Skocz do zawartości

przednie wycieraczki


Rekomendowane odpowiedzi

witam, jestem nowy wiec jak coś napisze nie tak to wybaczcie,

sprawa dotyczy wycieraczek przednich w corsie c 1,0. 2004 r.

mianowicie po mocnych ulewach samochód stał 2 tygodnie, jak go odpaliłem i ruszyłem to na pedały ściekkała mi woda, oczywiście wycieraczki przednie nie dzialaja na żadnym biegu, a manetka włącza tylko tylną wycieraczkę i przód spryskiwacz,

manetkę wymieniłem tak na wszelki wypadek,

byłem u elektromechanika sprawdził wszystko tzn, bezpieczniki, przekażniki ślinik na krotko i jest oki

stwierdzil że to wina modułu BSI czyli ,, komfortu" , do przekazników i do bezpieczników dochodzi prąd, połączył punkty z przekaznika na krótko to działały, twierdzi że to ten modół że może uległ zalaniu, wszystko inne od tego modułu działa, kierunki stacyjka itd tylko wycieraczki, pomóżcie jak ktoś miał podobny problem, pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli na pedały leciała woda to bardzo prawdopodobne, że właśnie przedostała się przez uszczelnienie plastikowej obudowy komputera.

Rozumiem, że silnik / mechanizm wycieraczek sprawdzałeś i chodzi?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, wszystko sprawne, tylko jak kupie drugi moduł który jest wylogowany, to co znim dalej trzeba zrobić, gdzieś czytałem, że trzeba na nowo go programować

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez techa niewiele się zrobi, bo moduł trzeba przypisać do auta, dwa uszczelnić dobrze puszkę aby nie ciekło więcej...

 

trochę dziwne że zalało moduł, bo generalnie woda przedostaje sie przez skrzynkę kompa i ścieka do kabiny, zalanie modułu to nie taka prosta sprawa i raczej nie przy normalnym deszczu, bo jest on uszczelniony i jest na środku skrzynki....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to teraz nie wiem co robić, co może być przyczyna nie działania wycieraczek, chyba oddam auto do jakiegos elektronika samochodowego i zobaczymy, chyba że ktoś z was ma jakis pomysł, co dalej, pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności