacić mechanikowi w Monachium za naprawę kosmicznych pieniędzy. Pod samochód nie mogę wejść nie mam jak, jestem na osiedlu zastawiony samochodami, pod maskę patrzę i nie widzę rozrusznika.

 

 

Wytłumaczy mi ktoś jak się do niego dostać z pod maski a nie z pod samochodu ?!

 

Proszę o nie usówanie/zamykanie tematu tylko o pomoc, od tego to forum jest.

 

// Pozdrawiam . !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omg, jak ja tam wejdę pod samochód:/

 

Ok, to jak już będę pod samochodem to powinien być między silnikiem a skrzynią ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc.

 

Szukaj w bliskim sasiedztwie skrzyni biegow w dolnej czesci silnika.Jak wiadomo skrzynia biegow laczy sie z silnikiem i kolem zamachowym,a na wiencu kola zamachowego pracuje rozrusznik.Najprawdopodobniej po prawej stronie silnika stojac przodem do maski silnika.Nie jest zbyt duzy.Raczej malenstwo....to nie Polonez czy duzy Fiat.Te czasy juz minely.Z gory nie zobaczysz.Wytlumaczylem Ci jak moglem.Nie wiem jaki tam jest silnik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaraz zleje jeszcze raz

nie wiesz gdzie jest jak wyglada i sie lapiesz za cokolwiek

powodzenia zycze w powrocie autem w takim stanie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc.

 

Szukaj w bliskim sasiedztwie skrzyni biegow w dolnej czesci silnika.Jak wiadomo skrzynia biegow laczy sie z silnikiem i kolem zamachowym,a na wiencu kola zamachowego pracuje rozrusznik.Najprawdopodobniej po prawej stronie silnika stojac przodem do maski silnika.Nie jest zbyt duzy.Raczej malenstwo....to nie Polonez czy duzy Fiat.Te czasy juz minely.Z gory nie zobaczysz.Wytlumaczylem Ci jak moglem.Nie wiem jaki tam jest silnik.

 

Postaram się ściągnąć wlot od filtra powietrza i zobaczyć głębiej, jak wiesz meriva ma mały przód i wszystko ciasne jest w niej. Dziekuje za sensowną wypowiedz.

 

To jest mój silnik

 

540x405_opel-meriva-cdti-ks--943717.jpg

 

 

 

 

zaraz zleje jeszcze raz

nie wiesz gdzie jest jak wyglada i sie lapiesz za cokolwiek

powodzenia zycze w powrocie autem w takim stanie

 

Szukałem po google forum z pomocą dla Merivy znalazłem te, na starcie zostałem zignorowany przez Ciebie Panie właścicielu!!

Życzę powodzenia z takim podejściem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grzegorzyk

Nie no stary ja rozumiem,że zalecenia producenta itp.ale skoro ty chcesz gdzieś dalej jechać tym autem to nie możesz go po prostu na pych odpalić jak już musisz.?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no stary ja rozumiem,że zalecenia producenta itp.ale skoro ty chcesz gdzieś dalej jechać tym autem to nie możesz go po prostu na pych odpalić jak już musisz.?

 

Diesl'ow nie powinno się pchać, może rozrząd przeskoczyć, jeśli zrobię zwarcie na rozruszniku odpali.

Kontrolki się świecą bez kluczyka w stacyjce, jeśli włączę akumulator muszę klucz włożyć po prostu, żeby kierownice odblokować.

Bez problemu mogę jechać jeśli go odpalę, tankować też można diesla bez gaszenia samochodu.

Zaraz po przyjeździe do Polski, odstawiam go do mojego dalszego sąsiada mechanika i on już wszystkim się zajmie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grzegorzyk

Może przeskoczyć, '' Ty'' za przeproszeniem możesz grzebiąc śrubo wkrętem zrobić jakieś zwarcie itp.grzebiąc na oślep.

 

 

Kontrolki się świecą bez kluczyka w stacyjce, jeśli włączę akumulator muszę klucz włożyć po prostu, żeby kierownice odblokować.

,

 

Nic z tego nie rozumiem,sorry. Nie wypowiadam się dalej ,życzę szczęśliwego powrotu do kraju.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diesl'ow nie powinno się pchać, może rozrząd przeskoczyć, jeśli zrobię zwarcie na rozruszniku odpali.

Kontrolki się świecą bez kluczyka w stacyjce, jeśli włączę akumulator muszę klucz włożyć po prostu, żeby kierownice odblokować.

Bez problemu mogę jechać jeśli go odpalę, tankować też można diesla bez gaszenia samochodu.

Zaraz po przyjeździe do Polski, odstawiam go do mojego dalszego sąsiada mechanika i on już wszystkim się zajmie.

nie przesadzaj z tym odpalaniem na pych ... po prostu trzeba zrobić to z głową .. po prostu trzeba unikać szarpnięcia .. czyli potrzebujesz gościa z samochodem i na hol .. odpalanie na wyzszym biegu, przy większej prędkości obrotowej .. i tak np. przy 60 km/h wrzucasz 3 lub 4 bieg i samochód bez szarpania powinien zapalić, jezeli wszytko jest OK ..

jasne, że jak ledwo go rozpędzisz i wrzucisz drugi bieg to jest szansa, że może przeskoczyć duża siła i duże przełożenie .. ale jak będzie się kręcił z większa prędkością to nic mu się nie stanie .. możesz jeszcze powoli puszczać sprzęgło .. :) nic się nie powinno zdarzyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności