Mnie słychać ,ja nie słyszę

[Gość guniak]

Witam .Problem polega na tym że mnie słychać z ok 1 km,ja już nie słyszę.Przy odległości ok 30 m już słyszę.Problemu wcześniej nie było z radiem.Dodam że po włączeniu tzw zimnego radia przez jakieś 30 sek słychać szumy (tak być powinno przy odpowiednich ustawianiach pokręteł) po czym powowli zanikają,i stają prawie nie słyszalne prze ustawieniu volume na max.Nie wiem czy to ma jakies znaczenie że kiedyć z rok temu nadawałem przez gruche przy ułamanym kablu anteny.Radio uniden 510,antena Floryda,podmieniałem gruchy,anteny.Co proponujecie sprawdzić jeszcze,czy od razu oddac radio do naprawy?

 

[Gość]

Do sprawdzenia kabel i podstawa anteny.

Przy nadawaniu wskaźnik reaguje? O ile radio ma wskaźnik w postaci s-metera czy diód...

 

[Gość guniak]

Wskaźnik reaguje na nadawanie,diody.Antena podmieniona na identyczną.Zasięg odbioru max 100-200 m- ale i tak słaby odbiór.

 

[Gość siwy877]

Oddaj do reklamacji. Nie ma co przy nim grzebać, bo jeszcze możesz coś dodatkowo zespuć. Jedyne co możesz zrobić to spradzić kabel od anteny w miejscu, w którym przechodzi przez drzwi.

 

[Gość Corsa 2004]

A może masz za dużo skręcone pokrętło skłecza albo refgejn? ( piszę tak jak sie wymawia). Ale raczej bym tez proponował sprawdzić połączenie anteny, jak pisze kolega powyżej.

Edytowane 26 Lipca 2013 przez Corsa 2004

 

[Gość guniak]

pierdykło cos w srodku ,naprawione chodzi.