Wosk koloryzujący? Jaki?

[Gość speedybike]

Witajcie.

Jaki polecacie specyfik, aby ukryć niedoskonałości lakieru?

Jakiś czas temu, samodzielnie likwidowałem ogniska korozji i lakierowałem te miejsca, niestety widać różnicę w kolorze lakieru, niewiele, ale widać...

 

[Gość zlotyorzech]

Miej świadomość, że wosk nie działa wiecznie i po pewnym czasie, a przed nami deszczowa pora roku,więc i tak będzie widac różnice wcześniej lub później. Woski koloryzujące mają w sobie drobinki pigmentu, które wnikają w mikrouszkodzenia lakieru, stąd poprawa koloru. Gdy chcesz odcień zmienić, to raczej ponownie pomaluj element, bo wosk nie załatwi sprawy.

A co do samych wosków, to osobiście uzywam Sonaxa ale zwykłego, bez dodatków ściernych czy barwników, bo lakier nowy. Dobre opinie zbiera też Turtle Wax i Simonitz. Tak czy siak, wosk to tylko półśrodek.

 

[Gość speedybike]

Miej świadomość, że wosk nie działa wiecznie i po pewnym czasie, a przed nami deszczowa pora roku,więc i tak będzie widac różnice wcześniej lub później. Woski koloryzujące mają w sobie drobinki pigmentu, które wnikają w mikrouszkodzenia lakieru, stąd poprawa koloru. Gdy chcesz odcień zmienić, to raczej ponownie pomaluj element, bo wosk nie załatwi sprawy.

A co do samych wosków, to osobiście uzywam Sonaxa ale zwykłego, bez dodatków ściernych czy barwników, bo lakier nowy. Dobre opinie zbiera też Turtle Wax i Simonitz. Tak czy siak, wosk to tylko półśrodek.

Tak, wiem ż enie będzie wieczny. Chce wywoskować, na pewna okolicznosć A później to już jakos będzie.

 

[Gość zlotyorzech]

Jak na raz to weź jakikolwiek. Ale wiele nie oczekuj.