Gość Anonymous Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Witam, Mam nadzieję, że ten post nadaje się do tego działu. W tamtym roku zrobiłem remont silnika. Długo by o tym opowiadać - naciąłem się. Zrobiłem jeszcze parę rzeczy, po drodze mało nie osiwiałem i teraz mam problem. Nie wiem czy sprzedawać go czy porobić blachę i jeździć. W komisie chcą mi za niego dać grosze, w serwisach internetowych też każdy chce za darmo. Ogólnie samochód mi się podoba, mam nawet wizję jak można go zrobić, żeby wyglądał niestandardowo, ale do tego trzeba kasy i ta blacha... Może ktoś też miał taki dylemat?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10602-dylemat/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bogo Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Jeżeli zainwestowałeś już kasę w remont silnika i jest wszystko OK, i jak piszesz sam że grosze za nią dostaniesz to może warto byłoby zainwestować jeszcze parę stów w blacharkę. Za kasę którą dostaniesz za asterkę kupisz pewnie jeszcze gorszego rzęcha o którym nie masz pojęcia co z nim jest. Swoje auto znasz wiesz jakie są wady i zalety, wiesz co było robione a co przed Tobą. Chyba że masz więcej kasy na kupno młodszego rocznika Jeżeli nie to inwestuj w blacharkę   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10602-dylemat/#findComment-265660 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Jest taka filozofia o 20% maszyn generujacych 80% strat dla całej fabryki - i właśnie dla jej (fabryki) dobra powinno się ich pozbyć. Poprzednie autko kupiłem za 3500 zł, włożyłem w nie 5 500 zł (w ciągu 2 lat) a sprzedałem za 1 700 zł bo już za rogiem czekał następny 1 000 zł do wydania. Teraz jestem szczęśliwym posiadaczem asterki i pomimo raty kredytu i tak w ogólnym rozrachunku mam tańsza jazdę niż poprzednim. Jeśli sypie Ci się blacharka to moim zdaniem nie ma co rzeźbić w g...e i czas się przesiąść na coś lepszego - coś co nie "woła ciągle jeść" bo jak napisałem wyżej takie auta to beczki bez dna, a i kapitalki silnika (czego Ci nie życzę) mogą bardzo szybko dać znać o sobie. Takie jest moje zdanie lepiej sprzedać, dołożyć i kupić coś w lepszym stanie. Pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10602-dylemat/#findComment-265659 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Mariusz_760301: Jaki samochód dał ci się tak we znaki?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10602-dylemat/#findComment-265655 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Włoski - od tamtej pory unikam włoskiej motoryzacji - nawet te 1 000 000 km nie robi na mnie wrażenia P.S też miałem dylemat bo tamto auto znałem i prawie wszystko w nim wymieniłem - nowego naszukałem sie raptem pół roku :-) - ale było warto. Pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10602-dylemat/#findComment-265653 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Fiaty tak samo jak fordy sa dobre tylko przy zakupie nowego i maja swietne wyniki jesli chodzi o parametry ( konie i moment) ale na dluzsza mete to sa do bani. Mialem bravo i tez sie ciesze ze sie go pozbylem.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10602-dylemat/#findComment-265649 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 A czy ktoś z Was miał taki problem z Astrą i czy zamienił na inną Astrę?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/10602-dylemat/#findComment-265638 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.