Skocz do zawartości

Opel Movano 3.0 CDTI 136km - stuki z silnika powyżej 2200 obrotów


Gość Miraj

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Otóż około miesiąca temu zakupiłem Opla Movano z silnikiem 3.0 CDTI 136km 4 cylindrowy 2006 rok. Autko sprowadzone z Danii z przebiegiem 210 000 o dziwo oryginalny po sprawdzeniu. Wróciłem nim na kołach ponad 350 kilometrów, ponieważ autko kupiłem już w Polsce od handlarza. Problem polega na tym, że gdy dodaję gazu powyżej 2100-2300 obrotów słychać bardzo dziwny dźwięk spod maski. Na zimnym silniku nie ma tego problemu i nawet powyżej 3000 obrotów nie ma tego dźwięku, dopiero gdy silnik się zagrzeje. Olej po zakupie był bardzo zużyty, także od razu go wymieniłem z nadzieją, że problem zniknie. Niestety tak się nie stało. Później próbowałem znaleźć jakiekolwiek informacje na ten temat i jedyne czego się dowiedziałem to, że ten silnik nie jest od Renaulta tylko Nissana oraz, że we wcześniejszych latach produkcji miał problemy ze smarowaniem na ostatnim tłoku, ale mój z 2006r. powinien już tego problemu nie mieć. Auto odprowadziłem do mechanika i po próbnej jeździe z mechanikiem padło na to, że trzeba wymienić panewki. Bardzo się zdziwiłem, bo skoro auto posiada 200 tysięcy przebiegu to było dla mnie to dziwne, żeby tak szybko robić panewki. Tym bardziej, że w oleju tym bardzo zużyty, który wymieniłem nie było w ogóle śladu po panewkach. Jednak auto zostawiłem na pare dni, żeby je wymienić. Okazało się, że ktoś już wcześniej tam coś grzebał. Panewki były jak nowe, mimo to zdecydowałem się żeby i tak je zmienić, ponieważ były już zamówione. Mechanicy zauważyli, że ponumerowane były czopy główne ale nikt nie wie czy ktoś to już wymieniał w Danii czy tylko były ponumerowane. Mam takie przypuszczenia, że po prostu w silniku było o wiele głośniej, więc poprzedni właściciel z Danii po prostu wymienił panewki i trochę się to uspokoiło, a potem wystawił samochód na sprzedaż. Oprócz zmiany oleju, filtrów i tych panewek na razie nic nie robiłem. Zatem czy ktoś wie w czym może leżeć problem oraz co robić w takiej sytuacji? Jeździć jest strach, zrobiłem jak na razie około 700 kilometrów "nie męcząc silnika", czyli po prostu szybciej zmieniałem biegi przy 2 tysiącach obrotów. Podejrzewam, że na załadowanym busie do końca będzie jeszcze gorzej z jazdą, bo po prostu trzeba wyżej kręcić silnik żeby miał lżej po zmianie biegu także na razie można powiedzieć że jeździłem na pusto gdzie dawał rade. Jeżeli ktoś wie, co może być przyczyną proszę o pomoc, bo nie widzi mi się płacić mechanikom żeby wymieniali nowe części na nowe.

 

Pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności