Łożyska Asterka II ABS

[Gość Anonymous]

Mam maly problem. Jakies 2500km temu zaczelo oddzywac sie lozysko w przednim kole. Ile mozna na tym jeszcze przejechac?? Wydatek troche duzy a tu deficyt po wakacjach

Czy ktos z Was wymienial kiedys takie lozysko w autku z ABS we wlasnym zakresie ile pracy jest z tym zwiazane i czy (oplaca) sie to robic samemu czy lepiej dac na warsztat. Jakie lozyska polecacie oryginaly czy jest cos lepszego za rozsadniejsza kaske?

 

[ja37]

Nigdy przodu nie wymieniałem, ale raczej jest potrzebna prasa, jak masz , to zrobisz, jak nie nie próbuj.

 

[Gość zibi]

david, Łożyska najlepiej wymieniać parami.Po ilu przejechanych km ci się odezwało?Pewne,że to łożysko?Buczy proporcjonalnie do prędkości?

Sam nie kombinuj,bo niewiele zdziałasz.Co do producenta to jeszcze nie zmieniałem ,więc nie wiem co lepsze.

 

[Gość Anonymous]

Przejechane 88tys. Tak na 99,9% lozysko. Jak po miescie jade dozwolona 50 to prawie nie slychac. Na trasie im szybciej tym wieksze buczenie i na dodatek jest coraz glosniejsze Sam chyba jednak sie nie podejme. Tak dla przykladu bo dzwonilem cena ASO 1170PLN

 

[ja37]

cena ASO 1170PLN

??? Zwariowali???

Szukaj dobrego prywaciarza

 

[Gość Anonymous]

I tak tez zrobie

A co do cen ASO to tylko taki punkt odniesienia (drozej chyba nie ma nigdzie) mam przypadlosc ze zawsze najpierw dzwonie tam a potem szukam czy mozna cos gdzies taniej

Choc kilka czesci zdazylo mi sie kupic wlasnie tam, byly po prostu tansze

 

[Gość michu71]

Ten ASO to chyba banda idiotów

 

[Gość zibi]

david, Może opona ci buczy.Nie czujesz schodkow na bieżniku?Dla pewności podmien koło.

 

[Gość Anonymous]

Z oponami test juz przerobilem i nic nie dalo ale thx

 

[Gość likosar]

tak jak koledzy stwierdzili/ jak najdalej od serwisu Opla bo cie skroją na całego/ja już to przerabiałem i tam moja noga nie stanie. Gdy miałem samochód na gwarancji po przejechaniu 5.000 km silnik mocno szarpał i "fachowcy" w Oplu chcieli mi wcisnąć , iż widocznie oprogramowanie jest złe za które muszę zapłacić gdyz w ich mniemaniu nie obejmuje to gwarancja. Staneło na tym , iz pięc razy podstawiałem wóz do naprawy w przeciągu miesiąca gdyz wymieniali poszczególne części a problem pozostał , nastepnie stwierdzili ,iż muszą sie skonsultować z Warszawą gdyz nie moga dojsc przyczyny a była ona bardzo błacha gdyz po konsultacji naprawili to w przeciągu kilku minut i chcieli ponownie zabrac części z pojazdu które niepotrzebnie wymienili na co jednak im nie pozwoliłem i stwierdziłem, iz moga naprawiac ale snopowiazałki.