montaż diody (straszaka) w corsie b 1999r.

[Gość Anonymous]

witam mam problem z podlaczeniem diody straszaka

a mianowicie jest to dioda migajaca 12v kiedy podlacze ja do akumulatora swieci problem tkwi w tym ze chce ja podlaczy tak ze kiedy wyjme kluczyk ze stacyjki dioda bedzie swiecic a kiedy odpale samochod bedzie gasla moze ktos z was mial z tym jakies doswiadczenie i wie gdzie ja podalaczyc?

 

[ja37]

Sądzę, że przekaźnik cie tylko ratuje.

 

Inaczej się nie da.

 

[Gość Anonymous]

mozesz rozwinac to co napisales? bo nie bardzo rozumiem

 

[ja37]

Przekaźnik musi być zwierno/rozwierny.

Podłączasz cewkę przekaźnika pomiędzy masę i + po stacyjce.

W ten sposób przekaźnik "trzyma" jak masz włączony zapłon.

A diodę podłączasz do masy, druga nóżka do przekaźnika, na przekaźnik dajesz + z aku.

Dioda musi być podłączona do styków rozwiernych.

Wyłączasz zapłon, przekaźnik "puszcza" i zwiera styki z dioda.

Dioda działa.

 

[Gość Anonymous]

serdeczne dzieki

 

[Gość Anonymous]

Wydaje mi sie ze bez przekaznika tez mozna.Wystarczy poszukac w wiazce/bezpiecznikach gdzie po wylaczeniu zaplonu pojawia sie napiecie (przy zalaczonym zalpnie jego brak) i tam sie wpiac. Bylo o tym juz na forum o tu >>> atrapa alarmu

Pozdrawiam

 

[ja37]

Faktycznie, umknął mi ten temat.

 

[Gość Anonymous]

panowe ale po co tyle kombinmacji? wystarczy podlaczyc jeden przeod od diody na + na akumulatorze 2 na - na stacyjce i podczas odpalania samochodu stacyjka da + dzieki czemu dioda zgasnie po wyjeciu kluczyka znow sie zapali po co przelaczniki itd...

 

[ja37]

Zdawało mi się, że stacyjka zarządza tylko plusami......

 

[Gość Anonymous]

znalazlem jeszcze inny sposob wystarczy podlaczyc na 2 pierwsze bezp[ieszniki od lewej strony tj od radia i nie pamietam od czego i obydwa na plusy i wszytsko dzialatak jak powinno;] wczoraj montowalem i jak narazie wszytsko jest w porzadku