Skocz do zawartości

Spadają obroty i gaśnie


Gość egal

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem, od razu uprzedzam, że jestem dziewczyną, więc nie operuję fachowym słownictwem :-) Problem dotyczy Opel Corsa C 2002 r. 1.2 75 KM z gazem fabrycznym (auto ma aktualnie 217 tys. przebiegu). Polega na tym, że odpalam silnik, pracuje normalnie i po kilku sekundach spadają obroty, zaczyna telepać i gaśnie. Po ponownym odpaleniu znów to samo, za trzecim razem po przegazowaniu, zaczyna łapać obroty i chodzi już dość równo (na obrotomierzu między 0 a 1, powyżej połowy - na biegu jałowym). Niemniej słabo reaguje na pedał gazu, jakby z opóźnieniem. Po przełączeniu na gaz chodzi bez problemu, silnik równo, trzyma obroty, reaguje na pedał gazu natychmiast. Wczoraj wieczorem zatankowałam beznzynę, rano odpalił bez problemu, dopiero po 8h stania zaczął się dziwnie zachowywać (auto mam 5 lat, nigdy wcześniej nic takiego się nie działo). Czy problem może leżeć w zanieczyszczonej beznzynie (tankuję tylko na BP, w ub. roku wymieniałam pompę paliwa) czy może dotyczyć filtra paliwa? A może jeszcze coś innego. Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź.

Edytowane przez egal

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum :-)

Podstawowe pytania , a więc kiedy ostatnio wymieniałaś filtry powietrza i paliwa i czy auto zgłasza jakieś błędy poprzez świecacą żółtą kontrolkę check engine ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum :-)

Podstawowe pytania , a więc kiedy ostatnio wymieniałaś filtry powietrza i paliwa i czy auto zgłasza jakieś błędy poprzez świecacą żółtą kontrolkę check engine ?

 

Dzięki za przywitanie i szybką reakcję :-) Filtry były wymieniane rok temu (nie wiem, czy to ważne, ale przebiegi mam w sumie niewielkie 8-10 tys. rocznie). Aktualnie kontrolka się nie świeci, świeciła się przez 4 lata (podobno ma to związek z gazem, że komputer odczytuje nieprawidłową mieszankę, słowa mechanika, który usilnie ją wyłączał, a za każdym razem zapalała się po ok. 60 km). Zgasła (bądź też ją wyłączono) 3 tygodnie temu przy okazji naprawy pompy wody i paska pk. Do chwili obecnej nie zaświeciła się ponownie. Wcześniej, kiedy stale się świeciła, nie było problemów z autem, a przynajmniej nie takiego typu jak teraz.

Przed chwilą poszłam się przejechać i odpalił, nie zgasł, ale wyglądało jakby zaraz miał to zrobić. Na jedynce i wstecznym reaguje na gaz bez problemu. Na wyższych biegach mogę wcisnąć gaz do oporu i prawie nie reaguje. Jeśli naciskam pedał gazu powoli, to łapie i przyśpiesza, ale nie jest to takie naturalne przyśpieszenie, zwłaszcza zauważalne przy redukcji biegów. Przełączyłam w trakcie testowania na gaz i jak pisałam, jazda bezproblemowa, przyśpiesza od razu.

Edytowane przez egal

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki był błąd po podpieciu pod komp ?

 

Chodzi Ci rozumiem, że kiedy się jeszcze świeciła? Ostatni raz kiedy próbowałam ją wyłączyć (3 lata temu) pokazywała problem z sondą lambda, mechanik niby sprawdzał (nie wiem w jaki sposób ) i z tym było wszystko ok, dlatego jeździłam dalej ze świecącą się non stop i nic się nie działo przez ten czas.

Edytowane przez egal

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź świece i pompę paliwa , a najlepiej cały układ zapłonowy .

Jeśli wszystko wyjdzie ok to problem może leżeć po stronie przepływomierza .

Gdy przekrecisz kluczyk świeci check i gasnie po zapaleniu auta ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź świece i pompę paliwa , a najlepiej cały układ zapłonowy .

Jeśli wszystko wyjdzie ok to problem może leżeć po stronie przepływomierza .

Gdy przekrecisz kluczyk świeci check i gasnie po zapaleniu auta ?

 

Dzięki za trop i cierpliwość. Pompa paliwa była wymieniana w zeszłym roku. Check obecnie zaświeca się na kilka sekund i gaśnie po odpaleniu (czyli tak jak powinno być). Skoro podajesz "grubsze" przyczyny, to rozumiem, że zabrudzenie filtra czy coś równie banalnego raczej odpada?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpada . Do sprawdzenia masz układ zapłonowy .

Możesz podpiąć pod komp , możliwe , że jakiś błąd sie zapisał w pamieci sterownika .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpada . Do sprawdzenia masz układ zapłonowy .

Możesz podpiąć pod komp , możliwe , że jakiś błąd sie zapisał w pamieci sterownika .

 

Wielkie dzięki za pomoc. Jutro to sprawdzę i dam znać, co wyszło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam napisać co i jak, ale niestety nie wiadomo. Po wymianie filtra paliwa nic się nie zmieniło, samochód gaśnie niemal od razu po odpaleniu. Komputer wykazał awarię przepływomierza, ale mechanik ją wykluczył (niestety nie wytłumaczył na jakiej podstawie). Powiedział, że trzeba podłączyć manometr i posprawdzać cały układ paliwowy (zapłon w porządku). Wg niego to pompa paliwa (ostateczna diagnoza powinna paść w poniedziałek). Jak pisałam, tankuję przyzwoite paliwo, zawsze na ten samej stacji, nie jeżdżę na oparach...Czy to możliwe, że po roku od wymiany znów padła? Poprzednim razem gdy się zepsuła auto w ogóle nie odpalało, natomiast teraz odpala, ale nie trzyma obrotów, wrażenie jakby coś się zatykało.

Edytowane przez egal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności