stozek na maske

[Gość Anonymous]

temat taaki:

chcialbym wyciagnac na maske stozek,sam wlot mi nie wystarczy;pp zartuje ale powaznie jak by wyciagnac stozek by lekko wygladal z maski,tak 1/5,czy nie bedzie problemu z powietrzem- czy bedzie nie rowno,za mocno wtlaczane w stozek,czy woda nie bedzie robic problemu...?pewnie bedzie....co o tym myslicie?

 

pozdrotigra;D

 

[Gość Anonymous]

myślę ze dla stozka sama idea wywalenia go nad maskę jest OK, bo dostaje dużo zimnego powietrza a własnie o to chodzi, natomiast w czasie jazdy w ulewnym deszczu może być problem żeby wody nie zassało

 

[Gość Anonymous]

Do codziennej jazdy to kompletny bezsens..pomyśl sobie ile syfu taki stożek ci wciągnie...nawet nie chcę sobie tego wyobrażać.

 

Takie rzeczy się robi jak auto wykorzystywane jest jedynie do startów na przykład w 1/4, a nie jeżdżone codziennie - w deszczu, pyle itd.

 

[Gość kokos]

Zgadazm sie stożek nie za bardzo lubi byc u góry ale na poważnie zasada stożka jest dośc prosta : ma zasysac jak najwiecej zimnego powietrza .Z reguly montuje sie go w nadkolu lewego blotnika patrzac od przodu(kadett e)gdyz jest tam przewidziane miejsce.Mozna wyrechtowac samom dziure i powino wystarczyc ale jest male ALE gdyz przy obfitych deszczach zalewa sie caly stozek czego tenże wymieniony wrecz nienawidzi z tej prostej przyczyny ze zaklejaja sie wszelakie mozliwe jego otwory i w tym momenicie autko nie dostaje żadnego powietrza .Moglbys go podniesc nad maske i ofszem ale musialbys zrobic mu jakas osłone przciw deszczowa lub cos takiego a to juz sie mija z celem.Koles ma poprowadzony osobny dolot od zderzaka.

 

[Gość Anonymous]

dzieki za sluszne uwagi, powiecie mi jeszcze czy wyciagajac,nomoze juz robiac elegancki wlot zamiast wyciagania na maske,stozek dostaje jakknajawiecej zimnego powietrza robi to tym ze komputer mierzy zimniejsze powietrze i dodaje wiecej mieszanki?zastanawia mnie robienie dobrego wlotu powietrza i montowanie potencjometra czy jakos tak(rezystorek z regulacja oszukujacy komputer co do temperatury wpadajacego powietrza)pozdro

 

[Gość Anonymous]

przy seryjnym silniku to stozek najlepiej zamontowac w kartonie w bagazniku...no chyba, ze dla samych walorów dzwiekowych...moja tigra dużo stracila na nizszych partiach obrotów po zamontowaniu stozka...ale brzmi pieknie

 

[Gość kokos]

A ja dzisiaj skonczyłem kompletować cześci do montazu stozka i jest juz założony .Jedyne co zostało to przygotowanie otworu i montaz dolotu powietrza bo sam stożek z pucha juz założony.

 

[Gość Anonymous]

tzn ja wstawilem dosc duzy stozek,i sila rzeczy musialem odlot zrobic,rure z 45mm zrobilem 55 z strumieniaca i tlumikiem przelotowym koncowym tylko,z efektu jestem bardzo zadowolony,czuc znaczny przyrost mocy mimo ze kolektora wydechowego nie przerabialem(jeszcze),no i bez wyciszacza w tlumiku "mrrruczy" nieziemsko i troche przypalowo wiecc jezdze glownie z wyciszaczem;D jakk z tym powietrzem i oszukiwaniem kompa?

 

[Gość Anonymous]

pkpbatata, wydaje mi sie, ze chodzi o wieksza ilosc tlenu w zimnym powietrzu w porownaniu z cieplym.

 

Mialem poldka kiedys. Byl tam termostat umieszczony w dolocie, ktory przelaczal miedzy zimnym powietrzem z atrapy lub cieplym znad kolektora wydechowego. Kiedy wyrzucilem ten patent i zaciagal tylko z atrapy samochod wydawal sie minimalnie zrywniajszy, ale przede wszystkim nie zawyzalo obrotow na luzie po rozgrzaniu.