Witam
Posiadam Merivę B z 2010r z silnikiem 1.4T 140KM LPG
Mam taki problem że spala mi olej i nie wiem gdzie co i jak. Brak wycieków, płyn chłodniczy w porządku itp. Po 400-500km spada mi jedna kreska na bagnecie. Miałem już raz wymienianą pokrywę zaworów jak i chłodniczkę oleju. Ostatnio też był problem z Turbiną i okazało się że cięgno się zapiekło i nie otwierało jej do końca ale te usterki były naprawiane min 4-5 miesięcy wstecz.
Da sięto jakoś zdiagnozować jak podjadę do Opla czy szkoda kasy na ich oględziny ?