Przytyka jak przełącze na gaz

[Gość Anonymous]

Witam ... od niedawna zauważyłem następującą rzecz. Mam Astrę F 1.4 16V zagazowaną. Na gaz sam mi się przełącza jak przekroczę 2 tys obrotów.. jednak mogę sam też tym sterować. Do tej pory jak odpalałem rano ( zawsze na Pb) czekałem aż troszkę złapie temp , potem włączałem na gaz i przygazowywałem pedałem .... ostatnio mimo ,że mam już ok 40-60 stopni i przełączam go na gaz czasami mi spadają obroty i jakbym nie manewrował pedałem gazu to pewnie by mi gasł ... proszę o poradę co to może być ... instalacja BRC , niedawno mieniany był reduktor. Silnik X14XE

 

Auto kupiłem ok 2 miesięcy temu już zagazowane ... jest to moje pierwsze doświadczenie jeśli chodzi o ten rodzaj zasilania ... więc jestem laikiem jeśli o to chodzi , pozdrawiam !!

 

[ja37]

niedawno mieniany był reduktor.

A regulacja była?

Za kilka dni warto jechać na poprawke, bo sie ułożą membrany.

 

[Gość Anonymous]

Witam .. auto kupiłem 2 m-ce temu ... było ok ... nie jeżdziłem na regulację

 

[ja37]

Po zmianie reduktora podwójna regulacja jest wskazana.

 

[Gość Anonymous]

Witam ponownie ... proszę powiedzieć bo może się mylę ... od jakiegoś czasu mam problem z odpaleniem auta . Sytuacja ma miejsce jak auto dłużej postoi . Wymienione mam świece, kable, czujnik temperatury , pompę paliwa ... ostatnio czyściłem zawór EGR. Dzisiaj znowu jak chciałem odpalić auto rano to zapaliło po ok 5-6 sek w tym czasie zauważyłem ,że coś mi pyka kilka razy ( jakby jakiś przekaźnik mimo ,że odpalam na Pb) i tak się zastanawiam ... czy możliwe jest ,że ta sytuacja z dłuugim odpalaniem może być spowodowana np. przez przekaźnik ... bo wydaje mi się ( może się mylę) że auto próbuje odpalić na gazie ....

ps. jak już odpali i go wyłączę i zaraz znów odpalę to zapala na dotyk ... po odpaleniu auto chodzi dobrze ... błędów ( metodą zwierania styków) brak...rozrusznik ok.