kontrolka oleju

[Gość Anonymous]

witam

mam pewien problem

po wymianie oleju(tak mi się zdaje) zaczeła mi się zapalać kontrolka oleju w różnych sytuacjach

bez wzgledu na temperature silnika i obroty ]

zmieniłem czujnik niby na początku było dobrze

teraz problem powrócił

co jest ciekawe że jak go zgasze na chwilkie i zapale to kontrolka nie świeci i mogie znowu jechać

 

nadmieniam że olej leje teogo samego gatunku od początku

 

[Gość Anonymous]

ile auto ma przejechane??

 

[Gość Anonymous]

230tys

 

[ja37]

Może już czas na gęstszy?

co jest ciekawe że jak go zgasze na chwilkie i zapale to kontrolka nie świeci i mogie znowu jechać

Wygląda, jakby go było za mało, spłynie do michy po zgaszeniu i jest ok.

Bagnetu nie podmieniłeś?

 

[Gość Anonymous]

leje 15w40 elf turbo dizel

a zgasić go wystarczy na pare sekund

i kontrolka się nie świeci po ponownim zapaleniu

 

[ja37]

Przebieg nie wskazuje na zużycie silnika, jeśli poziom oleju jest ok, to chyba czujnik wariuje.

Pompa oleju też odpada, bo jednak kontrolka gaśnie.

 

[Gość Anonymous]

dziśiaj zrobiłem około 20 km i nie migneła ani razu

PS.

coś marnie to nasze forum funkcjonuje pod względem technicznym

jagby nie,,, ja37 ... to chyba sprawy techniczne by nie miały żadnego odzewu

pozdrawiam i dalej szukam

 

[Gość Anonymous]

dziśiaj zrobiłem około 20 km i nie migneła ani razu

PS.

coś marnie to nasze forum funkcjonuje pod względem technicznym

jagby nie,,, ja37 ... to chyba sprawy techniczne by nie miały żadnego odzewu

pozdrawiam i dalej szukam

 

a próbowałeś dolać chociaż ze dwie setki? jaki masz poziom?

u mnie jest coś takiego że zapala się albo kontrolka albo komunikat na kompie jak dolej 100 lub 200 wszystko wraca do normy .

poziom na bagnecie po środku miedzy min. a max.

przy takim poziomie jak auto stoi pochylone to też nieraz sie sie zapali i wtedy zank że trza dolać deko.

 

[Gość Anonymous]

no nie odnośnie poziomu oleju to chyba bym nie zadawał pytan

poziom oleju jest max

 

wprawdzie od soboty mi się nie zapaliła ale nurtuje mnie ten problem dość poważnie

narazie nie mam koncepcij i czasu ale spróbuje któregoś dnia wykombinować czujnik mechaniczny i podciągnoć go jakoś do kabiny i tak pojeżdzić

mam cichą nadzeje że nie przycina się zawór ciśnieniowy

a tylko ten nowy czujnik ciśnienia jest walnienty

 

[ja37]

Może się zapchał jakimś syfem, jakbyś przytarł panewkę, to byłoby czyć i widać na kontrolce, a ona jednak gaśnie.