Problem z odpaleniem Opla Astry II 1,7 DTI

[Gość MMM]

Witam, jestem tu nowy ale myślę że mi pomożecie, zalogowałem się niedawno lecz forum odwiedzam od dobrych paru miesięcy.

Mam problem z moim Opelkiem czyli Astra II kombi DTI 1,7 silnik ISUZU.

Wczoraj jadąc w góry bardzo szybko nagrzewał się płyn chłodniczy do tem. 90 stopni i auto samoczynnie odcinało dopływ prądu i gasło po krótkim postoju odpaliło i jadąc dalej miałem tak kilka razy. W końcu wypiąłem obie klemy z akumulatora aby zresetować komputer no i znowu pojechałem wracając raz mi jeszcze zgasło.

Dzisiaj z rana pojechałem do pracy odpaliło bez problemu nie gasło ani raz, no i masz skończyłem pracę chcę odpalić kręci rozrusznik a auto nie pali, zresetowałem komputer odpinając klemy no i już nie odpaliło, zostało w pracy.

Co to może być za usterka(przyczyna) proszę o pilną pomoc.

Serdecznie z Góry Dziękuje Za Wszelką Pomoc Na Którą Będę Czekał Niecierpliwie.............

 

[Gość Anonymous]

Ja miałem podobnie ale bez ego nagrzewania sie. Auto miało porblemu z odpalaniem a potem samo gasło jak chciało. Mechanik na poczatek powiedział ze to jakieś 2 czujniki albo zawór EGR. Te 2 czujniki wskazyawł komputer po testach. Ostatecznie jak juz auto nie odpalało na amen to pojechałem to zrobić iiiiii tu niespodzianka okazało sie ze uszkodzony jest komputer sterujący wtryskiem paliwa który zarządza tymi 2 czujnikiami i z tą te błedy. Teraz jest ok. Zapłaciłem 1500PLN w Warszawie.

 

PS. Mam identyczny samochód

 

[Gość brzoza]

Co to może być za usterka(przyczyna) proszę o pilną pomoc.

No kol.MMM, jak już jesteś z nami dłużej to powinieneś wiedzieć, że podstawa to z czytać błędy na komputerze Bo tak to co . wróżenie z fusów. Nawet nie można przypuszczać bo to katalog usterek.

 

[Gość MMM]

Dzisiaj mechanik powiedział mi że to pompa paliwa nie wtryskowa, co o tym myślicie, możliwe to jest?

 

[Gość brzoza]

Dzisiaj mechanik powiedział mi że to pompa paliwa nie wtryskowa, co o tym myślicie, możliwe to jest?

kol.MMM, pisałem co należy zrobić Co to za diagnoza mechanika który ci powiedział że nie pompa tylko pompka paliwa. A czy to nie to samo Przecież pompka znajduje sie w pompie Więc generalny remont pompy Ja zaczynałbym na prawidłowym naładowaniu akumulatora -odpowietrzenie ukłądu zasilania. A jeżeli nie pomoże to na komputer i z czytać błędy i już A nie od razu pompa Czy on ten mechanik próbował odpowietrzyć Jak zwykle stara śpiewka pompka i kilka tyś do kieszeni

 

[Gość MMM]

Brzoza dzięki za rady.

Możesz mi napisać jak odpowietrzyć układu zasilania? Może sam to zrobię...bo mechanik jest tak jak piszesz do kitu

 

[Gość brzoza]

Możesz mi napisać jak odpowietrzyć układu zasilania? Może sam to zrobię...bo mechanik jest tak jak piszesz do kitu

O odpowietrzaniu pisalem tu http://forum.opel24.com/z...kim-vt13254.htm

 

Jednak przewody w twoim silniku mogą iść inaczej jak w 20silnikach bo możesz się natknąć na posty pisane o tych silnikach. Ale nic się nie różni od pompy idą dwa przewody

1..jedenz nich to powrót do zbiornika i na nim będzie złączka należy go rozlączyc i ciągnąć jakąś pompką np. od roweru tylko wczesniej zamienić tłoczek aby ssała a nie tłoczyła.

2 drugi przewód to zasilanie który idzie od zbiornika do pompy przez filtr więcej przewodów niema!!!

 

Wcześniej można zalac filtr paliwa do pełna , bo i tak jest pewnie zapowietrzony to nic gorszego nie zrobisz. Poza tym gdy tego nie robiłeś to jednak poproś kogoś ,aby to zrobił bo uszkodzenie pompy kosztuje w tysiącach , a odpowietrzenie kilkadziesiąt żł

 

[Gość MMM]

Wczoraj lałem ropę w przewód znajdujący się w filtrze paliwa i próbowałem odpalić lecz nie udało się

 

[Gość brzoza]

Wczoraj lałem ropę w przewód znajdujący się w filtrze paliwa i próbowałem odpalić lecz nie udało się

Popuść jedną z nakrętek na wtryskiwaczu 1 lub 4tą i zakręć rozrusznikiem .Jezeli będzie tryskać paliwo to należy pompę poddać diagnoźie na komputer .

 

[Gość Anonymous]

Zadne szczescie nie trwa zbyt dlugo. Wczoraj kiedy wracalem po nocy na swoje smieci, wrzucajac przy jakichs 70km/h 5tke doznalem delikatnego szarpniecia autem, po czym silnik zgasl. Powtornie go odpalic sie nie dalo ( rozrusznik chodzi jak zyleta, po prostu mam wrazenie, jakby jakis pasek pekl ). Teraz czeka mnie holowanie przez caly P-n. Poki co jednak, jakies strzaly co sie stalo ? Rozrzad ? Pasek klinowy ? Cos powazniejszego ?

 

Z gory dzieki za odp.

 

Kiss