Skocz do zawartości

Prośba o pomoc, nie chce zapalić


Gość MichałPe

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MichałPe

Witam wszystkich bardzo serdecznie, Michał z tej strony, to mój pierwszy post na tym forum. Posiadam corsę C z 2004 z silnikiem 1.0 + lpg i od dłuższego czasu mam z nią problem, zaczeło się od bardzo głośnej pracy silnika, dosłownie chodził jak traktor, okazało się że to wina rozrządu, po wymianie na jakiś czas było ok, natomiast ostatnimi czasy problem powraca, samochód po przejechaniu około 50 km zaczyna wydawać dziwne odgłosy, rozrząd został wymieniony w komplecie, możliwe że napinacze już zaczeły 'popuszczać'? Drugą sprawą, znacznie cięższą jest to co przytafiło mi się dziś, po przejechaniu około 20 km samochód zaczął strasznie szarpać, momentalnie zapaliła się kontrolka klucza i samochodu, zgasł raz, nie chciał zapalić, po powrocie kontrolka zmienila się na tą silnika, teraz samochód w ogóle nie odpala z kluczyka, próbowałem tylko raz na pych - podziałało natomiast chodzi BARDZO głośno, cały czas trzyma wysokie obroty, koło 1,300 i po dodaniu gazu strasznie wyrczy. Moje przypuszczenia padły na pompę paliwa, bezp. ok, przekaźnik 'cyka' natomiast w samej pompie nie słychać charakterystycznego syczenia przy włączonym zapłonie, zero reakcji nawet na kluczyku przekręconym na odpalaniem, sprawdziłem błędy metodą gaz i hamulec, oto efekty : 0035 - Nieprawidłowy sygnał z czujnika obrotów wału korbowego „A" i następny, 0560 - Nieprawidłowe napięcie zasilające w instalacji elektrycznej pojazdu.

Bardzo proszę o jakieś sugestię, będę wdzięczny, pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MichałPe

odpowiem tyle na ile jestem w stanie, mechanik wymieniał jakieś napinacze, natomiast mówił że są jeszcze inne ktorych przy rozrządzie jest 10 i kosztują 30-40 zł sztuka, tego nie wymieniał

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MichałPe

no dobra, ale na chłopski rozum, skoro czujnik daje błąd to jakaś przyczyna tego jest, prawda, sama wymiana czujnika chyba raczej nie pomoże, chyba że to jest błąd samego czujnika a nie że czujnik pokazuje błędy wału, mam nadzieję że rozumiesz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh

ja rozumiem co napisalem

blad czujnika znaczy jego uszkodzenie

chyba ze ,masz wal przekrecony albo zle ustawiony rozrzad

 

nie wiem co to za spec grzebal i mowil o 10 kolach czy napinaczach rozrzadu

sam zobacz co zawiera komplet do wymiany rozrzadu

wystarczy poszukac na necie zestawow

jesli to on zmienial rozrzad to wolalbym sprawdzic

czy wszystko dobrze zmontowane i rozrzad pokrywa sie na znakach

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MichałPe

dobra, dzięki za zainteresowanie, stawiałbym niestety na przestawiony wałek z racji że od początku coś mi nie pasowało, spec jak to spec, robiłem u niego proste rzeczy w poprzednich samochodach, tutaj musiałem zrobić remont silnika i teraz z racji że on robił muszę się z nim użerać że wszelakimi niedociągnięciami itp, po wymianie rozrządu mówił że stary tarł delikatnie o pompę oleju i się piłował, pompę robiłem już wcześniej, mówił też że jak dalej szumi to żebym sprawdził czy w filtrze powietrza nie ma opiłków, sprawdzałem dziś, nic takiego nie zauważyłem, ale tak czy inaczej dzięki jeszcze raz za rady, powoli mi już brakuje energii do tego. Powiedzcie mi jeszcze czy ten uszkodzony czujnik może być przyczyną że auto w ogóle nie chce palić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MichałPe

a i zapomniałbym o być może kluczowym elemencie, w ostatnim czasie zaraz po odpaleniu słychać było dość duże uderzenie jakieś, stukot który uderzał w momencie odpalenia motoru

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym poście wspominałeś że po przejechaniu 20km zaczęły się problemy.

Na forum doczytać możesz że czujnik wału zazwyczaj sprawia problemy gdy silnik jest rozgrzany.

 

edit

ten stukot może być np za przyczyną przestawionego rozrządu.

 

ps dopisując coś edytuj post

Edytowane przez Kacper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności