Skocz do zawartości

zagadka- skąd wzięła się woda na świecach?


Rekomendowane odpowiedzi

Gość skorpionek

cześć wszystkim
mam taką zagwozdkę
posiadam astrę h 2.0 16v turbo 170KM w gazie (a zmierzono mi 190KM )
jakis czas temu autko zaczelo mi szarpac i przerywać, pojechalam do mechanika:
diagnoza wymienic swiece i uszczelke pod klawiaturą, efekt autko dalej przerywa,
dianoza wypadanie zapłonu- wymiec cewke zapłonową, tak więc wymianiłam na cewke bosh (wymienialam osobiscie)
jazda próbna- autko śmiga, przy 200km/h i ok 4500 obr auto szarpie (juz nie przerywa)
na nastepny dzien auto szarpie na kazdym biegu niezaleznie od wartosci obrotow, załancza sie zolta kontrolka komputera, tak wiec do mechanika
mechanik pojezdzil posprawdzal wyciagnal cewke i patrzy a tam woda na swiecach twierdzi ze okolo 10-20 ml (czysta woda, nie plyn chlodniczy nie olej tylko woda), nadmienie ze wymienialam cewke przy pieknej pogodzie nic mi sie tam nigdzie nie nalalo
osuszył cewke i swiece i samochodzik jezdzi prawidłowo
moje pytanie brzmi "SKAD MI SIE DO CH.....RY WZIELA WODA TAM GDZIE WSIO JEST HERMETYCZNIE SZCZELNE?????"
moze ktos sie z tym spotkal??? czy moze mi sie to powtarzac??? pytalam mechanika czy to mozliwe ze cewka sie zapocila bo byla tam zalozona zimna, powiedzial ze nie mozliwa jest taka ilosc wody.... mechanik sie smieje i mowi ze jak wymienialam to ta woda musiala sie tam dostac, ja sie smieje i mowie ze nie mozliwe- ubaw po pachy
posmiejcie sie ze mna i rozwiażcie te zagadke bo mi nie daje żyć
:) :) :)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/64613-zagadka-sk%C4%85d-wzi%C4%99%C5%82a-si%C4%99-woda-na-%C5%9Bwiecach/
Udostępnij na innych stronach

To nie z paliwa bo była by na tłokach, a jak zrozumiałem dobrze to na zewnętrznej stronie świec. Ja myślę że kolega spocił się przy wymianie lub płakał że cewka taka droga :rotfl: :rotfl:

 

kacper - raczej koleżanka...

 

nie rozumiem gdzie ta woda była? na świecy wkręconej, na kablach?

gdzie parkujesz?

 

 

 

kacper - raczej koleżanka...

Ups :shy:

 

Jak dobrze zrozumiałem to na świecach wkręconych od góry, tak jak by woda na silnik poleciała i spłynęło na świece.

Trzeba chyba obserwować przez jakiś czas i sprawdzić czy sytuacja powtórzy się.

 

Gość popencjusz

kiedyś stanąłem na studzienką kanalizacyjną z której unosiła się mgiełka. Rano nie mogłem zapalić swojego benzyniaka. Powodem była wilgoć na układzie zapłonowym. Suszarka na przedłużaczu pół godziny suszena i odpalił na 3 gary później dołączył czwarty.

 

Gość skorpionek

mokre byly swiece z gory i cewka

ja sadze ze sie mi zapocila cewka

a ze to wsio jest szczelne to nie miala gdzie ta woda odparowac

 

Gość skorpionek

Ups :shy:

 

Jak dobrze zrozumiałem to na świecach wkręconych od góry, tak jak by woda na silnik poleciała i spłynęło na świece.

Trzeba chyba obserwować przez jakiś czas i sprawdzić czy sytuacja powtórzy się.

tak dobrze zrozumiales

bede to obserwowac, bo jesli bedzie sie dalej zbierac to cos jest nie halo

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności