Gość Anonymous Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 wiec to wyglada tak: instalacja tak jak dalam linka wyzej, to sie nazywa IGSystem wyjelam dzisiaj bezpieczniki[?] i wlozylam je jeszcze raz (takie dwa male cosie zaraz za sterownikami)-znowu gaz zaczal laczyc ale po przejechaniu jakis 5-10 km znowu wszystko siadlo i przelaczyl na benzyne (i to wyglada tak, ze zanim lampki wysiada to ta glowna przy gazie zaczyna mrugac), podjechalam do jakiegos warsztatu gdzie montuja gaz ale koles nie byl w stanie mi pomoc-jedyne co zrobil to tez sprawdzil te bezpieczniki...no i dojechalam do domu na gazie, ale to niecale 3 km-wiec poprostu instalacja nie zdazyla sie spsuc... jak pytalam kolesia od ktorego kupowalam samochod co to za instalacja gazowa to on stwierdzil ze to II generacja...i moze rzeczywiscie ma racje-uklad raczej do skomplikowanych nie nalezy Robertnet bylabym baardzo wdzieczna za jakiekolwiek namiary-tylko najlepiej zeby ten zaklad mial jednak jakis komputer do ktorego mozna to wszystko podlaczyc... Tylko teraz pytanie-czy jest sens w to inwestowac? Jak zaczyna sie sypac jedna czesc ukladu to zaraz poleca nastepne...   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-268486 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DAROMV6 Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Wtryski czasami idzie założyć tańsze, ale ze sterownikiem gorzej. Naprawa powinna wyjść taniej niż założenie nowej instalacji. A czy warto? Czasami mogą się sypać następne elementy ale czasami jest to po prostu pech. Podobne objawy były kiedyś opisywane na forum, co prawda przy innej instalacji ale tam był trachnięty czujnik ciśnienia gazu na listwie. Objawy były podobne jak tutaj, mimo że gaz był to po kilku czasami kilkunastu km przełączało na benzynę. Jak kolega poda jakiś adres to warto się upewnić co tak naprawdę.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-268482 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kolega Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 nie chce byc nie mily,nawet wspolczuje ci yenifer ale w jakim celu kupilas taki drogi 2001 rocznik wozik,skoro nie stac cie na jazde na benzynie 1.0 litrowym potworem za pol ceny tego autka,to naprawde jest spory wybor aut, naprawde sprawdzonych jednostek,tanich w eksploatacji,tylko trzeba kupowac ze znawca.Na twoim miejscu to doprowadzil bym auto do sprawnosci tylko tak zeby bylo ok na benzynie,gaz nawet bym wymontowal i sprzedal,co daloby kaske na naprawe wtryskiwaczy itd.w miedzyczasie wrzucil corse na allegro,moze by ktos kupil a sam rozgladal sie za czyms tanszym .powodzenia.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-267766 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 juz Ci pisze czemu wybralam akurat taki model: Poniewaz jest to samochod bardzo popularny wiec-czesci do niego znajda sie nawet w najbardziej zadupiastym zakladzie mechanicznym-i wiekszosc mechanikow wie jak go naprawic Nie jest drogi w eksploatacji a z instalacja gazowa byl wprost idealny jak na moja kieszen (no dobra troche wpadlam w panike jak sie ta instalka popsula-bo koles podal mi dosyc wysoka cene naprawy-za to co on mi rzucil moglabym zalozyc taka instalacje od nowa;/-ale wciaz szukam zakladu gdzie moglabym porownac) A dlatego rocznik 2001 bo wyszlam z zalozenia ze skoro w miare mlody to tak szybko nie zacznie sie sypac-no i on sie nie sypie-tylko ta instalka... Przy zakupie byly robione badania w stacji diagnostycznej-Pan ktory to robil powiedzial ze wszystko jest ok. Prosilam zeby sprawdzil tez instalacje i stwierdzil ze jest w porzadku. Ale to juz nie o to chodzi. Mozliwe ze ja cos nie tak robilam uzytkujac go, gaz na stacji byl jakis zanieczyszczony lub cos w tym stylu. Chodzi tylko o to: zastanawiam sie czy ta czesc ktora Pan w zakladzie zajmujacym sie gazem wskazal jako na wyczerpaniu rzeczywiscie musi byc taka droga. Pozatym teraz jak na to patrze-jak sie kupuje samochod uzywany to i tak wszelkie wady wychodza dopiero jak sie samemu zacznie jezdzic...moze sie myle?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-267760 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michu71 Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 Powiem Ci że wybrałaś najgorszy ze silników   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-267701 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 w sensie ze pojemnosc mala?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-267693 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michu71 Opublikowano 17 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2008 Nie pojemnośc ale konstrukcja jest nieudana   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-267582 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2008 poki co nie widze zlych opini na jego temat...masz jakies doswiadczenie z tego typu silnikiem?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-267569 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2008 Witam. Tak czytam te negatywne opinie na temat silnika 1.0 i .... sam jestem posiadaczem Corsy ale typ C z silnkiem 1.0. Od początku chciałem ten samochód z taką jednostką napędową i powiem Wam, że to był dobry wybór. Wiadomo trzycylindrowiec troche inna kultura pracy, niewiele mocy i jedyne czego mogę się czepić to "dziwna" praca silnika, słynny łańcuszek rozrządu. Pozatyk jestem ogromnie zadowolony z tego samochodu bo taki chciałem. Koleżanka tak jak ja myślała kategoriami ekonomii tylko zastanawiam się po kij do takiego silnika gaz ?? Jak masz II generacje to wiadomo gaz włącza się wtedy gdy silnik osiągnie odpowiednią temperature. Mój kolega pracując ok 7 km od domu w zimie to praktycznie na benzynie jeździ bo zanim samochód się zagrzeje to on już pod pracą jest. Więc gdzie tu oszczędność ?? Powiem tylko, że ostatnio jadąc trasę teren górski, 3 osoby dorosłe i jedno dziecko, prędkość między 80 - 110 spalił mi 4,65 L !! Więc ponawiam ptanie po co w takim silniku gaz ?? Koleżanke pozdrwiam i nie mówcie Jej, że to zły samochód, poprostu miała pecha ...   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10278-ale-sie-wkopalam/page/2/#findComment-267236 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.