lampy xenon słabo świecą - ostatni krok przed regenracją

[Gość popencjusz]

Z tymi żarnikami to jak z alkoholem, fajkami lub paliwem. Wg mnie nigdy nie będziemy mieli pewności co do ich pochodzenia. Jutro zobaczę w garażu co to za firma.

Mam zamontowane M-Tech Xenon HID D1S 35W 12/24V

 

[Gość henieczek87]

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5350663201

 

Chciałbym zapytać czy takie lampy będą dawać dobre światło? Te lampy oryginale to jakaś tandeta plastikowa, ugina się pod naciskiem palca, przy włączonych światłach ewidentnie zachodzi jakaś reakcja na tym plastiku. To też takie będzie?

 

[Gość popencjusz]

Na pewno oryginalne lampy są lepszej jakości niż zamienniki. Jednak co nowe to nowe. Tylko to są golasy na zwykłe żarówki.

 

[Gość henieczek87]

Na zwykłe żarówki? A jakie są w oryginale, niezwykłe?

 

[Gość popencjusz]

miałem na myśli xenon.

 

[Gość tomas607]

podepne się mam problem z kseonem lewym po wyłączeniu świateł lewa lampa się świeci zamiana lamp nic nie dała gdzie mam szukać pomocy

 

[Gość popencjusz]

Możesz jaśniej? Zmieniłaś lampy czy żarniki? U mnie wczoraj dwa razy nie zapalił się za pierwszym razem i pewnie zaczyna się robić to samo co u Ciebie. Gdzieś czytałem że szlak trafia przewody zasilające żarniki (te w oplocie) i wymiana ich pomogła.

 

[Gość tomas607]

lewej lampy niemożna zgasić dopiero jak wyjme bezpiecznik gaśnie ale wtedy niemam 2 kierunków po prawej stronie

 

[Gość bazarel]

Po włożeniu małego lusterka (gołym okiem też częściowo widać) zauważyłem że w bardzo niewielkim stopniu odbłyśnik jest zmatowiony. Do ręki wziąłem patyczek higieniczny i po przetarciu okazało się że na odbłyśniku zalega duża warstwa szarego nalotu - przypominająca sadzę.Zaznaczam że lampy na pierwszy rzut oka wydawały się czyste, nigdy nie parowały. Zrobiłem ze szczotki do czyszczenia butelek większą wersję patyczka higienicznego. Na jego końcu zawinąłem szmatkę i jej koniec zabezpieczyłem przed spadnięciem "tyrtytką" (opaską zaciskową).

 

Mam pytanko. Czyściłeś na sucho? W innym wątku ktoś pisał o denaturacie.

 

[Gość popencjusz]

czyściłem suchą szmatką. Przynajmniej nie robiłem smug i nie rozmazywałem. Nie wiem jednak co lepsze: na sucho czy na mokro Ja robiłem na sucho i było ok. Drugi raz też bym robił na sucho.