Znajdź zawartość

Witam wszystkich serdecznie i z góry przepraszam jeśli piszę w niewłaściwym dziale lub niepotrzebnie zakładam nowy temat. Jest to mój pierwszy post na tym forum. Od blisko dwóch lat jestem posiadaczem Merivy 1.6 z 2006r. Auto wyposażone jest w system Easytronic. Ostatnio pojawiły się problemy z odpalaniem. Stuknięcie w sterownik rozwiązywało problem, ale chciałem naprawić usterkę, a nie ją maskować. Podejrzenia padły na szczotki. Szukałem zakładu który podjął by temat, bo sam nie miałem czasu się tym zająć. Wreszcie znalazł się gość który podjął temat. Twierdził że dużo robił z tymi skrzyniami i wie o co chodzi. To miała być szybka i prosta naprawa. Po miesiącu czasu auto wróciło do mnie na lawecie, a pan rozkłada ręce. Szczotki zostały wymienione, ale wybierak nie działał prawidłowo. Pan zamontował drugi wybierak i to też nie pomogło. Sterownik cały czas widzi zadany 4 bieg I tak samo odczytuje aktualną pozycję wybieraka. Nie ważne który wybierak podepniemy cały czas jest to samo. Gdy ruszamy ręcznie dźwigienką, wartość odczytywana zmienia się. Ja dysponuję op comem, ale elektronik miał do dyspozycji techa i było dokładnie tak samo. Gdy ustawimy ręcznie pozycję tak, żeby wartość była bliska 0 czyli N, to aktualny bieg jest N, ale zadany jest 4. Gdy teraz wyłączymy zapłon, włączymy i ponownie połączymy się ze sterownikiem, to znowu mamy aktualny bieg 4 i zadany 4. Pozycja wybieraka za każdym razem wyskakuje -9.30mm. Tak jak pisałem, nie ważne który wybierak jest podpięty, może być nawet całkiem odłączony, sterownik ubzdurał sobie że cały czas jest na 4 biegu w pozycji wyjściowej. Nie przyjmuje procedury adaptacji parametrów biegów, ani tech ani opcom. Czujniki halla sprawdzone i są sprawne. Proszę o wszelkie pomysły co z tym zrobić. Jeśli ktoś dysponuje jakimiś schematami, na pewno nie pogardzę. Jedyny błąd jaki wyskakuje to P1735 czyli przyuczenie parametrów skrzyni. Z góry dziękuję za wszelką pomoc