[CB] Czujnik poziomu paliwa

[Gość Anonymous]

Gdy dziś zatankowałem do pełna czujnik raz pokazuje (opada i wznosi sie co jakiś czas) 1/2, 1/3, 3/4 itd. zbiornika.

 

Wcześniej (kilka dni temu) podczas uruchamiania auta wskaźnik nawet nie drgnął ( w czasie jazdy zaczął się unosic później opadać).

 

 

Jaka to moze być przyczyna ?

Podejrzewam styki przy pompie paliwa - lub licznik.

 

[Gość Anonymous]

u mnie tak się dziej w zależności od ukształtowania terenu...

 

[Gość Anonymous]

Bardziej podpowiem niz pomoge, moj tata tak miał w ford transit i to moga byc styki, prawdopodobie sie przepalily.Charakteryzuje sie to tym ze wjezdzasz pod gorke i nagle opada ci calkiem wskazowka i/lub pod gorke i/lub podnosi sie wskazowka. Tego sie nie wymienia bo musisz caly bak wymontowac itd. a idzie sie do tego przyzwyczaic. Mysle ze powinienes dobrze to sprawdzic, tankujac do pelna i stajac pod gorke i z gorki, potem prawie na pusto itd. Mysle ze wymiana pompki (jak dobrze dziala) nie ma sensu bo to "drogi gips". Przyjrzyj sie licznikowi na "prostej" czy skacze - jak tak to zwarcie.

Mysle ze pomoglem.

 

[Gość Anonymous]

Bardziej podpowiem niz pomoge, moj tata tak miał w ford transit i to moga byc styki, prawdopodobie sie przepalily.Charakteryzuje sie to tym ze wjezdzasz pod gorke i nagle opada ci calkiem wskazowka i/lub pod gorke i/lub podnosi sie wskazowka. Tego sie nie wymienia bo musisz caly bak wymontowac itd. a idzie sie do tego przyzwyczaic. Mysle ze powinienes dobrze to sprawdzic, tankujac do pelna i stajac pod gorke i z gorki, potem prawie na pusto itd. Mysle ze wymiana pompki (jak dobrze dziala) nie ma sensu bo to "drogi gips". Przyjrzyj sie licznikowi na "prostej" czy skacze - jak tak to zwarcie.

Mysle ze pomoglem.

Licznik (wskaźnik) na prostej sobie raz tak raz tak :-)

 

Czyli bez mechanika sie nie obejdzie

 

[Gość Piotrastra]

Mi też opada lub podnosi się wzkazówka zależnie od tego, czy przyspieszam, czy zwalniam. Myślałem, że to normalne zjawisko, bo w poprzednim samochodzie, też tak miałem. W sumie to dość mocne są te przechyły i nie wiem czy nie za mocne. Ale w zbiorniku pewnie jest pływak, który to zmienia swoje położenie razem z paliwem, które przy przyspieszaniu, czy hamowaniu wędruje po zbiorniku dość intensywnie. Przy pełnym lub prawie pustym baku odchyły są mniej zauważalne, przynajmniej u mnie

 

[Gość Anonymous]

Ale u mnie jak zatankuję pokazuje czasami nawet 1/2 baku

 

EDIT: Byłem przed chwila na górce (stromej) z moją Corsą.

 

Podczas postoju z włączonym silnikiem auto zachowuje sie następująco:

z górki -> wskaźnik paliwa nie zmienia położenia

pod górkę -> wskażnik paliwa trochę szybko spada. Przy ok. 40 L w zbiorniku - wskaźnik po kilkunastu sekundach pokazał że w baku jest ok. 10 L

 

Podczas jazdy miejskiej (spokojnej - prawie płasko) pokazywał że mam ok. 25 - 35 L paliwa .

 

[Gość Anonymous]

no to zeczywiscie macie problem :-) powiem tylko ze u mnie nie mam takich problemow... pisze dla upewnienia ludzi ktorzy mysla ze to normalne

 

[Gość Anonymous]

w mojej corsinie mam tak samo :-) nigdy nie wiem ile mam paliwa bo wskazówka pokazuje raz tak, raz tak.... najbardziej denerwujące jest dla mnie jak zatankuję za 5 dyszek a tam nawet 10 litrów nie pokazuje na początku myślałam że kantują na mojej stacji pali teraz już przywykłam.

 

[ja37]

Możesz zrobić test .

Wyjmij wtyczke przy pompie i kabelek od czujnika dotknij do masy.

jak wskazówka wychyli sie na maxa, to licznik i kable masz ok.

Wtedy musisz zajrzeć do pływaka.