Skocz do zawartości

ale sie wkopalam...[?]


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

...dwa miesiace temu kupilam autko-opel corsa 2001-wlasciwie bez

zadnych dodatkow-nawet wspomagania nie ma...zakladalam ze bede nim

dlugo jezdzila a do tego mozna przywyknac-i nie myslalam zeby go

sprzedawac...

...niestety kilka dni temu wysiadla instalacja gazowa, ktora

sprawiala, ze jazda moim bobkiem byla oplacalna. Dzisiaj bylam w firmie 'na gaz' na 1-ego Maja (Łódź) i powiedzial ze komputer do wymiany (ok 450 zl) i

wtryskiwacz tez (ok 700 zl)-(nie znam sie na tym-mozliwe ze

poprzekrecalam nazwy)...jestem zalamana...nie wiem czy jest sens

dokladac do naprawy tego samochodu-jestem studentka, nie zarabiam

zbyt wiele-jak byl gaz to starczalo akurat w sam raz-teraz przy

jezdzie na benzynie staje sie to bez sensu...

Jakie sa szanse, ze ktos kupi opla corse z 2001 roku (dziala

idealnie tylko ta instalacja wysiadla;/) z przebiegiem 130 tys. km,

silnik 1.0, 3-drzwiowy?

Czy ktos ma jakis pomysl co w takiej sytuacji zrobic?:D (wiem ze to nie forum psychologiczne ale moze sa jakies techniczne rozwiazania tej sytuacji-jak pisalam wczesniej nie znam sie na instalacjach gazowych)

Ewentualnie czy ktos zna w Lodzi jakis zaklad ktory sie zajmuje tego typu instalacja: Landi Renzo/data montazu 31.01.02/typ reduktora: ISS1 zey ewentualnie porownac ceny naprawy...??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAROMV6

yennyfer, Często tak jest, że jak do warsztatu podjeżdża kobieta to można naciągnąć (nie mówię, że w tym przypadku właśnie tak jest).

A ciekaw jestem, jak tym autem podjechałby mężczyzna do innego gazownika - jaka diagnoza by wyszła.

Szansa na sprzedanie takiego samochodu zawsze jest, czasami jest tylko kwestia ceny.

Głowa do góry :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

DAROMV6 jak myslisz-te czesci do calego ukladu moga kosztowac az tyle? to jest instalacja II generacji wiec wydawaloby sie ze pojedyncze czesci do takiego ukladu powinny byc tansze...wydaje mi sie (ale moze tylko wydaje) ze jakby troche dorzucic to by sie zalozylo ten sam uklad gazowy od nowa...nie wiem-moze sie myle...[?]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

to jest moja instalacja gazowa http://www.dudaczyk.home.pl/IGSystem_LANDIRENZO.htm

 

[ Dodano: Wto Maj 13, 2008 01:02 ]

...i znalazlam jeszcze to: http://www.dudaczyk.home.pl/Podzespoly_LANDIRENZO.htm i zapewne chodzi o ten sterownik-to on kaput....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość robertnet

yennifer zapewne mechanikowi chodzio o wtryskiwacz benzyny- czest siadaja jak sie na gazie jezdzi, ale mozna go nie wymieniać, tak jak pisze daromv6, niech jedzie z toba mezczyzna do innego gazownika, sterownik trzeba wymienic, nie chce cie dołować ale wkąpałaaś sie, kto ci doradził zeby kupic takie autko?? do tych silników nie zakłada sie gazu- ew sekwencja jak coś, a nie 2 generacja!! i to jeszcze w ponad 6 letnia! współczuję jedynie przyszłych problemów, jak cos to sorry ze popsułem ci humor.

 

p.s. za kilak godzin przesle ci namiary na dobrego gazownika w łodzi

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DAROMV6

Z tego co podała koleżanka to gaz założony w 2002r. i wg podanych stron wygląda mi to na sekwencję? Z opisu wychodzi, że wtryskiwacze benzyny są o.k. bo na benzynie jeździ.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość robertnet

daromv6 nie sprawdzilem załączników, ale wyglada to na wtrysk, wiec cofam yennifer to co napisalem wczesniej jesli faktycznie to sekwencaj, bo cos pisalas o 2 generacji,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności