Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów '1.7 55kW 16V Y17DT' .
-
Witam. Ostatnio w swojej astrze wymieniłem świece żarowe bo jedna padła - postanowiłem wymienić od razu wszystkie. Teraz mam problem znów z obrotami. Kiedyś co jakiś czas podczas jazdy gdy np. puściłem pedał gazu w celu zwolnienia a następnie docisnąłem auto przerwało i wyskakiwał Check Engine - błąd kasował się po wyłączeniu stacyjki i odczekaniu 5 minut. Dzisiaj robiłem nią 400km - w jedną stronę było ok bez żadnych błędów autko leciało 140/150. Niestety w drodze powrotnej zaczęły się cyrki - 5 razy musiałem zjechać w celu zresetowania błędu. Przy wyprzedzaniu - gdy stale trzymałem pedał gazu gdy silnik był bliski ~2.8k obrotów zapalił się check engine po czym auto przerwało i straciło moc. Jedynym lekarstwem na odzyskanie "mocy" jest wyłączenie i odczekanie jakiegoś czasu. Czy ktoś z Was miał podobny przypadek? Co prawda na dniach podjadę do mechanika na komputer - chciałbym jednak dowiedzieć się czy ktoś miał już taki przypadek i ewentualnie orientacyjnie przygotować się na koszty naprawy. Pozdrawiam.
-
Problem jest następujący. Gdy odpalam po dluzszym postoju i nie ważne czy jest +4, czy +18, pojawia mi sie blad 380 i nie chce zniknac podczas jazdy (sprawdzone na trasie Toruń - Ostróda). Natomiast gdy odpale go na cieplym silniku lub podgrzeje mu sam 3 krotnie swiece błąd nie wystepuje. Spotkal sie ktos z czyms takim? Od razu mowie ze swieczki byly sprawdzane miesiąc temu i nie bylo sie do czego przyczepić.
-
Witam Wczoraj, podczas jazdy w korku obroty silnika zaczęły gwałtownie wzrastać i wskoczyły na maxa same z siebie. Przekręcenie kluczyka nic nie dało ale po kilku sekundach silnik zgasł. W dniu dzisiejszym (wczoraj scholowałem samochód) silnik pracuje ok, samochód jeździ, nic sie nie dzieje. Dolany został olej bo troche chyba go spaliło. W warsztacie samochodowym nie udało sie ustalić przyczyny. Komputer pokazał błędy - teraz będzie amatorszczyzna - nie ja go odbierałem - dot. czujnika połozenia wału oraz jakiegoś zaworu. Będę wdzięczny za wszystkie sugestie co robić oraz gdzie szukać przyczyny. Astra G 1,7 dti Isuzu Pozdrawiam
-
Witam Od kilku dni poszukuje odpowiedzi na temat : MERIVA A 2004 1.7 75km VIN : W0L0XCE7544388751 Wg opinii mechanika samochód ten posiada już koło dwumasowe - trudno było mi się z tym zgodzić ale...postanowiłem poszukać w internecie informacji na ten temat. Według VIN : Silnik Y17DT - Na allegro szukajac sprzegła to nigdzie nie widzę dwumasy pod ten model - W lokalnym sklepie kompletne sprzegło ok 400zł - Wg Serwisu OPEL Szpot kompletne sprzegło z wymiana 6987 zł ! ( z potwierdzeniem że jest dwumasa) Czy w jakiś inny sposób idzie dowiedzieć się co siedzi w środku?
-
Witam. Długo się nie nacieszylem bez awaryjnoscia mojego autka Co prawda podczas jazdy nic się nie dzieje co bym odczuwał no ale... Dzisiaj rano miałem trasę około 50km podczas jazdy przy obrotach 2.5 i prędkości około 120 zaświeciła mi się kontrolka auta z kluczem. Nie odczułem żadnego spadku mocy. Kontrolka zgasła po pewnym czasie ale gdy znów zwiększyłem prędkość do około 130 pojawiła się ponownie. A ze nie miałem możliwość podpięcia pod kompa zrobiłem metodę gaz hamulec z tego co mi wyszło mam błąd p 0100 o ile dobrze to zczytalem. 10 mrugnięc 1 mrugnięcie 10 mrugniec 10 mrugniec astra g 1.7 dti isuzu. Koledzy co to może być ?
-
1.7 55kW 16V Y17DT Olej w zbiorniczku wyrównawczym
Gość opublikował(a) temat w Opel Astra - Silnik Diesel
Witam Wiem że temat był już wielokrotnie przewalany na różnym forum ale proszę o opinie, które naprowadzą do rozwiązania problemu Mianowicie 2 lata temu w lecie wywaliło mi oleju do płynu chłodzącego. Oddałem auto do ASO gdzie zdiagnozowali, że to musi być uszczelka pod głowicę do wymiany. OK jak stwierdzili tak zrobili wymienili uszczelkę, sprawdzili głowicę i ją splanowali wymienili jeszcze jakieś uszczelki. Teoretycznie wszystko powinno być OK. Auto odebrałem z ASO i zacząłem jeździć. Na początku wszystko było OK. Jednakże po zimie znów zaczął dostawać się olej do płynu chłodzącego. Dużo wtedy gdy była jakaś trasa dłuższa oraz gdy było bardzo ciepło na zewnątrz. Pojechałem do ASO gdzie goście stwierdzili że to pewnie jeszcze układ chłodzący się czyści bo olej tylko pływał i był tylko na wierzchu w zbiorniczku wyrównawczym. Ok przeczyścili jeszcze i zacząłem nadal jeździć. Olej po trochę nadal się pojawiał, aha jeszcze dodam że w silniku olej miał normalny poziom (ani go nie przybywało ani nie ubywało). W następnym roku znów w lecie po trasie wywaliło mi olej do układu chłodzącego, ale tym razem już bardzo dużo. Pojechałem jeszcze raz do ASO i tam jeszcze raz zaczęli gadać że robota była super zrobiona że to musi być olej pewnie tylko na wierzchu w zbiorniczku itp. Ale jednak zostawiłem to auto u nich. Przeczyścili, układ chłodzenia nadali samej wody i mówili że to pewnie nadal się układ czyści (strasznie długo jakoś !!! ) i przy odbiorze powiedzieli że to pewnie sam pomyliłem się i dolałem olej do zbiorniczka, a później po moich protestach mówili, że to pewnie może być pęknięty blok, może głowica (mimo że wcześniej sprawdzali), może chłodniczka oleju , krótko mówiąc zbywali że to na pewno nie uszczelka pod głowicą (której wymiana jeszcze była na gwarancji) i raczej nie głowica. Jakoś przyjąłem to do wiadomości zacząłem jeździć ale olej ciągle się dostawał do zbiorniczka co prawda coraz mniej lecz się dostawał (regularnie pozbywałem się tego oleju z tego zbiorniczka), lecz dodatkowo ze zbiorniczka uciekała mi ta woda. Po miesiącu zalałem już płyn chłodzący i oleju jakoś mi mniej przybywało (tłusto jest ciągle w zbiorniczku), Niestety przez całą zimę robiąc jakieś 4-5 tys km musiałem dolać ok 5 litrów płynu chłodzącego. Podejrzewam że znów przyjdą gorące dni i znów będę miał pełno oleju w zbiorniczku i dodatkowo ta nieszczelność układu chłodzenia Poradźcie co mogę zrobić z tym autkiem. Czy patrzeć na tą głowicę? Chłodniczkę oleju sprawdzili mi tej zimy w warsztacie po ciśnieniem i po sprawdzeniach wyszło że jest OK. Proszę o jakieś sugestie i POMOC !!!!! -
Witam wszystkich użytkowników forum. Planuję wymianę rozrządu w opelku. Mam kilka pytań które mnie nurtują: 1-jakiej firmy dobrać osprzęt jeżeli chodzi o pasek i pompę. Podobno ina się nieco popsuła z jakością... co do pompy też nie mam koncepcji może ktoś coś zaproponuje.... 2-czym blokować koło pasowe, wałek rozrządu i pompę paliwa. Bez tej koncepcji raczej sobie nie poradzę gdyż nigdy tego nie robiłem, a ograniczony budżet w tym roku skłania mnie do próby założenia go samemu. 3-w którym miejscu znajduję się punkt 0. Obracając kołem pasowym muszę zgrać wszystko ze sobą. 4-w jaki sposób zdejmuję i zakłada napinacz...bo z rolką powinienem sobie poradzić Przy okazji mam zamiar wymienić pompę wody. Ale to już osobny rozdział mojej pracy
-
Panowie pytam o pewne szczegół dotyczący wymiany ww uszczelki. A mianowicie dokrecajac ja kluczem dynamometrycznym jaka siłę powinienem ustawić? Druga sprawa dotyczy użycia sylikon wysokotemperaturowego po obu stronach załamania uszczelki. Spotkałem się z 2 opiniami. Jedni mówią używać drudzy że nie. I 3ci najważniejszy temat który spędza mi sen z powiek. A mianowicie w jaki sposób poradzić sobie z jego odpaleniem. Gdy odkrece przewody paliwowe to prawdopodobnie będę miał potem problemy z uruchomieniem silnika. Może któryś z was robił już coś takiego i ma wskazówki dotyczące tej że wymiany. Pozdrawiam
-
Dzień dobry. Mam takie pytanie odnośnie jazdy z uszkodzonym alternatorem. Czy auto będzie w stanie jechać mimo braku zupełnego prądu? Auto to Opel Meriva A z silnikem 1,7DTI (Y17DT). Chodzi o to, że mam dość długi dystans (około 30 km) do elektromechanika i nie wiem czy dojadę na samym akumulatorze, gdyż czeka mnie, na pewnym odcinku, jazda w dość dużym korku i wolałbym w tym korku nie czekać na lawetę. I tak wiem że brak prądu = brak wspomagania w tym aucie.
-
Witam, Potrzebuje pomocy w znalezieniu dobrego specjalisty, warsztatu w Krakowie od pomp wtryskowych, moja astra odmawia współpracy, sterownik pompy naprawiony, sterownik silnika naprawiony, a do 2 tysięcy obrotów szarpie jakbym po podkładach kolejowych jechał, powyżej 2 tysięcy też szarpie, ale nie jest to tak dotkliwie odczuwalne, 370 tyś przebieg. Pomóżcie, z góry dziękuję. Marek
-
- 1.7 55kW 16V Y17DT
- Pompa paliwa
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Opel Astra 1.7 dti isuzu podszarpywanie silnikiem
Gość opublikował(a) temat w Opel Astra - Silnik Diesel
Witam, posiadam Opla Astrę G z 2000 roku z silnikiem 1.7 Dti. Problem polega na tym, że na rozgrzanym silniku podczas jazdy, np. na trasie jadąc z prędkością od 130km/h w górę, niezależnie czy się przyspiesza czy jedzie się cały czas z tą samą prędkością to co jakiś czas czuć delikatne podszarpywanie silnikiem. Zdaża się to tylko czasmi. Na zimnym silniku to nie występuje i tylko powyżej 130km/h do 120km/h jest wszystko w porządku. Filtr paliwa jest nowy, komputer nie pokazuje rzadnych błędów. Co może być nie tak? Pozdrawiam -
Witam, mam taki problem z samochodem: trudno mu odpalić, po dłuższej chwili (jakieś 5 minut) i im dłuższy czas od zgaszenia, tym gorzej. Problem pojawił się jakiś tydzień temu, lecz nie w takiej skali jak wczoraj. Mianowicie tydzień temu zauważyłem, że troszeczkę dłużej musiałem zakręcić żeby odpalił, jednak było to sporadyczne. Wczotraj natomiast po przejchaniu około 40km zgasiłem go i wróciłem za jakąś godzinę i odpalenie trwało jakieś 5 minut jakby połączyć ciągłe odpalanie. No i już od wczoraj po każdym zgaszeniu dłuższym niż jedna minuta miał ciężko odpalić. Dziś rano wogóle niechciał odpalić, aż akumulator się wyczerpał. Dopiero jak wstrzyknąłem plaka do filtra powietrze w przewód, to z bólem odpalił "wiem, że tak nie powinno się robić". Jeżeli chodzi, o samą pracę silnika już po uruchomieniu jest jak najbardziej prawidłowa, samochód reguje na "gaz", obroty na biegu jałowym, takie jak zawsze, praca równa, podczas jazdy nic złego się nie dzieje. Gdy zgaszę go i ponownie odpalam, zapala od razu. Zrobiłem, jeszcze taki eksperyment, że odłączyłem, bak i filtr paliwa i podłączyłem na "krótko" do bańki z ON, żeby zobaczyć, czy przypadkiem paliwo się nie cofa zauważyłem, że w przewodach ciagle jest ON i nie ma powietrza, a mimo to samochód po dłuższym postoju ciągle niechce zapalić. Jutro wybieram się do mechanika, naczytałem się na tym forum o podobnych problemach i można powiedzieć, że jutro usłyszę pewnie, to samo, boje się, że fachowiec, zacznie mi zgodnie ze swoim stanem wiedzy i umiejętności wymieniać pokoleji wszystkie możeliwe podzespoły, które mogły uledz awarii, mam prośbę o pomoc, kogoś, kto miał taki problem.
-
Witam forumowiczow, mam pytanue, zdahe sobie sprawe ze ten temat byl juz poruszany ale może ktoś ma pomysł na rozwiazanie problemu z brakiem ladowania alternatora. Sprawa wyglada nastepujaco. Popada troche deszczu I zapala sie lampka ladowania akumulatora I nie laduje. Autko bylo u mechanika I na poczatku obstawil kolko przy alternatorze, wymienil pojezdzilem 2 tyg, problem sie powtorzyl, wiec zakupilem zregenerowany altek, pojezdzilem miesiac I to samo, kolejna mysl to akumulator, wymienilem na nowy pojezdzilem I dzis znow kontrolka swieci. Obstawiam juz na brak masy, dzis podczas jazdy poruszylem lekko kierownice w lewo I prawo , problem znikl na pare kilometrow po czym znow sie zaswiecila kontrolka. Nie chce juz wydawac kasy po raz kolejny w bloto, moze wy cos pomozecie. Dodam , ze problem zaczal pojawiac sie nagle, gdy padl rozrusznik, zostal on wymieniony na nowy I po jakims czasie zaczely sie dziac cuda, ale to moze przypadek. Problem pojawia sie I znika, zanim dojade na warsztat I autko troche postoi, lampka gasnie I trudno zlokalizowac usterke. Autki to merivka 1.7 cdti 2004.
-
Witam od kilku dni mam problem z moja astra. Auto ma problem iż jak zapali to po przejechaniu krótkiego odcinka samo gaśnie i nie odpala. Chcą to odpalić muszę odpisać akumulator i zresetować system. Proszę o pomoc co się mogło stac
-
Cześć! Jestem nowy na tym forum - z góry przepraszam za ewentualne błędy nowicjusza. Zanim udam się do serwisu chciałbym poradzić się Was co może być powodem paru niepokojących objawów oraz ile może kosztować ich naprawa. Od kilku dni podczas przyspieszania na 2 biegu w okolicy 2 tyś obrotów następuje znaczący spadek mocy - szczególnie odczuwalny podczas przyspieszania pod górę. Wraz z tym pojawiły się obfite kłęby dymu już od 1,5 tyś obrotów - nie podobne nawet do diesla (brak gwałtownego przyspieszania). To samo w momencie hamowania silnikiem. Będę wdzięczny za wszystkie pomysły co może być powodem!
-
1.7 55kW 16V Y17DT sterownik, dziwna sytuacja
Gość opublikował(a) temat w Opel Meriva - Silnik Diesel
Moja meriva 1.7 55 kw niedawno zaczeła gasnąć podczas jazdy bez przyczyny, zaraz po tym spokojnie odpaliła. Z tą usterką wybraliśmy się do mechanika na kompa podpiął wykazało że winny jest sterownik pompy wtryskowej, sterownik wyjęty został zawieziony do elektryka jednego z lepszych w mieście taką przynajmniej ma opinię, Jak tylko go zobaczył powiedział że nigdy takiego nie widział był koloru czerwonego koloru lecz nr się zgadzały. Po otworzeniu powiedział że to chińska podruba i nie ma nawet jak do tego zajrzeć bo wszystko zalane jest żelem. Czy spotkaliście się może z takim przypadkiem czy winna może temu być też pompa ? -
Witam wszystkich. Piszę z prośbą o poradę: przejrzałem już całe forum - stosowałem się do kilku sugestii i dalej to samo - falowanie obrotów na biegu jałowym (faluje około 50 rpm w dół). Auto pod kompem żadnych błędów - wszystkie parametry w normie. Alternator na stole - wszystko OK (ładowanie 14,3) Wymieniony kabel od masy Wymieniony rozrząd (przed wymianą też falował) Wymienione filtry Wymieniony czujnik temp. płynu i termostat Światła nie przygasają, natomiast po włączeniu klimy lub nawiewów na 4 bieg - falowanie ustaje... Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi - więc proszę o poradę. Pzdr
-
1,7 dti błąd p0251, p0216. brak paliwa na wtryskach
Gość opublikował(a) temat w Opel Combo - Silnik Diesel
Potrzebuje podpowiedzi. Po zmianie wtrysków pochodził 5 min i bach wypalił całe paliwo z filtra, nie odpala, brak pa;iwa na rurkach. Zacząłem od baku, czyszczenie filtra, sprawdzenie drożności i ok. Podczepiłem lewuche do pompy, zassała na rozruszniku i tyle. Błąd p0251 , więc zabrałem sterownik i przypiąłem do innego auta i chodzi, pali, wszystko ok,jeden problem mniej. Czy to awaria zaworu SPV ? (czy to błąd p0216) wcześniej ciężko odpalał na zimnym (tak już od -1) ale strzelałem we wtryski oraz czasami na jałowym,gdy się rozgrzał skakały obroty jakby się dławił. -
Witam wszystkich Mam możliwości zakupu Astry g 1.7 Isuzu czy warto zawracać sobie głowę tym autem czy lepiej odpuścić bo opinie są różne?
-
Przewody gumowe układu chłodzenia ! Przestroga !
Gość opublikował(a) temat w Opel Meriva - Silnik Diesel
Witajcie, w przeciągu ostatniego pół roku 2 przewody wyzionęły u mnie ducha. Pierwszym z nich był przewód od nagrzewnicy przetarty w okolicach kołnierza metalowego króćca na który był nasunięty, a kilka dni temu rozerwaniu uległ u mnie krótki elastyczny przewód idący z prawej strony pokrywy zaworów a tym samym lewej względem EGR. Niestety wymiana tego drugiego przewodu to prawdziwy koszmar dla kogoś niedysponującego garażem. Koszmarne opaski zaciskowe stosowane przez Opla też wymagają nie lada akrobacji przy ich demontażu bez specjalistyczny narzędzi. Dodatkowo na własnej skórze przekonałem się też ile jest warta sprzedawana w sklepach motoryzacyjnych czy też i w marketach czarna taśma naprawcza do doszczelniania m.in. nośników płynów w samochodach. Owa taśma praktycznie nie przylega do gumy takiego przewodu więc nie ma się co łudzić że mając ją w samochodzie jakoś doraźnie poradzimy sobie na drodze w przypadku takiej awarii jak nawet niewielkie pęknięcie przewodu gumowego. Przewód który wymieniłem miał ok. 17,5 mm wewnętrznej średnicy i niestety nie odnalazłem go wśród tzw. zamienników. Bardzo podobny do niego z wyglądu przewód (wygięcie w drugą stronę) występujący w grafice google ma o 4 mm mniejszą średnicę a tym samym kompletnie się nie nadaje w to miejsce. Ostatecznie na szybko udało mi się dostać jakiś przewód od nagrzewnicy (prawdopodobnie coś z koncernu PSA do którego teraz i Opel należy...) i wyciąć z odpowiedniego miejsca niemal identyczny kształt przewodu. Wszystkim tym co mają starsze roczniki (u mnie 2003) rekomenduję zwłaszcza teraz przed sezonem letnim gdzie układ chłodzenia dostanie mocno w radiator szczegółową skrupulatną weryfikację tych gum (szukajcie jakiś nienaturalnych wybrzuszeń, odparzeń, dziwnych porowatości czegoś na wzór zaschniętej lawy) -
przedmuch i wyrzucanie oleju przez wlew oleju?
Gość opublikował(a) temat w Opel Astra - Silnik Diesel
witam prosze o pomoc czy ten dymek i lekkie wyrzucanie oleju po odkreceniu korka to oznaka przegrzania?? dodam ze nie wzrosła mi temperatura silnika, miale przypadek wycieku przez oringi nagrzewnicy, czy to oznacza definitywnie pierscienie zapieczone??? czy moze byc uszczelka pod głowicą ? Prosze o pomooc czy da sie uratowacbez remontu jakimis specyfikami? -
Historia wygląda nastepujaco: Od jakiegoś tygodnia corsa chwilę po odpaleniu wyświetla mi kontrolke usterki elektroniki (pomarańczowe auto z kluczem), kontrolka gaśnie po jakiś 2 min jazdy i zapala się ponownie dopiero kiedy wyłączę silnik i znowu odpalę, tak samo jak wyzej. Przyjechałem wczoraj wreszcie do domu, schodzę dzisiaj żeby odpalić auto i pojechać do jakiegoś zakładu żeby sprawdzić co to i lipa. Po włożeniu kluczyka i przekreceniu do drugiej pozycji zapalaja się kontrolki(wszystko normalnie), chce uruchomić silnik, po przekroczeniu kluczyka do rozrusznika słychać cykniecie (chyba przekaznika) kontroli przygasaja i delikatnie pali się tylko kontrolka ręcznego i alternatora. Że strony rozrusznika 0 reakcji. Jakieś pomysły co to może być i jak Sb z tym poradzic? Nagrałem filmik, spróbuję go jakoś wstawić zaraz Nagranie pod linkiem: https://m.youtube.com/watch?v=wSN4v6mCmoU
-
Astra G 1.7DTI gaśnie, traci moc i dymi na szaro.
Gość opublikował(a) temat w Opel Astra - Silnik Diesel
Witam, Panowie mam znów problem z autkiem i jak zwykle pierwsze co pytam się was. Uchroniliście mnie już parę razy przed oskubaniem, za co serdecznie dziękuje. Do sedna, jakiś miesiąc temu jadę sobie 90km/h prosta drogą i nagle bach, coś w Astrze huknęło, chyba zgasła nie reaguje, zapaliła kontrolki. Ja luz, awaryjne i toczę się na bok, próbuje odpalić parę razy za 4-5 zapaliła i od tamtej pory nic. Myślałem że trochę wody się dostało do paliwa i ot cała afera. Jedynie coś ostro dudniło jakby rura się urwała i o coś biła(silnik jakby dzwonił), ale te dziwne dźwięki same znikały i zdarzały się sporadycznie na wybranych obrotach. Olałem (tłumik?) i jeździłem do wczoraj... Wczoraj taka sama sytuacja, jadę spokojnie ok 50-60km/h teren zabudowany, bęc zdechła. Kręcę i widzę w lusterku ostro dymi na szaro. Parę prób i zapaliła, o to jednak nie przelewki trzeba działać. Dziś pojechałem do pracy, szary dym to chyba turbina wiec nie przekraczałem 2000 obr./min wszystko gra. Daje w palnik pow 2k w okolicy 2.5/3k Check engine spadek mocy lekkie szarpniecie dymeczek, po chwili puszcza i jedzie normalnie. Gaszę silnik, po ponownym zapaleniu kontrolka znika. Zmieniam biegi w okolicy 1.5k/1.7k, na piątym biegu trzymam poniżej 2k. Przejechałem tak ok 200km autostrada max 85km/h śmiga bez problemów. Dodam historię napraw: - Grudzień 2015 Wymiana tulei dyszy wtryskiwaczy wraz z oringami. Miałem czarną maź w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego. Teoretycznie pomogło... zaszkodziło później gdzie indziej. - Luty 2016 Brak mocy, check engine, czyszczenie EGR. Pomogło. - Marzec 2016 Stan oleju silnikowego podnosi się, partacz mechanik z grudnia prawdopodobnie nie wymienił podkładek pod wtryskami... trochę z tym jeździłem turbina mogła ucierpieć. Oddałem do nowego mechanika wymienił podkładki. Pomogło. Na chwilę obecną stan oleju w normie, brak smoły w zbiorniczku płynu chłodniczego. Co jeszcze sprawdzić? Oddać do mechanika czy pojeździć trochę poniżej 2k obrotów i sprawdzać stan oleju? Co to może być? Żebym znów od tych #$**#@$ "mechaników" nie usłyszał czegoś w stylu wymień silnik, albo uszczelka pod głowica za 2k zrobię na jutro... Proszę o pomoc.- 7 odpowiedzi
-
- 1.7 55kW 16V Y17DT
- Astra 1.7DTI
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam!Jestem nowy na tym forum wiec proszę o wyrozumiałośc : SMILE : Posiadam opla combo 1.7cdti bodajże 101 KM.Dwa dni temu stała sie rzecz bardzo dziwna a mianowicie jadę sobie do stolicy ujechałem ze 20-25 km zjeżdzam z ronda chcę przyspieszcyć a auto doszło to 3500 obrotów i załapało muła po chwili samochód zaczoł sam przyspieszać wcisnołem sprzegło a on trzymał 5500 tysiąca obrotów i nie chiał zejśc zjechałem do zatoczki i zgasiłem.Wysiadłem z auta patrze a tu biało co to może byc? uszczelka?,turbina ? komuś zdażyło sie coś podobnego? doda jeszcze ze po około 40 minutach odpaliłem auto i powoli wróciłem te 25km i od tej pory auto stoi.W poniedziałek jade z nim do jakiego mechaniora ale nie chce być zupełnie zielony co by mnie z kasy nie wydojł ze magiczne gadanie.Z góry dziekuje za wszystkie podopwiedzi i sugestje : SMILE :
-
Zawsze zapalały się kontrolki a teraz ich brak
Gość opublikował(a) temat w Opel Corsa - Silnik Diesel
Witam Posiadam Corse 1,7 dti Isuzu. Gdy przyjechałem nią z miasta wszystko było OK. Na drugi dzień rano nie chciała zapalić od razu mówię " Nie podaje paliwa na wtryski, nie ma błędów," a na dodatek po kilku próbach odpalenia na Plaka zaczął się grzać przekaźnik świec a także zgasła całkowicie kontrolka z samochodem i lekko żarzy się Check. wszystkie inne kontrolki zapalają się normalnie. Nie można manualnie z czytać błędów. Przekaźnik siwieć zaczyna się grzać bez przekręcania kluczyka wystarczy podłączyć tylko akumulator. Proszę o pomoc- 4 odpowiedzi
-
- 1.7 55kW 16V Y17DT
- Corsa
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: