Olej w zbiorniczku wyrównawczym Astra 1,7DTI

[Gość Vis]

No róbcie jak chcecie ale poczytajcie forum bo jest dużo rzeczy: są oringi do wymiany, uszczelniacze na wtryskach. Nie z litego metalu wykonana chłodnica oleju. Co w niej może pójść jak to metal. Uszczelka pod głowicą która jest melatowo - gumowa (coś w rodzaju gumy) nie musi zaraz całkowicie pękać tylko trochę zaczyna przepuszczać. Albo pęknięta głowica. O chłodnicy też wiem od mechanika, który robił ople że u nich zawsze przychodziły ople z podejrzeniami chłodnicy a tak naprawdę była głowica do zrzucenia. Sam przerabiałem temat z chłodnicą oleju, wymieniłem ją. Potem ją przeciąłem brzeszczotem, żeby zobaczyć jak w środku wygląda. Później do wymiany była i tak uszczelka pod głowicą. Ale trzeba rozdzielić 2 rzeczy. Olej, plamy oleju jak w rosole w zbiorniku wyrównawczym. I maź oblepiająca zbiornik - pozostałość po spalinach dostających się do układu chłodzącego. Oczywiście że trudno na odległość wyrokować i na 100% też nie powiem, ale obstawiam powoli kończącą się uszczelkę pod głowicą. Życzę Wam obyście się nie wykosztowali jak ja. Pozdrawiam

Edytowane 6 Maja 2013 przez Vis

 

[Gość costello]

Witam.Chłodniczkę kupiłem przez internet (nie na allegro,choć możesz poszukać i tam),nie pamiętam w jakim sklepie .Problem miałem na początku 2012r,stąd to ,że nie pamiętam jaki to był sklep. Intyernetowych jest sporo.Popytaj u siebie w sklepach w mieście myślę ,że nie będzie problemu żeby sprowadzili.Jak pisałem wyżej ,zapłaciłem coś około 600 zł.Jeżeli pomogłem to prosze o opis czy żeczywiście porady te pomogły.Kupując chłodniczkę, w komplecie powinny być dwie uszczelki.Pozdrawiam.

 

[Gość costello]

Tomek.pog najlepiej jak chcesz się dowiedzieć czy uszczelka pod głowicą jest do wymiany ,to zrób test głowicy.Sam nie zrobisz ale w ASO bez problemu Ci to zrobią ,koszt nie wiem jaki ,ale chyba nie wiele.Jeżeli na teście wyjdzie uszczelka ,to kolega VIS miał rację . Ale nie jest wykluczine ,że chłodniczka oleju też jest padnięta.Test polega na odkręceniu korka od zbiorniczka wyrównawczego i włożenia specjalnego przyżądu w otwór (wygląda to tak jak byś dwie szklanki nałożył na siebie,a na górnej szklance umieścił odsysacz gumowy ) w każdej z tych "szklanek" jest specjalny bezbarwny płyn.Po odpaleniu silnika wzrasta ciśnienie w układzie chłodzenia i jeżeli uszczelka pod głowićą przepuszcza to spaliny dostają się do układu chłodzenia w związku z tym wzrasta bardziej ciśnienie i płyn się zabarwia (nie pamiętam czy w dolnej czy w górnej" szklance") to na 100 % masz uszkodzoną uszczelkę pod głowicą.Silnik musi popracować parę minut na teście.Ja to robiłem u kumpla .Regenerował mi całą głowicę,planowanie ,gniazd zaworowe itp + części ,zapłaciłem 1560 zł. Jak możesz to zacznij od tego testu głowicy i po mału wykluczaj inne usterki. Szkoda kosztów ,ja podobnie jak VIS pozbyłem się paru groszy.Pozdrawiam.

PS.Ciśnienie w cylindrach jest większe od ciśnienia w układzie chłodzenia stąd wzrost ciśnienia w ukł.chł., jeżeli uszczelka jest żeczywiście uszkodzona i przepuszcza spaliny do ukł.chłodz..NRA

Edytowane 6 Maja 2013 przez costello

 

[Gość mk5]

Czy przy wymianie tej chłodniczki trzeba wymontowac ja z filtrem oleju czy tez mozna samą?Ja zakupiłem uzywana za 70zł(wymontowana z opla w którym w układzie nie było oleju) i ryzykuje wymiane.Zaczynam od najtanszeych rzeczy

tomek.pog kupiles nowa chłodniczke?

Edytowane 7 Maja 2013 przez mk5

 

[Gość Vis]

Dojście jest od strony akumulatora, zdejmujesz go i podstawkę, potem trzeba śrubokrętem torksem odkręcić 4 śruby, oczywiście zdjąć wcześniej 2 węże chłodnicze i spuścić płyn chłodzący. Na wyczucie odkręca się chłodniczkę, po zdjęciu mogą upaść pod samochód dwie uszczelki gumowe niby oringi z tej chłodniczki. Nie odkręca się filtra i podstawki, zresztą śruba mocno trzyma.

 

[Gość mk5]

Dzieki Vis, troche gimnastyki bedzie ale przekładam na pozniej byłem u mechanika i stwierdził ze mało jest jest tego oleju i moza obserwowac i nic sie nie stanie.Jak sie nasili biore sie za wymiane.

 

[Gość adams4lta]

Panowie poczytajcie troszkę że ten syf w zbiorniczku robi się przez stwardniałe gumowe uszczelniacze wtryskiwaczy które po ok 10 latach są na bank do wymiany, a nie chłodniczka oleju... 90% osób wydaje kasę na wymianę uszczelki pod głowicą i tej cholernej chłodniczki a problem są gumki które kosztują ok 14 zł sztuka a jest ich 16.... niestety najłatwiej wymienić je ściągając głowice ale są i tacy magicy co ściągają tylko wałki rozrządu. Poczytajcie zanim władujecie się w koszty które nie rozwiążą waszych problemów...