straszny stuk w przednim kole pomocy

[Gość wojtek06061989]

od pewnego czasu gdy z większa prędkością wjadę w jaką "fale" na ulicy lub nawet z niewielką prędkością w dziurę to coś straszliwie głośno tak walnie w przednim prawym kole jak by zaraz miało kolo odpaść bylem już u kilku mechaników każdy ma inna teorie i jak na razie tylko kasę tracę a jest to samo..... jeden twierdził ze to łącznik stabilizatora wymieniłem i to samo następny ze końcówka drążka kierowniczego tak przenosi wymieniłem i to tez nie to fakt miały one luzy ale to nie to, gumy na wahaczach są ok jeden mechanik nawet twierdził ze to poduszki silnika... są po wymianie więc obrazu odrzuciłem tą opcje ja osobiście już myślę ze może to amorki bo nie są one pierwszej nowości i samochód dosyć pływa ale jedni mechanicy twierdza ze nawet zużyty amor nie może tak stukać (walić) a inni ze może to amor sam nie wiem co robić bo wyrzucę znowu kasę a to nie będzie to.... może ktoś miał taki przypadek pomóżcie

 

[Gość Anonymous]

Zobacz zacisk hamulca, luz między klockami a tarcza może dawać takie hałasy, ja tak miałem, po wyczyszczeniu i pociągnięciu smarem miedziowym zacisku wszystko ustało.

 

[Gość tomekiewa]

sprawdź również czy nie pękła sprężyna i nie leży kawałek w kielichu

tak nie widać co jest grane a na nierównościach tłucze jak by coś miało odpaść

 

[Gość DAROMV6]

Sprawność amorów zawsze możesz sprawdzić na "telepawce" w stacji diagnostycznej za przysłowiowego "czteropaka".

Sam amor mógłby walić, jeżeli wkład w obudowie będzie luźny.

 

[Gość Anonymous]

Miałem podobną sytuację w swoim Opelku,z tym że mam Astrę F.Wymiana końcówek,łączników stabilizatora itp nie pomagała.Problem znikł dopiero po wymianie łożysk w amortyzatorach i poduszek amortyzatorów.Cena części nie wysoka,ale gorzej z robocizną bo całe mcperhsony trzeba wyjmować.Sprawdź pod maską czy poduszki amorków nie są popękane,albo wybrzuszone,bo u mnie jedną wybrzuszało do góry.Może też być tak jak pisał wcześniej kolega "Romario" że może coś stukać w układzie hamulcowym,czasami nawet nieoryginalne klocki są minimalnie inne i potrafią stukać na dziurach.

Pozdrawiam.

 

[Gość wojtek06061989]

wielkie dzieki chlopaki sprawdze wszystkie mozliwosci wydaje mi sie ze to najprawdopodobniej cos z ta sprezyna ale sprawdze jak bede po przebadaniu tych opcji odezwe sie jakbyscie mieli jeszcze jakis pomysly co to moze byc dajcie znac jeszcze raz wielkie dzieki a ja ruszam do boju z moim asterixem hehe

 

[Gość Anonymous]

Witam! U mnie w Asterce był podobny problem tyle że z tyłu kilka dnie mnie męczyło co to jest.... I okazało się iż jakiś "mechanik" nie powkładał sprężynek i blaszek razem z klockami... Wymienilem lkocki i po sprawie

 

[Gość wojtek06061989]

a jesli ten problem był by zwiazany z klockami hamulcowymi to ten stuk bedzie tez przy chamowaniu i jedzie po równej drodze?? bo u mnie przy hamowaniu jest wszystko ok i jak jade po rownej drodze to tez ani szmeru....

 

[Gość Anonymous]

mialem tak samo w mojej astrze f wymiana poduszek amortyzatorow pomogla:) i zgadzam sie z kolega ze roboty tp trzeba troche wlozyc:)