Skocz do zawartości

cactus

Użytkownik
  • Postów

    36
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O cactus

  • Urodziny 28.04.1980

Informacje o profilu

  • Płeć
    Nie powiem
  • Lokalizacja
    Rybnik
  • Model
    Opel Meriva A
  • Posiadasz LPG
    NIE

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Może stary temat ale trafiłem tu szukając opisu błędu. Co do wibracji na kierownicy, błędów C1500 i C1532 to ewidentnie wina czujnika skrętu. Temat przerabiałem w dwóch egzemplarzach. Czujnik obecnie to koszt niecałe 300zł oryginał. Są też chińskie podróbki na allegro po okolo 250zł ale niewarto - gość który mi wymieniał (specjalizuje się tylko we wspmaganiach) twierdzi że te chińskie wystarczają na 4-8miesięcy i zaczyna się cyrk z wibracjami i wyłączaniem się wspomagania w losowych momentach.
  2. Przekaźniki działają, z Corsą 2008 sie łaczy, tak samo z Merivą 2006. Zresztą słychać pykanie przekaźników zarowno w interfjsie jak i coś kilka w modułach auta... Uzupełnianie profilu niewiele da bo jeżdze w firmie kilkanastoma róznymi Oplami (Meriva, Corsa itd)
  3. Czy dowolny op-com z Chin poradzi sobie z modułem wspomagania w corsie D? Chodzi mi o taką po roku 2009. Mam starego op-coma ktore swietnie sobie radził z autami do 2009 ale teraz chcialem sie polaczyc z Corsą D z 2010 i nie łączy sie ani z EPS ani z silnikiem ani z poduszkami.
  4. Wspomagania elektryczne najlepiej robia w tomauto w Zabrzu. Za czujnik skrętu z wymianą i gwarancją zapłacisz 550zł, przynajmniej tak było w zeszłym roku. Nie dawaj tego robić przypadkowemu mechanikowi bo sobie nie poradzi. Czujnik możesz też kupić wysylkowo w tej firmie jeśli masz daleko. Lepszej ceny chyba nie znajdziesz bo oni to sprowadzają hurtowo z zagranicy i jak szukałem to mieli zdecydowanie najtaniej. Przy wymianie gość powiedział mi że ten czujnik jest odpowiedzialny za 98% procent awarii wspomagania w merivie.
  5. Wkręcili cię skalibrowali po prostu czujnik skrętu. Tyle z mojego doświadczenia...
  6. W Zabrzu zamontujesz. Koszt około 500zł z częściami. www.tomauto.pl
  7. Hm temat stary ale do potomnych... wymieniałem moduł na całkiem inny tzn z innymi numerami i żadnych błędów nie było i wspomaganie normlanie działało. Także bzdury ktoś pisze. Zresztą na zdrowy rozum skoro silniczki są takie same i czujniki skrętu identyczne to dlaczego sterownik miałby się różnić.
  8. Poradziłeś sobie ? Skąd jesteś? Jesli to coś w kolumnie kierowniczej to ci to zrobie na miejscu. Krzyżaki wymieniam za grosze, koszt krzyżaka u mnie 40zł. Ale bardziej prawdopodobne jest uszkodzenie wyżej, wewnątrz kolumny. Czy kierownica jest sztywna czy ma pewny luz tył-przód? jak szarpniesz do siebie?
  9. Wersja ze wspomaganiem ? Może łożysko w kolumnie ci się rozsypuje, albo wałek wyskoczył z właściwego położenia.
  10. fajne masz to wspomaganie w tym aucie bo sprawne elektryczne wspomaganie kierownicy wCorsie działa o wiele lepiej i lżej niż hydrauliczne w tym samym aucie. Wiec naprawde polecam ci naprawę czyli wymianę kolumny z silnikiem. To kosztuje juz teraz koło 200zł. Co do problemu kolegi to wystarczy wyregulować czujnik. Koszt poniżej 100zł u kogoś kto wie o co chodzi. Niestety w CB dostęp jest fatalny ale można próbować samemu jak ma się odpowiednie kluczy - uniwersalne zestawy odpadają.
  11. Wygląda na niedziałający czujnik prędkości lub podający nieprawidłową wartość. Rozumiem że masz elektryczne wspomaganie?
  12. Co do wysuwania sie kierownicy to macie wyrobione kolumny wewnatrz, wał obracający sie w łozysku na kolumnie nie jest już dobrze obsadzony w zewnętrznej obudowie. Niestety żeby to zrobić trzeba wyjąć całą kolumnę i na nowo nabić wał na miejsce. Nie zawsze sie udaje i wtedy kolumna do wymiany, używana nie jest droga, okolo 100zł - oczywiscie silnik i sterownik zostaje stary. Druga rzecz czyli te stuki, zwłaszcza przy ruszaniu, lub z dwójki to nie żadna poduszka pod skrzynią tylko luz na wybieraku, wiekszość Cors z przebiegiem powyżej 60tyś to ma. Czym więcej tym większy luz. Jest tam śruba na torx 40 o ile sie nie myle którą odkręcamy, dajemy grubą podkładkę i skręcamy. Można dodać też gumową podkładkę. Jest to mocowanie prowadnicy wybieraka pierwsze od strony lewarka patrząc os strony komory silnika. Dostępne z kanału lub od góry za silnikiem. Poduszki pod skrzynią na pewno mają jakies luzy ale jesli ktoś nie mial poważnej stłuczki czołowej przy której został przesunięty silnik to one nigdy nie zrywają sie do końca i jeszcze nie widziałem żeby były powodem takich stuków jak tutaj opisywanych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności