Prędkościomierz Corsa C

[Gość Tomek 1981]

Witam mam Corse C silnik 1.0 rok 2001

 

Mam problem z prędkościomierzem.

Otóż wskazania prędkościomierza są prawidłowe tylko do 90 km/h. Po przekroczeniu w rzeczywistości tej prędkości (jadąc z nawigacją która wskazuje np. 110 km/h) wskazówka jest zawieszona na 90. W tym momencie różnica między rzeczywistą prędkościa a wskazywaną wynosi 20 km/h. Teraz jeżeli rzeczywista prędkość spadnie poniżej 90 np. na 80 km/h, to licznik w tym momencie bedzie wskazywał 60 km/h (Przekłamanie o 20 km). w momencie kiedy się zatrzymam wszystko wraca do normy i licznik znowu wskazuje prawidłową prędkość, ale oczywiście tylko do 90 km/h. Dodam że obroty działają prawidłowo, licznik przebiegu także działa elegancko. Tylko wskazówka zatrzymuje sie przy 90 i nie reaguje na dodawanie gazu.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[mati11294]

to bedzie wada elementu wykonawczego -nazwe to potencjometrem to bedzie element odpowiedzialny za prawidlowe ustawienie wskazowki/predkosci chociaz

mysle ze moze byc tez wina wtyczki do licznika bo przed liftem byly wadliwe i lubialy tracic polaczenie.

 

tylko na ile wskazanie km jest prawidlowe bo nie mozna wykluczyc czujnika abs(predkosci)

 

[Gość Tomek 1981]

Prędkościomierz działa i daje prawidłowe wskazania do momentu aż nie przekrocze 90 km/h. Gdy prędkość rzeczywista przekroczy 90 km/h to pojawia się przekłamanie ponieważ wskazówka nadal pokazuje 90, a rzeczywista jest np.120. Następnie jeżeli zwalniam do 110 to wskazówka pokazuje juz 80. Zeby licznik znów pokazywał prędkość prawidłowo muszę się zatrzymać. I znowu prędkościomierz podaje prawidłowe wskazania tylko do 90, bo jak dodaje gazu (przekraczam 90) to wskazówka nadal pokazuje 90.

 

[Gość]

Czy problem masz od początku zakupu auta, czy pojawiło się to nagle?

Spróbuj docisnąć zegary, albo je rozebrać i ponownie założyć - to chwila roboty.

 

P.S. Sprawa ma swoje plusy - nigdy nie przekroczysz prędkości poza terenem zabudowanym. Nawet jak Cię złapią, zaprosisz gliniarza do środka na jazdę testową i udowodnisz, że auto więcej niż 90km/h nie wyciąga.

 

[Gość Tomek 1981]

Witam.

początkowo wszystko było ok. Po pewnym czasie zaczęły się cyrki z licznikiem.

 

[Gość romantyr]

 

 

P.S. Sprawa ma swoje plusy - nigdy nie przekroczysz prędkości poza terenem zabudowanym. Nawet jak Cię złapią, zaprosisz gliniarza do środka na jazdę testową i udowodnisz, że auto więcej niż 90km/h nie wyciąga.

Bez Ciebie kolego''bad''to forum byłoby naprawdę nudne Pozdrawiam

 

[Gość]

Romantyr mam nadzieję, że nie wziął tego na serio nie mogłem się jednak powstrzymać

 

Spróbuj zdemontować i założyć zegary.

 

Wyjmujesz półkę/schowek po lewej stronie kierownicy, zdejmujesz górna osłonę kolumny, luzujesz dolną osłonę kolumny, wyjmujesz włącznik świateł, demontujesz plastik pod kierownicą (ten w którym jest półka) widzisz dwie dolne śruby licznika i jedną torx w daszku. Wyjmujesz licznik.

 

[Gość romantyr]

 

 

mam nadzieję, że nie wziął tego na serio

Ja też