Skocz do zawartości

Jak długo będą zabijać pijani kierowcy ?


Rekomendowane odpowiedzi

Gość thunder12

Dokładnie, te wszystkie statystyki po jakiejś większej akcji, ilu pijanych zatrzymano, ile zginęło itp. Ciekawe ile pijanych nie zatrzymano, wydaje mi się że dużo więcej niż liczba zatrzymanych nietrzeźwych.

 

  • Odpowiedzi 36
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Jak długo będą zabijać pijani kierowcy?

Tak długo, jak będzie istniała ludzkość (w przybliżeniu)

myślę, że inaczej powinno postawić się pytanie,

1. Dlaczego pijani wsiadają za kierownicę ?

2. Jak zminimalizować efekty picia ?

3. I chyba najważniejsze, dlaczego nic z tym się nie robi ?

I wiecie co jest najgorsze? Odpowiedzi na wszystkie pytania już padły, my jesteśmy świadomi ryzyka i zagrożeń jakie niesie prowadzenie po spożyciu alkoholu, ale jak słusznie zauważył Kacper, ten problem nie dotyczy "nas", to jest zawsze problem kogoś innego, który dzisiaj nas zbulwersuje, a jutro o nim zapomnimi. Niestety ro jest problem o bardzo głębokim podłożu kulturowo społecznym, ale...

Powiem Wam, co mnie cholernie bulwersuje. Wychowany zostałem w rodzinie o silnych konserwatywnych poglądach, gdzie priorytetem była "ochrona" dzieci przed światem dorosłych, dlatego zabronione między innymi było siadanie do stołu na którym stał alkohol, dla dzieci zawsze było oddzielne pomieszczenie. 18 lat nie upoważniało do mędrkowania i okazywania braku szacunku. A dziś? Dzisiaj rodzice mówią, jaki on rezolutny, jaki dojrzały, to już dorosły mężczyzna. Jak nauczycielka pociągnęła mnie za ucho, to bałem się przyznać w domu, bo mogła być poprawka, gdyby okazało się, że rzeczywiście coś zmalowałem. A dziś? Nauczyciel jest nikim, przeszkodą do zajarania, byciem cool, narusza swobody i prawa dziecka, to ja się pytam, jak ten świat w takim razie przetrwał w tej ciemnocie przez kilka tysięcy lat? Bez Grodzkiej, Wurst i innych. Miałem nie politykować (zawsze sobie obiecuje), wszyscy chcemy zaostrzenia kar w mniejszym bądź większym stopniu, ale jak Ziobro wsadził kij w mrowisko, to wszyscy krzyczeli "państwo policyjne" postawiono mu chyba 52 zarzuty o przekroczeniu uprawnień, jeden z tego co kojarzę się utrzymuję, ale o tym szaaa. Obawiam się, że nie zmieni się nic i pozostanie tylko dyskusja. A pijani jak zabijali, tak zabijać będą.

Przepraszam za ten wątek polityczny, jeżeli kogoś uraziłem. Przecież to forum opla :)

 

Gość Renesis

Moim zdaniem jest kiepska informacja o pijanych kierowcach. Na bilbordach zamiast reklam powinno się pokazywać zdjęcia wypadków, te drastyczne zdjęcia. To jest chyba najlepsze wyjście. Problem w tym, że tutaj nigdy nie było kultury picia. Tutaj nic się nie zmieni. im więcej ktoś wypije tym większym jest kozakiem. W grecji jeśli ktoś popije, to jedzie poboczem 20km/h i policja nawet go nie dotyka. Dlaczego? Bo nie spowodował żadnego zagrożenia.

 

Można narzucać większe kary, tylko pojawia się kolejny problem. Człowiek, który w wieku 25 lat idzie do więzienia na 5 lat, lepszy z więznienia nie wyjdzie... W zasadzie będzie tylko gorzej. Zabranie prawka, wysoka grzywna, ewentualne wypłacanie rent dla poszkodowanych z własnych kieszenie, prace społeczne.

 

Co do Ziobry. Zanim objął swój resort, strach była jeździć po wsiach i nie tylko, ponieważ jechał ktoś w nocy na rowerze, oczywiście bez żadnych świateł i odblasków i kompletnie pijany. Mój ojciec nie raz by kogoś rozjechał, zresztą ja też. Przyszedł Ziobro i nie ma ANI JEDNEGO pijanego rowerzysty. Nawet nie prowadzą rowerów. Chodzą na piechotę i koniec.

 

Generalnie człowiek taki jak ja nigdy nie będzie w stanie zrozumieć jak można wsiadać po alkoholu do samochodu. Ponieważ zwyczajnie nie piję alkoholu, nie lubię go. Raz na ruski miesiąc wypiję sobie jakieś piwo z regionalnego browaru i wsio. Ale nigdy po tym jednym piwie nie wsiadłbym za kierownicę. Raz byłem kompletnie zmęczony i wracałem do domu z pracy. Jechałem 40km/h przez okoliczne wsie i na prawdę czas reakcji był strasznie opóźniony. Dało się to zauważyć. A nic nie piłem, po prostu byłem pożądnie zmęczony.

 

  • 2 tygodnie później...
Gość sprytny

Niestety, to jest jak plaga i moim zdaniem powstrzymanie ludzi przed siadaniem za kółko po spożyciu alkoholu czy czegokolwiek innego jest niemożliwe. Prawo, policja, czy chociażby interwencje trzeźwych osób mogą jedynie zmniejszyć te przerażające statystyki jednak raczej nigdy nie zostanie to całkowicie zwalczone. No chyba że w naszej cywilizacji powstanie jakiś nowy, bezkolizyjny środek transportu jak, np. teleport - hehe chyba popłynąłem za daleko :D

 

  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności