Skocz do zawartości

Wymiana linek hamulca ręcznego


Gość XWindowsMen

Rekomendowane odpowiedzi

Gość XWindowsMen

Witam.

Zima, zima i po zimie (oby)... na moim "para-przeglądzie" poszła prawa linka od hamulca ręcznego. Oczywiście rdza ją zżarła.

Skomplikowana jest to czynność? Czy kupując dwie linki w sklepie (jest różnica tańsze/droższe?) i mając do dyspozycji kanał mogę wymienić je u siebie pod blokiem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linki wymienisz sam bez problemu nie ma tam nic wielce skomplikowanego....

 

Droższe/tansze często różnią się jakością, kup jakieś polskie przyzwoite linki nie powinny kosztować chyba więcej jak ok 15zł/szt..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość XWindowsMen

Jednak odpuszczam... bębny coś mi nie chcą zejść :( Chyba dam zarobić mechanikowi.

 

Wybierając się do niego... co powinienem kupić?

 

- szczęki hamulcowe + zestaw montażowy do nich

- 2x cylinderek + zestaw naprawczy do niego

 

O czymś zapomniałem?

 

P.S.

Celuję raczej w te tańsze części... na InterCars widzę takie firmy jak: ABE, ATE, Delphi, LPR, Quick Brake... ktoś miał z czymś do czynienia?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość boniek1993

Polecam Delphi jeśli już, po co od razu kupować szczęki, cylinderki, zestawy naprawcze i inne duperele jak może się okazać że są w dobrym stanie? Niech mechanik ci powie czy warto;] pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byc moze te elementy sa nadal dobre....ale moze sie zdazyc, ze wszystko sie rozsypie przy demontazu bebna jesli jest juz mocno zuzyty- trzeba sie tylko liczyc z mozliwym dodatkowym wydatkiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim wypadku wystarczy skręcić samoregulator

przez otwór od szpilki

i bęben nie stawia oporów.

 

a tak apropo - jeśli już musisz wymienić cylinderek/-i

to nie potrzebujesz już do niego żadnego zestawu naprawczego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość XWindowsMen

Mechanik jednak dał radę... bębny, łożyska, przewody... wszystko zżarła ruda. Okazuje się, że w mojej CB... od 1996 roku nic nie było robione! Przewody były jeszcze w kolorze nadwozia! Generalnie gdyby nie zerwany ręczny (a bez tego przeglądu nie przejdzie)... pewnie dalej latał bym na wszystkim bo w sumie elegancko chodziło :) Odpukać pewnie do niespodziewanej "katastrofy" :/

 

Póki bębny jeszcze nowe... sprayem BOLL'a je pomalować? Jedna puszka starczy?

 

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności