po zamianie turba dalej to samo!!

[Gość Anonymous]

Pojawił mi się olej w rurze powietrza doładowywującego. Diagnoza była straszna-przepuszcza turbo. Trzeba regenerować. Ale za nim sie na to zdecyduję zamieniłem turbo na 100% sprawne. I co?? Znowu to samo. Nikt jakoś nie potrafi mi powiedzieć, z czym to może być powiązane. Czy może to mieć związek z przytkaną odmą??

 

Pomóżcie http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/madanimated.gif

 

[Gość Omnibs]

Witam,

 

Ja tam sie za bardzo nie znam, ale od rury dolotowej powietrza do turbiny odchodzi taka mała rurka która wraca olej do pokrywy z zaworami więc na mój rozum to wszystko jest OK. W moim opelku jest to samo i nie uważam tego za zły objaw ponieważ turbo chodzi jak żyleta a także u mnie cofa nieznacznie olej ( bardziej są to opary oleju niż stały strumyk http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/twisted.gif

 

Pozdro

 

[Gość tomekiewa]

dokładnie jak napisał kol.Omnibs dopiero jak zacznie kopcić na biało to wtedy turbo puszcza a tak z odmy sobie podciąga czyli jest ok http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif

 

[Gość EsoXose]

Dziś zauważyłem ze zaczynają mi sie pocić przewody od turbo... czy to oznacza koniec turbiny? niby przyspieszenie jest normalne...

 

[Gość Omnibs]

Ludziska bez paniki;

 

Mnie mechanik powiedział(nie z ASO) jak nie kopci na siwo to spoko, nie napanikować. Jak kopci na czarno przy dociśnięciu gazu to jest normalnu objaw przy dislu. Test na turbo to jak dociśniesz gazu to rura gumowa idąca od turbo rośnie tzn. puchnie, i wtedy jest OK.

Turbo jak padnie to padnie, należy jeździć do końca a później regenerowaćlub kupić używkę http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Koszt min 700 zł. Bardziej martwcie sie jak padnie pompa wtryskowa której koszt wynosi z 10 tyś. , ale w silnikach 2.0 tdi to bardzo bardzo rzadkie częściej to jest przy silnikach 1,7 dti

 

 

Pozdro

 

[Gość Anonymous]

Dzięki za info, chociaż nie do końca mnie to uspokaja Przedtem nie było wcale oleju w tej rurze. Na siwo nie kopci, ale jak "przydepnę" to czarna magia za mną Słyszałem, że przy nagłym przyspieszaniu może zakopcić ale tylko trochę. Moze rzeczywiście to normalny objaw, ale wcześniej tego jakoś nie zauważyłem. Może odpisze ktoś, kto ma tak jak ja 82 konnego potworka

 

Pozdrawiam

 

[Gość brzoza]

Moze rzeczywiście to normalny objaw, ale wcześniej tego jakoś nie zauważyłem. Może odpisze ktoś, kto ma tak jak ja 82 konnego potworka

Kronos, Wskazane są oględziny zaworu regulującego ciśnienie doładowania - Musisz zlokalizować co jest rzeczywista przyczyna puszczania oleju: turbina czy odma. Jesli masz odpowiednie cisnienie doładowania a zużycie oleju jest w normie (0,7l / 1000km) to nie ma sensu regenerować turbiny bo to trochę kosztuje... Mam swoją teorie - jesli masz nieszczelność w układzie podciśnienia to wtedy pompa Vacu cały czas będzie podawać powietrze do komory korbowej przez co mgła olejowa będzie ciągle wypychana do kolektora ssacego. Sprawdź dokładnie czy nie masz gdzieś przetartego przewodu z podciśnieniem Co do odmy to przyczyna mogą być pierścienie. Jeżeli jeszcze masz pompę VACu zasyfioną to prawdopodobnie masz nieszczelną uszczelkę kolektora dolotowego i/lub prawdopodobnie przepuszcza ci oska klapek zawirowań. I na koniec śladowe ilości oleju są normą ! A kopcenie na czarno może świadczyć o za małej ilości powietrza czyli to doładowanie o którym wyżej pisałem Ot i cały mój wykład

 

[Gość Anonymous]

Bardziej martwcie sie jak padnie pompa wtryskowa której koszt wynosi z 10 tyś.Pozdro

Chyba trochę przesadziłeś z tą ceną

http://www.opel-shop.pl/product_info.php?products_id=1946

 

[Gość Anonymous]

dzienks sprawdze wszystko o czym pisał Brzoza. Zobaczymy co z tego wyniknie. mam nadzieję, że nie będę musiał regeneować turba

 

[Gość Omnibs]

Kronos,

 

Napisz co wynikło ze sprawdzenia, jestem ciekaw co jest faktyczną przyczyną? No i czy kol. Brzoza miał rację.

 

Pozdro