[CB] Pilnie potrzebna pomoc. Problem z tylnym kołem.

[Gość Kacper]

Trudno mi ocenić nie widząc tego w realu.

Jak nie masz ośki wewnątrz to wywalisz dużym wkrętakiem .

Jak jest to np, dwa wkręty pomogą

http://autokacik.pl/files/281546450-rozrzad_055.JPG fotka nie od tego ale będziesz wiedział OCB.

 

przy wkładaniu może przyda się ten patent -post 6 ( mi pomógł ) http://forum.opel24.com/topic/51390-uszczelka-walu-korbowego-x22xe/?p=434198

 

ps jak masz 1-2 milimetry to raczej wymień jak powyżej 5 to jeszcze trochę polatasz. Gdzieś na forum są chyba dokładniejsze info.

 

[Gość mykail]

Dla lepszego zobrazowania fotka. Dobrze widać wspomniany pierścień. Czy to ze starości?

 

Wysłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Gość Kacper]

I nie da się tego "wyrwać" ?

Przyłóż nowy uszczelniacz to będziesz wiedział co do trzeba wywalić?

 

[Gość andk]

Linka poskładana. Uszczelniacze kupione. Właśnie miałem zakładać bębny kiedy napotkałem problem.

 

Proszę spojrzeć na dołączony rysunek.

 

Chciałem wymienić uszczelniacze ale za żadne skarby nie wiem jak mam wyjąć stare.

Wyobraźmy sobie bęben do góry nogami (tak jak na rysunku). Na końcu rurki, która nakłada się na oś mam "coś" gumowego. Wygląda to następująco - idąc do środka: gumowy pierścień (brązowy), stalowa obrączka (zielony) i kolejny kawałek gumy, tym razem wchodzący do wnętrza (to wygląda jak uszczelka).

Czy ten metalowy pierścień to jest rdzeń tego uszczelniacza i jest on po prostu tak zjechany, że wylazły bebechy?

Jak mam wymienić tą uszczelkę?

 

Dzięki.

 

P.S. Jaka grubość ma okładzina na nowych szczękach hamulcowych?

Guma zgrzała się z gorącym bębnem. Tą uszczelkę trzeba po prostu wydłubać czymś ostrym. Cała nie wyjdzie, do tego trzeba później oczyścić pozostałości - to trzyma się jak klej.. Z reguły łożyska wymienia się razem z bębnami i nikt tego nie wyjmuje, wywala się wszystko. W mojej Corsie łożysko mniej wytrzymuje niż bęben:), częściej zmieniane, to pierścień wychodzi gładko.

Uszkodzenia pierścienia wewnątrz mogą pochodzić od uszkodzonego łożyska bądź nieprawidłowego jego montażu. Ogólnie od zwiększonego luzu na osi. To są łożyska stożkowe i ważny jest odpowiedni docisk śrubą na osi. Jeżeli ktoś dociągał śrubę "na oko" to po pewnym czasie eksploatacji mógł powstać spory luz na kole a to może wykończyć łożysko, pierścień a czasem bieżnię na ośce. Uszkodzenia pierścienia "na wierzchu" są zapewne od wbijania go młotkiem lub innym metalowym narzędziem. Kołnierz pierścienia jest cienki, bardzo łatwo go uszkodzić.

 

[Gość mykail]

Czy ten metalowy, zardzewiały pierścień jest krawędzią bębna? Dla mnie tak to wygląda.

 

[Gość Kacper]

Chyba tak.

 

ps

Jeszcze nie wywaliłeś tego uszczelniacza ?

 

[Gość mykail]

padało rano a wieczorem praca.

 

Wysłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

 

 

 

[Gość mykail]

I kółko ładnie założone i aż się miło kręci. Uszczelniacz wymieniłem bez żadnego problemu - duży śrubokręt i dźwignią poszło.

Troszkę zabawy miałem z odpowietrzaniem hamulców. Strasznie topornie mi to szło. Robiłem to chyba 4 razy. Coś się ten płyn pienił...ciągle takie 0,5mm bąbelki widziałem podczas odpowietrzania.

 

Całe szczęście, że już zrobione.

 

Dzięki wszystkim za pomoc!