kontrolka ladowania

[Gość Puzon]

Witam

Mam maly urlopowu problem. Jak tylko slinik sie rozgrzeje zapala mi sie konyrolka ladowania. Ladowanie mam miedzy 13,5v - 14.00v. Silnik 1,7cdti

Zastanawiam sie co to moze byc. (podejrzewam diode lub jakis izolator w alternatorze ale nie jestem specem w tej dziedzinie)

 

[Gość Gawlak]

zmierz dokladnie to ladowanie

bez obciazenia

z obciazeniem

i po dodaniu gazu

no i jak sie nagrzeje i zapali kontrolka tez

 

na odleglosc ciezko cokolwiek stwierdzic

altek na stol by wypadalo wsadzic

 

[Gość Puzon]

podczas odpalania 10.5v

na biegu jalowym i wolnych obr. 13,5v

normalna 2000 obr. praca z klima i radiem 13,5 - 14,0v

 

Troche stresujace jest jak pali sie czerwona kontrolka ladowania jak ma sie do przejechania 2000km do domu.

 

[Gość Gawlak]

przeczysc klemy i sprawdz masy

 

[Gość Puzon]

to byla pierwsza sprawa jaka sie zajolem sprawdzilem aku i wyczyscilem klemy i podlaczenie do masy i nadal kontrolka sie swiecila

 

[Gość marco84]

regulator napiecia i szczotki , to pewnie bedziesz musiał wymienić

 

[Gość Puzon]

wkurzam sie troche bo 13 miesiecy temu robilem alternator i wtedy byl to regulator.

Co do silnika 1,7 cdti nie mam nic do zarzucenia mam tez Corse B 1,7d i silnik tam jest super ale w obu autach alternator hitachi i mam z nimi co jakis czas problemy.

Mam nadzieje ze dojade do domu bez wiekszych jaj bo do przejechania prawie 2000km. Dam znac jak uda sie rozwiazac problem.

Dzieki za wsparcie!

 

[Gość Puzon]

okazalo sie ze mialem sporo szczescia ze bylo ladowanie.

Usterka spowodowana byla przepalona dioda w ukladzie prostowniczym i uszkodzonym uzwojeniem (tzn. jeden obwod robil zwarcie i sie nagrzewal jak grzalka)

Po wymianie uzwojenia i ukladu prostowniczego wszystko wrocilo do normy.