Stuki w desce rozdzielczej corsy b

[Gość Anonymous]

Witam. Juz normalnie nie wytrzymuje.... rozbebeszylem cala deske, pospinalem wszystkie luzne kable zeby sie nie tlukly niepotrzebnie i nie robily halasu, w podejrzanych miejscach podlozylem podkladki filcowe.... a tu dalej sie cos tlucze gdy jezdze po watpliwej jakoosci asfaltach....przyuwazylem ze odpowiedzialna jest za to taka klapka w obudowie nagrzewnicy, ktora przesuwa sie gdy krecimy pokretlem nawiewu kierujacym strumien powietrza nogi/szyba etc. Gdy sie za nia zlapie to strasznie sie telepie. Ma moze ktos pomysl jak to naprawic?Moze ktos juz z tym walczyl?

bo zaczyna mnie to doprowadzac do szewskiej pasji....

 

[Gość Anonymous]

u mnie teżstuka niewiadomo co w srodku za radiem albo schowkiem

czy masz pewność że to ta klapka i czy głęboko trzeba rozbierać??

 

[Gość Anonymous]

tak jak napisalem, rozbebeszylem co sie dalo w desce i ta klapka to jedyna sensowna opcja.Jak ja zlapiesz i poruszasz, to wtedy sie przekonasz, ze to ona jest odpowiedzialna za ten klekot( przynajmniej u mnie). Jak jezdze sobie po fajnych drogach to no problem, ale jak wjade na bruk...normalnie jkaby cos sie mialo za chwile urwac!taki trzask jest

O minach pasazerow to slyszacych nie wspomne

 

[Gość Anonymous]

Czy ty już to naprawiłeś to czy jeszcze nie

 

[ Dodano: Czw Cze 26, 2008 22:33 ]

możesz wskazać która to klapka

 

 

 

[ja37]

Romekkk, miałem podobnie.

Zrób test.

Weź kawałek węża gumowego, tak ze 4cm.

Takiego o średnicy 30mm.

Otwórz maskę, i kładź go na błotniku koło zbiorniczka spryskiwaczy, tak, żeby trzymał maskę nieruchomo.

I sie przejedź.

Na 99.9% wali ci zawias maski.

 

[Gość]

ja37 zapodałeś moją metodę na pozbycie się stuków zawiasu maski A najlepsze w tym jest to, że stuka sobie zawias a myślimy, że to coś w desce i rozbieramy całą . Też przez to przechodziłem do czasu kiedy ktoś mi pomógł tutaj na forum.

 

Romekkk zrób taki mały sprawdzian: zamknij maskę i uderzaj pięścią w okolicach zawiasów. Ja właśnie tak wykryłem stuki, które wk******y mnie prawie pół roku. Powodzenia

 

[ja37]

Ten waż to tak na sprawdzenie.

Później zastosowałem inny patent:

A rozpórka też załatwia sprawę zawiasów.

 

[Gość Anonymous]

a jak to naprawić

zawiasy nie są na sruby

 

[ja37]

Zdaje się, że tylko wymiana pomoze, ale nie wiem na pewno.

 

[Gość Anonymous]

hehe. no rzeczywiscie to byly jednak te cholerne zawiasy co za shit.

Zastoswalem patent z podklejeniem kawałkow węża i pomogło

dzieki chlopaki za pomoc

A co do tej klapki w ukladzie wentylacji....tez trzeszczy od czasu do czasu, ale to juz jest pikus w porownaniu do tego napierd... co bylo wczesniej ze strony zawiasow

dzieki raz jeszcze http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif .