Nie kręci, nie pali, piszczy

[Gość MagdaM]

Witam.

Mam problem z moją astrą. Czasami odpala bez problemu, czasami trzeba kilkanaście razy przekręcić kluczyk żeby odpalił, a czasami odpala dopiero kolejnego dnia. Nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły. Jak nie chce odpalić to nie kręci. Słuchać tylko "tyknięcie" i przez chwilę piszczy. W autoryzowanym serwisie wymienili akumulator i rozrusznik.  Problem nie ustępuje. Nie znam się na samochodach. Proszę o pomoc, co może być przyczyną takiego stanu, bo mam wrażenie, że w serwisie nie mają pojęcia, a kasa ucieka. 

 

[Marcin 83]

Auto było jakoś diagnozowane ? Czy w ciemno wymienili ? Co oznacza że piszczy ? 

 

[Marcin 83]

I przydało by się uzupełnić profil o model motoru 

 

[Gość MagdaM]

Było diagnozowane w serwisie opla. Najpierw stwierdzili, że to akumulator, więc wymienili. Następnym razem, stwierdziłi, że to rozrusznik i go wymienili. Bez efektu. Wszystkie kontrolki swiecą jak należy. Jest co roku serwisowany, więc olej, swiece wymieniane zgodnie z zaleceniami. Piszczy  po próbie odpalenia. Czyli po tyknieciu jest kilkusekundowy  pisk odchodzący z okolicy silnika .

 

[Gość MagdaM]

Benzyna 1.4. Rocznik 2010

 

[Marcin 83]

To trzeba by wszystkie masy sprawdzić , sprawdzić czy przy rozruchu rozrusznik dostaje napięcie , albo gdy nie pali z kluczyka to "na krótko" rozrusznik uruchomić aby jednoznacznie wykluczyć . Kolejne kroki to kable i wtyczki , ale zaczął bym od wpięcia w komp gdzieś gdzie nie są nastawieni na wymienianie podzespołów. 

Usterka może być prozaiczna i więcej się na diagnozie zejdzie . 

 

[Gość MagdaM]

Dziękuję.

 

[Marcin 83]

A nie ma za co , tym powinni w warsztacie się zająć . Diagnoza akumulatora raczej ciężka nie jest, rozrusznika podobnie 

 

[Gość MagdaM]

Akumulator i rozrusznik już wymienili, wiec zakładam, że są sprawne. Jak podpięli do komputera to wogole nie widzieli żadnego błędu. Zresztą patrzyli na mnie jak na wariata, bo im odpalał.  Boję się, że wymienia pół auta, a problem pozostanie.

 

[Marcin 83]

No to jak im się błąd nie wyświetlał i auto odpalało to po co wymieniali ? Szkoda siana  a efekt zerowy .