Skaczące obroty, wypadający zapłon.

[Gość ukanio]

Używałem opcji "szukaj", ale nie znalazłem rozwiązania.

 

Silnik Z20LET.

Kilka tygodni temu podczas jazdy, przy przyspieszaniu najpierw zaczęło poszarpywać autem, a po kilku kilometrach zapalił się Check Engine i silnik zaczął pracować na 3 cylindry.
Zgasiłem auto, odpaliłem i silnik zaczął znowu pracować w miarę normalnie.
Sczytałem błędy i okazało się, że wypada zapłon na trzecim cylindrze.
Wymieniłem świece i od tamtej pory (przejechałem już ok 2000km) podczas ruszania, jazdy i przyspieszania nie ma żadnego szarpania (lub jest ono niewyczuwalne). Check engine też już się nie zapala, ale nadal czuć, słychać i widać, że na wolnych obrotach skaczą obroty tak jakby zapłon nadal wypadał. Wygląda to tak jakby co kilka-kilkanaście sekund silnik przygasał na ułamek sekundy. Obroty spadają o jakieś 70-100rpm i ponownie wracają do normy. Podejrzewam, że nie jest to wina wypadającego zapłonu i problem leży gdzieś indziej. Dzieje się to na zimnym jak i na rozgrzanym silniku. Nie słychać żadnego pierdnięcia, ani strzału w wydechu.

Dodam, że auto jest po programie. Przed programem obroty również skakały, ale było to niemal niezauważalne. Zmiana programu jakby pogłębiła ten problem.

Wymienione:
- Świece (NGK)
- Cewka (Bosh)
- Filtr paliwa
- Pompa paliwa (Bosh)

Wymiana tych części nie pomogła.

 

Sprawdzona sonda lambda - pracuje poprawnie.

Ktoś ma jakiś pomysł?

Edytowane 3 Listopada 2014 przez ukanio

 

[Gość ukanio]

Problem rozwiązany.

Winne były walnięte nowe świece NGK.
Po wymianie na inne problem zniknął.

 

[Gość KASIA KOSIARA]

To już nie pierwszy raz czytam negatywną opinię o świecach NGK....

Dlatego u mnie są ori GM.

 

[Gość]

A ja obstawiam , że kolega postąpił w pyśl zasady - plough and play.

Czyli włożył swiece , bez sprawdzenia przerwy....

Ja mam kable i świece NGk , ale przerwę na świecach ustawiałem , bo na każdej była inna.

Dzięki temu latam na świecach NGK bezstresowo , nawet jak minie im zalecany termin wymiany.

 

Podejrzewam , że to dotyczy wszystkich producentów świec , ale mało kto się stresuje takimi "drobiazgami"

 

[Gość ukanio]

Ale Ty chyba nie masz silnika Z20LET?

Myślałem o tym żeby ustawić przerwę, ale tą są świece dwuelektrodowe i podobno przerwy się tam nie ustawia.

W tej chwili jeżdżę na irydowych świecach jednoelektrodowych Denso dedykowanych do Subaru Imprezy i Nissana Skyline (wg katalogu do Z20Let też się nadają).

To jest czwarty znany mi przypadek kiedy świece NGK powodują wypadanie zapłonu w silniku Z20LET.