chłodnica czy głowica...

[Gość Seti]

Witam dawno mnie tu nie było nic się nie psuło

dużo czytania ale chiałem opisać jak najwięcej szczegółów

 

miałem dziwny wyciek płynu chodzącego trudno do zlokalizowania nawet wyglądało tak jakby ciekło z pod uszczelki głowicy ( he dziwne ) lub z jakiś rurek blisko bloku silnika, nic tylko dolewałem i jeździłem i było wszystko było dobrze ale po długim postoju za każdym razem jak przychodziłem do auta była plama Borygo pod silnikiem. ale bez objawów opisanych poniżej.Więc postanowiłem wsypać uszczelniacz do wycieków płynu firmy RadSeal w momencie zaczął silnik nabierać temperatury ale moge się pocieszyć że już nie cieknie :\ ale silnik się grzeje

 

więc

olej spoko czarny poziom oleju ok przed i po wysypaniu uszczelniacza

płyn w zbiorniczku nie ma plam oleju raczej nie śmierdzi spalinami przed i po

silnik pracuje odpala normalnie przed i po

zero kopcenia na biało przed i po

 

róznica

silnik się przegrzewa ale jest to do opanowania tylko dzięki ogrzewaniu kabiny ;\ !! wentylator nie daje rady !

chłodnica noo raz zmna raz lekko ciepła kilka razy sprawdzałem

wąż górny idący od termostatu do chłodnicy napięty "twardy" ciepły a wąż dolny raczej ciepły luźny giętki

 

i tu jest pytanie twarde węze spuchnięte to uszczelka pod głowicą ale ja mam tylko ten jeden górny w chodnicy przy nacikaniu na oba wężę jest wyczuwalny przepływ ale może nie wystarczający? i czy ten uszczelniacz mógł zapchać tak wielką chłodnice! tam jest zaledzie kilka łyżeczek proszku

chłodnice wymienie około 170zł ale nie chce wymieniać bez sensu jeśli to uszczelka lub sama głowica

aha wymieniona była pompa wody bo mechanik też nie mógł ustalić wycieku i stwierdził że to z niej nie pomogło

narazie jak jeżdże trochę dalej ratuje się ogrzewanie kabiny

 

 

 

[Gość Gawlak]

nic tylko pogratulowac

najwiekszy blad to sypanie jakiegos gowna do uszczelniania

 

[Gość Seti]

no wiem ale jak pisałem w cześniej wymieniłem już pompe wody z tego wyinika że dobrą pompe wody nie stać mnie na eksperymenty typu to a może tamto zaraz mi powiedzą a może jeśli nie pompa wody to termostat a może chłodnica albo peknięta głowica lub sama uszczelka pod głowicą lub blok do planowania bo co jeszcze ..

Edytowane 28 Grudnia 2013 przez Seti

 

[Gość Gawlak]

na to nikt nie jest w stanie odpowiedziec

moze chlodnica moze cos innego

sporo roboty przed Toba

bardzo mi przykro

 

[Gość Seti]

spoko nie mówię że to łatwy temat ale może to bedzie błahostka i auto jeszcze pojeździ

 

[Gość Gawlak]

na poczatek

sprawdzic plyn chlodniczy na zawartosc spalin

bedzie wiadomo czy tu UPG/glowica

 

[Gość marmi]

Jezeli codziennie rano była plama od płynu chłodzącego, to wiadomo że nie jest winna uszczelka pod głowicą, natomiast jak obecnie silnik będzie ci się non stop ostro grzał to w końcu uszczelkę zajeździsz na własne życzenie.

 

Chłodnica mogła być lekko nieszczelna a do tego z racji wieku i przebiegu mogła być zakamieniona, po wsypaniu tego świństwa do uszczelnień mogło ją skutecznie zatkać do końca..

 

Zdejmij pasek i sprawdź czy na pompie wody nie ma luzu, choć jak była zmieniana to będzie ok

 

Acha uszczelniacz to jest rozwiązanie bardziej tymczasowe żeby dało się kontynuować podróż i nie zastapi naprawy normalnej.

 

[Gość Seti]

fack idą bąbelki powietrza w zbiorniczku i woda tam dość mocno pracuje nie pamiętam czy tak było w cześniej przy zapalonym silniku sam już nie wiem czy to normalne więc chyba jednak UPG

 

 

Jezeli codziennie rano była plama od płynu chłodzącego, to wiadomo że nie jest winna uszczelka pod głowicą, natomiast jak obecnie silnik będzie ci się non stop ostro grzał to w końcu uszczelkę zajeździsz na własne życzenie.

nie dopuszczam do przegrzewania zbijam ogrzewaniem kabiny wystarczy na 2 poziom i spada z 95 na 90 a tyle zawsze ma

Edytowane 29 Grudnia 2013 przez Seti

 

[Gość marmi]

Jeśli bulgocze płyn w zbiorniczku to może się przegrzewać, jedź do warsztatu i niech sprawdzą czy nie ma spalin w płynie, takie sprawdzenie trwa chwilkę....

 

[Gość GregWPR]

Jezeli codziennie rano była plama od płynu chłodzącego, to wiadomo że nie jest winna uszczelka pod głowicą

 

Otoz kolego mylisz sie. Wystarczy, ze spaliny ida w uklad chlodzenia i robia duze cisnienie. Uklad gdzies sie rozszczelnia i.... plama.