Wskaźnik poziomu paliwa

[Gość Arro]

Witam, mam problem z wskaźnikiem poziomu paliwa. Oczywiście przekopałem różne fora, lecz nie mogłem znaleźć nic podobnego. Otóż wlewam np. 15 l paliwa, jest pięknie, wskazówka na 15l, działa elegancko, przejadę (w mieście) np. 6-10 km i cały czas wskazuje 15l, aż nie zaparkuje. Odstawiam auto, wsiadam na drugi dzień i nagle z 15l robi się 12. Był przypadek, że z 15l zrobiło się 9, z 11l robi się 8. Wiem, że na krótkich dystansach corsianki dużo palą (szczególnie zimą), ale czy to normalne, by wskaźnik tak oszukiwał? Opel corsa B 1994r. 1.2. Raczej nie mam dziury w baku, nie czuć również benzyną, auto było u mechanika jakoś 2 mies temu, więc raczej by to zauważył. Dziękuje z góry za pomoc

 

[Gość grzes08]

skąd masz tak dokładny wskaźnik, który mówi Ci, że masz 15, 12, 11 czy 9 litrów?? ja co najwyżej wiem, że mam cały bak, pół baku, ćwiartkę lub muszę jechać na stację ..

 

[Gość Arro]

No właśnie nie wiem, ale generalnie chodzi o to, że jest np. na kresce na 15l, zgasze silnik, wsiadam na drugi dzień i się robi kilka litrów mniej. A jak mam 10l. to jak wsiadam na drugi dzień to już prawie przy rezerwie i nie mam pojęcia ile mogę przejechać

 

[Gość grzes08]

myślę, że to problem samego czujnika w baku; samochód ma już swoje lata, więc wiesz nie wszystko jest wieczne .. po prostu zanieczyszczenia, wytarcie ścieżek prądowych może wpływać na zmianę odczytu wartości; po drugie te czujniki są tylko zgrubne .. czasami na zakrętach ostrych może przybyć lub ubyć kilka litrów; jeżeli mogę cos doradzić .. jak miałem starsze auta to robiłem tak, że lałem paliwo i kasowałem licznik dzienny ... wiedziałem, że po mieście jeżdżąc w taki a nie inny sposób np. na baku paliwa przejeżdżam 500km .. warto też sprawdzić ile możesz przejechac na palacej się kontrolce rezerwy .. to też jakiś wskaźnik że od zapalenia na pewno przejade powiedzmy 50 km.. oczywiście możesz rozebrać czujnik w baku, przeczyścić lub wymienić .. i zobaczyć co będzie .. ale czy warto?? decyzja zalezy od Ciebie

 

[Gość Arro]

Sęk w tym, że nie wiem ile ta corsa pali, ale sądząc po wskaźniku to jakoś 10l na 100... i właśnie nie wiem, czy kurcze ten wskaźnik mi zaniża ten poziom, czy po prostu dopiero po odpaleniu auta po jakimś czasie daje prawidłowy odczyt? po 46km niby spaliłem 5l. Przy każdym odpaleniu wskazówka pokazuje o 2 litry mniej...

 

[Gość Arro]

Tylko przy każdym odpaleniu praktycznie mam mniej, niż wskazywało jak dojeżdżam do parkingu. Wiem o tym, że w corsie wskaźnik wariuje na małych pochyłościach, ale wiem mniej więcej ile wskazywało mi podczas równej jazdy na dłuższej prostej, przy równej prędkośći, co daje raczej wiarodajny wynik. Czasem też postoję chwilę na równej nawierzchni, by sprawdzić ile jest paliwa, i zawsze mniej i przy odpaleniu po 1-dniowej przerwie.

 

[Gość grzes08]

Tylko przy każdym odpaleniu praktycznie mam mniej, niż wskazywało jak dojeżdżam do parkingu. Wiem o tym, że w corsie wskaźnik wariuje na małych pochyłościach, ale wiem mniej więcej ile wskazywało mi podczas równej jazdy na dłuższej prostej, przy równej prędkośći, co daje raczej wiarodajny wynik. Czasem też postoję chwilę na równej nawierzchni, by sprawdzić ile jest paliwa, i zawsze mniej i przy odpaleniu po 1-dniowej przerwie.

więc, nie patrz na wskaźnik .. zatankuj 10 litrów w momencie zapalenia się kontrolki rezerwy i sprawdź ile zrobisz kilometrów do zapalenia się jej ponownie .. metodą prób i błedów dojdziesz ile samochód pali i jaki dystans przejedziesz na zatankowanym paliwie

 

[Gość Arro]

no właśnie mam wersje bez kontrolki a na zatankowanie pełnego baku, a potem dolanie po 100km to kasy nie mam, bo jeszcze do szkoły chodze, a metoda na wlanie 5l do całkowicie pustego baku i jechać aż auto stanie to raczej niezdrowe dla pompy?

 

[Gość grzes08]

no tak .. no to musisz trochę poeksperymentować .. i utrzymywać stan paliwa na oko .. nie widzę innego rozwiązania. Samochód na krótkich trasach w zimie może palić nawet 10l. ... mówimy tutaj o trasach do 5-10 km .. normalnie użytkując auto powineś sie zmieścić w 7-8 litrach

 

[Gość Arro]

No co do spalania to właśnie chyba mi bierze z 10l a jeżdżę najekonomiczniej jak się da sprawdzę komputerem czy coś nie jest walnięte, czy sonda czy coś, bo sąsiad ma. termostat był wymieniany, więc odpada, silnik równo chodzi wszystko ok, tylko spalanie boli jak diabli, a nawiastem mówiąc silnik 45km to powinien palić max 8....