Opel Astra J 1.4 Turbo 140KM (A14NET) - Sinusoidy w doładowaniu

[Gość hapvlz]

Cześć ponownie wszystkim :-)

 

Tak jak na poniższych wykresach widać, sinusoida jak byk w doładowaniu rzeczywistym.

 

Zielony - Ciśnienie obliczone przez komputer (Żądane)

Niebieski - Ciśnienie rzeczywiste (Otrzymane)

Czerwony - RPM 

 

Każdy z testów to był: Trzeci bieg, około 2k RPM i pedał w podłogę.

Podczas jazdy nie czuć tych sinusoid, auto się ładnie zbiera, nie narzekam, jest luxus. 

 

Po prosu rzuciło mi się w oczy podczas testów, i mi się nie podoba to

Ważne wspomnieć jest to że auto jest po chip tuningu na 161 KM / 270N

 

Niestety głupi byłem że nie zrobiłem logów przed chipem i po, tylko dopiero teraz mnie podkusiło

Narazie nie będę pisał co już testowałem/wymieniałem, chciałbym usłyszeć wasze propozycje aby nikogo nie sugerować na odpowiedz.

 

Jeśli ktoś chciałby zobaczyć jakieś inne dodatkowe parametry, to da się zrobić.

Oczywiście żadnych błędów nie ma. Pomiary były robione na benzynie.

 

Dziękuje bardzo za pomoc :+1:

 

 

 

 

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez hapvlz

 

[Gość dawidHMR]

Mam ten sam problem w tym samym silniku i tez po chip tuningu ttlko u mnie wystepuje zbyt duzo powietrza w mieszance niz jest to potrzebne, nie mam pojecia o co chodzi a na hamowni wychodzi mi cos takiego ze przy 3tys obrotow do 3400mam nagly spadek mocy w dol i znowu leci do gory. Nie mam pojecia co sie dzieje , a tobie udalo sie cos juz ustalić?

 

[Gość hapvlz]

Cześć,

 

niestety nie, dalej mam ten sam problem. Auto było dzisiaj w serwisie gdzie robili chipa, coś mówili że zrobili a na testach wieczorem wyszło dalej to samo...

O co chodzi z tymi autami. Jest tu ktoś kto ma zrobiony chip Astry J 1.4 140km (A14NET) i ma jakieś wykresy z doładowania??

Albo ma jakiś pomysł o co może chodzić?

 

[Gość dawidHMR]

Cześć, rozwiazalem problem ,u mnie byl blad:

P0171-uboga mieszanka 

P238- wysokie napiecie doładowania

P1101- uklad ssania usterka 

Uwazaj na mechanikow ja tez oddalem do tych co mi robili chipa i 2 razy mnie skasowali za zrobienie niczego ale 3sie nie dałem wyklocilem sie z nimi wiec oddali mi polowe kasy a samochod nie zostal naprawiony. Przeprowadzilem naprawe na wlasna rękę wtopilem 1800zl w sumie na wymiany części i regeneracje kolektora i pokrywy a winowajcą okazal sie zawor par paliwa. Jak chcesz go sprawdzic odkrec korek wlewu paliwa i zrob pomiary z odkręconym korkiem , wierz mi moze i glupie rozwiazanie ale mi  ten eksperyment naprawil samochod, zaczal dzialac jak powinien (jezeli korek byl odkrecony)