Skocz do zawartości

Bliskie spotkanie z krawężnikiem


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Cromiell

Witam,

 

Wczoraj spotkała mnie niemiła przygoda. Mianowicie podczas zjazdu z ronda przy prędkości około 15-20km/h auto poszło prosto i uderzyło lewym przednim kołem w krawężnik. Na pierwszy rzut oka myślałem, że obeszło się bez większych szkód. Jakoś pomału ruszyłem i tylko było słychać jakby drobne stukanie, myślałem, że felga skrzywiona. Niestety, auto troszkę ściągało i okazał się, że na prostych kołach kierownica była przekrzywiona w lewo. Autko stoi u mechanika. Z wstępnym oględzin wycena uszkodzeń to około 600zł. Czy możliwe, żeby przy tak niewielkim uderzeniu pękła półoś i wykrzywił się drążek? Jakoś czytałem "gorsze historie" i nie było zbyt dużych strat. No chyba, że Corsa też zbyt mocna nie jest pod tym względem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość boniek1993

Nie wiem co tam musiało się stać, że aż 600 PLN, mi się wydaje że albo szybciej jechałeś albo mechanik chce cię naciągnąć na kase.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Cromiell

No więc tak, dzisiaj jestem po rozmowie z mechanikiem. Uszkodzeniu uległy między innymi (wymieniając te główne części):

 

- wahacz

- drążki

- półoś

FELGA SIĘ NAWET NIE SKRZYWIŁA!

 

Całość wyniesie mnie wraz ze zbieżnością 900zł. Mechanik jest sprawdzony i praktycznie cała lewa strona zawieszenia została uszkodzona. Pytanie za co ja płacę lol. Na pewno nie jechałem szybciej. Ile można jechać po rondzie w takich warunkach jak wczoraj przy zalegającym śniegu? Prędkość nie była większa niż 20km/h. Aż mnie dziw bierze, że to auto tak ucierpiało. Miał ktoś z Corsą takie przygody?

Edytowane przez Cromiell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość boniek1993

Nie chcę nic mówić, ale jakbyś miał trochę pojęcia to sam zrobiłbyś to za jakieś 400PLN. Policz sobie części(biorę pod uwagę używaną pół oś bo nowa to raczej mija się z celem-cena) a zobaczysz że zaoszczędził byś 500PLN.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Cromiell

Do wymiany poszło: poduszka stabilizatora, silent-block wahacza + tylny przedniego, wahacz, osłona przegubu, końcówka drążka, drążki, łącznik stabilizatora. Mechanik nie wierzy, że jechałem tak wolno. Nadal nie potrafię wyjaśnić jakim cudem tyle części uszkodzonych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na drążku luz musiałeś miec juz wcześniej, coś dziwne że tyle tego poszło, łacznik stabilizatora ok, końcówka drązka ok, oslona przegubu to raczej musiała tez byc już zuzyta bo na pewno na krawężniku się nie rozpadła...

 

wahacz tez na pewno wymagał wymiany?? i co z amorem bo przy takich uszkodzeniach to on powinien tez dostać...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Tyle elementow przy spotkaniu z
kraweznikiem przy tak malej predkosci nie powinno sie wysypac(no chyba ze byly w oplakanym stanie).Lecz to powinienes wczesniej slyszec i czuc.Najwyrazniej
mechanik stwierdzil ze niektore "podchodza" juz pod wymiane wiec
skorzystal z okazji i pociagnal Cie po kieszeni.

 

PS Ja kiedys Skoda zaliczylem kraweznik tak ze myslalem ze felge mam do wymiany.Nic sie nie stalo.

Edytowane przez Natan

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić takich uszkodzeń od udeżenia w krawężnik. Jakim cudem uszkodzona została półoś? Albo Ty robisz nas w bambuko, albo mechanik Ciebie...

Ja kiedyś uderzyłem passatem w krawężnik tak że zgiąłem felgę i pękła opona, ale żaden drążek nawet się nie zgiął.

Edytowane przez Kaal

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem podobną przygodę Vectrą C .. niestety na lekko skręconych kołach przy ok. 50 km/h przywaliłem w krawężnik .. :( skutki opłakane .. kierownica też do jazy na wprost była przestawiona .. do wymiany był wahacz, zwrotnica, ustawienie zbieżności .. potem miałem jeszcze kłopoty z drganiami przy dużych prędkościach samochodu (ok. 140 km/h) .. i to prawdopodobnie był problem z podporą półosi .. ale to juz nie zbyło weryfikowane, auto sprzedałem .. koszt podobny do Twojego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności