Skocz do zawartości

Problem z obrotami i temperaturą


Gość Doniek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem z moją Corsą B (96 rocznik) od jakiegoś czasu ogólnie auto chodzi na wyższych obrotach (i to sporych) gdy jest na luzie lub stojąc na biegu z wciśniętym sprzęgłem. Temperatura w mieście skacze do 100+, a nawet dochodzi do czerwonej, lecz, poza miastem, gdy jadę do domu oczywiście temperatura spada do normalnej, praktycznie do 90. Spalanie mnie przerasta, bo jest w granicach 12-15L/100km co jest według mnie straszną przesadą jak na Corse z silnikiem 1.4. Czujnik temperatury został parę dni temu wymieniony wraz z przeczyszczeniem silnika krokowego, mechanik powiedział, że jeżeli tak się dalej będzie działo to muszę wymienić ten silnik krokowy. Na początku (dosłownie 5 minut jazdy) było wszystko okey, po czym kontrolka się zapaliła/obroty na luzie/biegu znacznie wzrosły i temperatura zaczęła rosnąć. Dzisiaj wymieniłem silnik krokowy, gościu odpalił przy mnie samochód i przed ok. 10 minut chodził, gdzie go praktycznie nie było słychać. Wyjechałem z warsztatu i znowu to samo, choć według mnie jest jeszcze gorzej niż przed wymianą tego silnika krokowego. Choć powiedział mi, że muszę pojeździć trochę i wszystko powinno się 'zakodować'? I usterki powinny minąć gdzieś po 2 dniach, w co mi się w sumie nie chce wierzyć. I mam pytanie, co sprawdzać, czy ktoś miał podobny problem i go rozwiązał? Bo już nie mam zielonego pojęcia co by tu im zasugerować, gdyż jeden z nich podpinał pod komputer i stwierdził, że tylko silnik krokowy, zaś drugi powiedział, że niby coś jeszcze jest, ale nie może niby wykryć..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdż jaki miałeś regulator biegu jałowego...to jest czy Oryginalny Bosch czy inny zamiennik, i sprawdż co masz obecnie tzn. czy jest oryginalny Bosch czy tani zamiennik marki krzak made in china który był w pudełku made in germany;), nic kodować się nie będzie przez 2 czy 3 dni bo Adaptację robi się raz po wymianie silniczka krokowego (regulator biegu jałowego) i to na zimnym silniku

wpinali się komputerem ciekawe jakim? wydaje mi się że czymś uniwersalnym, co do temperatury to Ople tak mają ale do wymiany może kwalifikować się czujnik temperatury cieczy chłodzącej (wody) podaje on dane do komputera.....najlepiej wymienić na oryginał!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest oryginalny silnik krokowy za 170zł. Sam mówił, aby nie wstawiać chińskiego za 50zł, bo się zaraz znowu coś zacznie dziać. W tamtym silniczku ponoć była cewka spalona. Powiedział, że trochę trzeba pojeździć i po dniu/dwóch powinno niby to ustąpić, tylko problem jest taki, że jak jechałem do domu (20km) to temperatura była dużo wyższa niż na wcześniejszym niby zepsutym silniczku, bo w mieście, gdy stałem w korkach była już na czerwonym + samochód na jałowym chodził dużo głośniej niż wcześniej. Jestem wściekły, bo auto na prawdę jest fajne, przez miesiąc nic się nie działo od jego zakupu, po miesiącu wskazówka silnika się zapala po pierwszym zatrzymaniu się w korkach/ na światłach, obroty na jałowym przypuszczam, że są grubo ponad 2 tysiące no i ta temperatura+spalanie w przedziale 12/15L/100km, a to jest według mnie przesada..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podlacz pod porzadny komputer diagnostyczny

zapisz sobie kody bledow

wtedy poradzimy

bo teraz to strzelanie slepakami jest

a tych specow to omijaj

nie potrafia zdiagnozowac podstawowych rzeczy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobię, choć w niedziele odebrałem od gościa, który skasował mnie ~120zł za wymianę czujnika temperatury i przeczyścił silnik krokowy, mówił, że jak nie ustąpi to trzeba wymienić, racja, auto trochę lepiej jeździło, choć kontrolka/obroty/temperatura dalej były trochę nie halo, wczoraj umówiłem się z gościem, który też podłączył pod komputer i stwierdził, że to silnik krokowy, łącznie skasował mnie 200zł. Dziwi mnie tylko sam fakt, że po zrobieniu wszystkiego wczoraj na warsztacie go odpalił i na jałowym chodził przez 10min cichutko i praktycznie go nie było słychać, po wyjechaniu od niego po dosłownie 5 minutach zaczęło się to samo (jak nie jeszcze gorzej). Jutro znajomy będzie go próbował chyba podłączyć i poszukać co może być nie tak. Wtedy dam znać, choć ten wczoraj powiedział, że innych błędów nie wykrywa, a jak jakieś wykrywa to nie może zidentyfikować? Porażka w tym Wrocławiu..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wysokich temperatur wymień płyn chłodniczy na nowy! zalej układ świeżym płynem chłodniczym - trzeba odpowietrzyć układ!, co do wysokiego spalania to wymiana sonda lambda (pierw trzeba sprawdzić jej parametry), gość wpinał się pewnie uniwersalnym sprzętem i pokazuję że regulator biegu jałowego tylko że silnik krokowy nie ma wpływu na wysokie temperatury, skoro obroty trzymają się ponad 2 tys obr./min to wiadome że spalanie będzie zwiększone ale bez przesady że spali 12 czy 15 litrów, za 150zł Oryginalny? oryginalny jest Bosch i kosztuje przeszło 200zł, regulator biegu jałowego nie będzie się kodował przez dzień czy dwa musi być zaadoptowany!!! koniec. adaptacja musi być wykonana na zimnym silniku, podczas wymiany musi zostać odłączone napięcie (zdjęcie klemy -) na co najmniej 15min, potem montujemy nowy regulator biegu jałowego, wszystko podpinamy, przekręcamy 3,4,5x kluczyk bez odpalania aby grzybek się odpowiednio dosunął poczym uruchamiamy motor i czekamy aż się rozgrzeje i uruchomi się wentylator, tylko musisz być pewny że płyn chłodniczy jest ok bo jak ten co masz ma około 4 czy 5 lat nadaję się do wiadomo do czego.

Edytowane przez marti82

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam! Co do wysokich temperatur i kontrolki engine to myślę, że sprawa załatwiona, bo gdy silnik się rozgrzeje i się zatrzymam temperatura wskakuje do ok. 100 stopni i gdy zaglądnąłem pod maskę okazało się, że wentylator w ogóle nie chodzi nie chłodzi silnika, to pierwsza sprawa w dodatku wiedziałem o tym, że muszę wymienić nagrzewnice, choć wczoraj włączyłem ciepłe powietrze na maksa okazało się, że pod kierownica (koło pedałów) w ogóle wycieka mi płyn chłodniczy. Więc mam pewność, że temperatura jak i kontrolka engine powinna ustąpić po wymienieniu nagrzewnicy oraz naprawieniu wiatraka, bądź też czujnika, który odpowiada za jego uruchomienie, gdy silnik jest gorący. Choć dalej jest kwestia wysokich obrotów przez które mam spalanie ok. 12L/100km. Czy podwyższone obroty mogą być spowodowane zbyt dużym nagrzaniem silnika i brakiem jego chłodzenia?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Choć dalej jest kwestia wysokich obrotów przez które mam spalanie ok. 12L/100km. Czy podwyższone obroty mogą być spowodowane zbyt dużym nagrzaniem silnika i brakiem jego chłodzenia?

 

Może z pół litra , ale nie takie ilości jak piszesz - to kosmos nawet u mnie.

 

http://forum.opel24.com/topic/18-i-kody-bledow-opel-corsa/

W weekend możesz się w to pobawić- trochę kasy się zaoszczędzi.

Skoro wentylator ci się nie włącza , to niech mechaniory wezmą do ręki termometr i sprawdzą temperaturę silnika /chłodnicy laserówką (nada się i jest taniej) . Może zegar na desce kantuje , co jest dość pospolite w oplach. Jeśli jest ok to czujnik w chłodnicy trza wymienić- ok 20-30 zł zamiennik dobrej firmy ( chińskie są tańsze)

 

Może warto też sprawdzić szczelność dolotu powietrza.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności