Przesuwanie/przetaczanie się auta na biegu (np. przy zmianie kół)

[Gość S15]

Witam,

 

Mam takie dziwne pytanie. Podczas zmiany kół w astrze na zimówki, przy odkręcaniu/dokręcaniu śrub auto dawało się przetoczyć nawet o kilkanaście centymetrów (na wrzuconej 2, na każdym innym biegu zresztą też). Dziwi mnie to, bo w poprzednim samochodzie taka sytuacja nie miała miejsca (lanos). Wiem, że auto ma prawo się przesunąć TROSZKĘ, ale generalnie powinno stać w miejscu, tak mi się przynajmniej wydaje. Po pobieżnym przeszukaniu internetu wychodzi, że albo sprzęgło, albo kompresja silnika? Biegi w czasie jazdy dają się wrzucić bez najmniejszych problemów, sprzęgło się nie ślizga, według mnie działa jak należy. Coś jeszcze może być przyczyną tego zjawiska, czy może jest to normalne i często spotykane?

 

Pozdrawiam :-)

 

[Gość Natan]

Witam

 

Gdyby ślizgało się sprzęgło to tego stopnia że auto przetacza się podczas odkręcania albo zakręcania kół to sądze że jazda nie była by możliwa.Sam możesz sprawdzić czy sprzęgło się ślizga.Chyba nie muszę Ci tego tłumaczyć jak to sprawdzić.Obstawiam słabe ciśnienie sprężania.Silnik bierze olej?.Może masz popodpierane zawory?.Jak z mocą auta ?.Może używasz długiej rurki na klucz w celu zwiększenia siły podczas odkręcania bądź zakręcania kół.Siła jest wtedy znacznie większa stąd przetaczanie się auta.

Edytowane 18 Listopada 2013 przez Natan

 

[kicaj]

każde auto po załączeniu biegu ma prawo nie dużo się potoczyć aż się zazębi skrzynia

 

[Gość Natan]

każde auto po załączeniu biegu ma prawo nie dużo się potoczyć aż się zazębi skrzynia

Czy wbicie biegu na nie pracującym silniku nie powoduje zazębienia się zębatek odpowiednich biegów?.Bo czegoś tutaj nie rozumiem.Wiec skąd bierze się opór podczas próby pchania auta przy załączonym biegu?.

Edytowane 18 Listopada 2013 przez Natan

 

[kicaj]

nie, zęby mają luz - nie są dopasowane... więc zawsze może się lekko przetoczyc, ale czy aż kilkanaście cm tego nie jestem pewien

pchanie auta to pokonywanie wszystkich oporów od toczenia po silnik

 

[Gość piotrasta]

 

 

pchanie auta to pokonywanie wszystkich oporów od toczenia po silnik

mały silnik małe koła więc też małe siły oporu

 

[Gość S15]

Witam

 

Gdyby ślizgało się sprzęgło to tego stopnia że auto przetacza się podczas odkręcania albo zakręcania kół to sądze że jazda nie była by możliwa.Sam możesz sprawdzić czy sprzęgło się ślizga.Chyba nie muszę Ci tego tłumaczyć jak to sprawdzić.Obstawiam słabe ciśnienie sprężania.Silnik bierze olej?.Może masz popodpierane zawory?.Jak z mocą auta ?.Może używasz długiej rurki na klucz w celu zwiększenia siły podczas odkręcania bądź zakręcania kół.Siła jest wtedy znacznie większa stąd przetaczanie się auta.

 

Sprzęgło w porządku, rurki nie używam, oleju raczej nie zjada (dość krótko je mam, żeby mieć 100% pewności). Co do zaworów.. nie mam pojęcia. Moc jak najbardziej w normie. Trzeba będzie więc zmierzyć kompresję silnika Jak tylko uda się go uruchomić, bo po regulacjach pompy coś nie chce palić

 

[Gość popencjusz]

wszystko zależy od przełożenia. Na pierwszym biegu i wstecznym jest ciężko bo jeden obrót koła to kilka obrotów wału korbowego (dokładnie nie wiem ile ale to tylko przykład). Przy każdym wyższym biegu jest coraz łatwiej. Teoretycznie można uznać że zbyt mała kompresja może sprzyjać przetaczaniu auta na biegu ale wg mnie bardziej ma znaczenie fakt na czym stał samochód (gładka nawierzchnia).

 

[Gość S15]

Normalne podłoże.. beton w garażu, innym razem polbruk na parkingu... i nie muszę używać nawet przedłużki do klucza. Można sobie z tym poradzić podkładając cegłę pod koło... niby można by to olać, w końcu nieczęsto zmienia się koło(a), jednak cegła według mnie nie jest rozwiązaniem.

 

[Gość piotrasta]

jednak cegła według mnie nie jest rozwiązaniem.

 

hamulec ręczny/postojowy?