sruba mocowania srodkowego pasa

[Gość Wudar]

Witam, kupilem pokrowce na siedzenia i zeby zalozyc na tylna kanape trzeba przelozyc pas srodkowy. Podczas odkrecania sruby mocujacej pas(torx) rozrobil sie leb sruby i nie da sie tego teraz ruszyc. Probowalem rozwiercic srube i wbic w nia cos ale nic to nie pomaga bo sruba od poczatku bardzo ciezko sie wykrecala (pewnie byla wkrecana na klej). Czy jest na to jakis sposob? Pzdr

 

[Gość Mariusz_760301]

Z tego co kojarzę to te łby są półokrągłe - pozostaje więc rozwiercić i przegwintować na nową śrubę klasy twardości co najmniej 8.8 a później ją wkleić tak by się nie odkręciła!

 

Istnieją również subtelniejsze rozwiązania jak helicole (sprężynki do naprawy i wzmocnienia gwintów) ale nie każdy mechanik ma do nich dostęp.

 

P.S nie obraź się ale musiałeś się pewnie mocno postarać aby tego torxa zniszczyć.

 

[Gość Wudar]

Uwierz mi ze dosc latwo da sie to zniszczyc, sruba jest nisko i trzeba stosowac dluga przedluzke a do tego przeszkadza oparcie kanapy,ciezko jest sie ustawic w osi sruby. Dodatkowo sruba bardzo ciezko sie wykreca, wystarczy ze troche zejdziesz kluczem z osi sruby, omknie i dalej nie odkrecisz. Myslalem raczej o przyspawaniu do tej sruby innej dluzszej na klucz np.plaski ale boje sie ze elektronika zacznie pozniej wariowac ( nawet mimo rozlaczenia aku podczas spawania). Pzdr

 

[wesol]

Przyspawaj ale cos twardego i jakas dobra elektroda no chyba ze masz dostep do migomatu. Robota na 10 min. Nawet bym nie rozlaczal aku. Nie wiem skad te przesady. Nie takie rzeczy robilem.

 

[Gość Mariusz_760301]

Z tym spawaniem to uważaj by nie przegrzać metalu bo potem może pękać

 

Osobiscie bym zaopatrzył sie w jakieś dobre lewoskretne wiertło i rozwiercił dziada.

 

[wesol]

Z tym spawaniem to uważaj by nie przegrzać metalu bo potem może pękać

Nie no zakladamy ze bedzie to spawac ktos kto potrafi a nie amator- dlatrego tez pisalem zeby zakupil kilka sztuk lepszych elektrod- ja sobie cenie bardzo te nierdzewne bo sa dardzo twarde i w sumie to nie mialem sytuacji zeby mi cos na nich peklo. Aha uwazaj bo moze sie cos zapalic jak bedizesz spawal w kabinie- zwlaszcza nierdzewkami bo daj asporo zimnych ogni.

 

Osobiscie bym zaopatrzył sie w jakieś dobre lewoskretne wiertło i rozwiercił dziada.

Mozna kupic nawet na sztuki wykretaki- czyli najpierw nawiercamy a potem wykretakiem jak sie go wkreca( ma wlasnie gwint lewy) to sruba sie bedzie odkrecac ( przypomina troszke gwintownik)

 

[Gość zazu]

jak montowałem pas też mi się coś takiego stało i po pierwsze położyłem się pod auto i oczyściłem tą samą śrubę od zewnątrz (bo ona wystaje na wylot) śzczotką drucianą i zlałem wd-40 od środka i zewnątrz a póżniej wziąłem trochę większy torx i go po prostu wbiłem w łeb śruby i odkęciłem pod koniec jak też on wyszedł to zaj..stym przecinakiem i poszło. Może spróbuj