czujnik temepratury-auto zgaslo

[Gość Anonymous]

czy mozliwe jest aby przez wadliwy czujnik temepratury auto zgaslo i nie dalo sie go zapalic ? tzn, jechalem sobie i zobaczylem ze temp silnika spada ponad norma i tak coraz nizej az w koncu silnik zgasl rozrusznik sie krecil aku sie wyladowal... zadnego kodu bledu nie pokazalo, tylko 12 a to start podobno

 

[Gość DAROMV6]

Do wskaźnika jest inny czujnik, a inny do "komputera".

A drugie piszesz

rozrusznik sie krecil aku sie wyladowal

skoro kręcił, to się nie wyładował.

 

[Gość Anonymous]

tzn, nie mial tyle sily aby odpalic ,, ale bylo slychac ze cos kreci, slabo ale przynajmniej wydawal jakis dzwiek, a jak podlaczylem czujnik to nic , zero tylko kontrolki przygasly

 

[ja37]

Pasek rozrządu masz cały?

 

[Gość blowal]

Pasek rozrządu masz cały?

a może od alternatora (jest w corsie?), skoro:

nie mial tyle sily aby odpalic ,

 

[ja37]

Ale to by zaświeciła sie kontrolka ładowania, poza tym, jak by już aku nie miał tyle prądu, żeby dać na świece, to sądzę, że nie dał by ruszyć rozrusznikiem wcale.

 

[Gość blowal]

ja37 racja z kontrolką, ale chyba jest coś nie tak też z aku, jeżeli kontrolki zaczęły przygasać...

 

[ja37]

Też tak myślę, ale poczekajmy na jakąś odpowiedź.

Może po prostu jakaś masa się urwała?

 

[Gość Anonymous]

dalem auto do mechanika, myslalem ze to alternator, w miedzy czasie porobil mi jeszcze pare rzeczy, ale mniejsza z tym.. pasek mam, kreci sie.. napiecie na klemach aku jest 13,8 -14, kontrolka od ladowania sie nie swieci, ale jak odlacze jedna kleme aku, to gasnie... przeczyscilem styki do alternatora, mase itp,, ale to nic nie dalo .. corsa caly czas jezdzi na pradzie z aku, i jakos sobie z tym nie moge poradzic, dzisiaj daje do elektryka, chyba ze cos doradzicie... z ym czujnikem czy bez czujnika temp, jednak nie ma roznicy ..

 

[ja37]

Zobacz, czy na alternatorze masz masę.

Przez to też nie ładuje.