Gość Anonymous Opublikowano 16 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 Ale , ale - powiedzcie mi co to za mechanik który ściągał głowicę do remontu (planowanie . uszczelniacze zaworów, uszczelka ) bo silnik dymił i nie sprawdził równocześnie pierścieni. Moim zdaniem ktoś tu kogoś naciąga na dodatkowe koszty. Jak jest sciągnięta głowica to wystarczy odkręcić miskę olejową i kręcąc wałem wysunąć te pierścienie. Moim zdaniem to głównie one są winne. Teraz jak głowica jest założona z powrotem to można się upewnić o stanie pierścieni mierząc kompresję - powinna być w okolicach 17-15 atm. Jeśli gorzej to pierścienie do wymiany.Tylko teraz to by trzeba je wyjąć od dołu- nie wiem czy tak się łatwo da.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja37 Opublikowano 16 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 Jak jest sciągnięta głowica to wystarczy odkręcić miskę olejową i kręcąc wałem wysunąć te pierścienie Nie da rady, pierścienie nie wychodzą ponad blok. Trzeba odkręcać korbowody. W tym silniku stopień sprężania jest 10,5, a ciśnienie 1,3MPa, jak jest nówka.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.