Nie mam pomyslow co z tym alternatorem ?:(

[ja37]

jak bedziesz w Lubinie

Puławy masz niedaleko, a tam niedługo sie wybiorę na spota

Ta blacha, to chyba jest jakaś "przeciwwibracyjna", innych zastosowań jej nie widzę.

Regulacja jest na górze.

 

Jak ci już migała kontrolka, to mógł być sygnał od zużytych szczotek.Ale to jest i tak komplet z regulatorem.

 

[Gość rssilver]

Puławy masz niedaleko, a tam niedługo sie wybiorę na spota

Regulacja jest na górze.

Jak ci już migała kontrolka, to mógł być sygnał od zużytych szczotek.Ale to jest i tak komplet z regulatorem.

 

Pulawy niedaleko...hmm, ja jestem z Lubina nie Lublina, Lubin Gorniczy, KGHM i takie tam

Ja chyba niewidomy jestem bo nie widzialem regulacji na gorze ale napewno byla, zle moze ogladalem.

Rozbiore zobacze, oby to nie byly inne sygnaly, watpliwe by spaliwo sie uzwojenie na komutatorze bo przeciez nic by nie ladowal. Gdzies czytalem ze padla komus dioda od wzbudzenia i nieby przez to tam komus tez w oplu zazyla sie lampka, u mnie jest to samo, jak swiatel nie wlacze to lekko sie siweci jak zapale swiatla to juz siweci sie normalnie tj. mocno. Chyba panikuje za bardzo z ta usterka...chyba macie mnie dosc ;D

 

Moze na jakims zlocie wypijemy te piwo

 

[ja37]

Na żółto jest ta blacha.Masz tak samo?

Na czerwono jest regulacja, tu nie widać, bo kable są.

Gdzies czytalem ze padla komus dioda od wzbudzenia i nieby przez to tam komus tez w oplu zazyla sie lampka, u mnie jest to samo,

Nie ładowałby 15V.

 

[Gość rssilver]

Na żółto jest ta blacha.Masz tak samo?

Na czerwono jest regulacja, tu nie widać, bo kable są.

 

Podobnie, u mnie idzie blaach jak na zdjeciu ponizej (pod dwa wezykami gdzie sie krzyzuja idzie ta blacha wygieta) , jest wygieta i jest bardziej mocowana do silnika niz jak na Twoim zdjeciu do ukl. wtrysku (chyba ze tak wyglada ze idzie do niego). Zawsze myslalem ze ta blacha regulacyjna ma z jednej strony takie wyciecieze sruba sie po nim przesuwa, a tu dwie dziury i tyle, trzeba poluzowac napiac jedna reka pasek sila alterantora i dokraca te diwe sruby. Na zdieciach z ksiazku "Astra sam naprawiam" w modelu z paskiem klinowym zywklym, jest taka blacha z naciciem po luku do regulacji i zdebialem ze u mnie takiej nie ma, ale skoro jak widze ma byc taka zwykla wygieta to jest OK

 

[ Dodano: Czw Gru 21, 2006 22:15 ]

Final sprawy z moim alterantorem jest taki, ze po wymianie regulatora okazalo sie ze napiecie juz bylo ok. 14,4V ale askznik ladowania dalej sie zazyl czyli swiecil, okazalo sie ze plyta diodowa tez do wymiany...niestety...ale chlam te Delco...next time chyba odrazu kupie Boscha uzywanego, moze lepiej trafie.

 

pozdrawiam i dzieki za komentarze