Mam problem. Miałem jechać i ostania kontrola przed dłuższą jazdą i zobaczyłem że mam pianę w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego. Wstrzymałem się z dłuższą trasą. 2 tyś km temu wymieniałem płyn chłodniczy przy wymianie pompy wody, poprzedni był kiepski (mechanik określił to że stary płyn był jak barszcz). Ale od tego czasu zaglądałem i płyn chłodniczy (K2 różowy) był czysty, aż do dziś. Piana (może nawet bardziej maź kremowa) w dotyku nie jest tłusta, nie pachnie, ma pomaranczowo-różowy kolor. Wygląda następująco jak na zdjęciach:
Z innych objawów. Płynu nie ubywa, jest tyle samo. Na bagnecie jak i pod korkiem oleju czysto. Dodatkowo samochód szybko odpala, równo chodzi. Rurki gumowe do zbiorniczka podczas pracy są miękkie.
Co to może być?