czujnik nie zapiętych pasów

[Gość Anonymous]

Witam witam!

wie ktos może jak odłączyć(wyłączyć,anulować) czujnik nie zapiętych pasów w fiacie fiorino...

wnerwia mnie te piszczenie przy niezpietych pasach niemiłosienie i chcialbym to jakoś wyłączyc...

 

prosze o pomoc.

 

pozdr:)

 

[Gość Bogo]

Maras 91, ja w służbowym aucie mam na

stałe wpięty pas pasażera w zapięcie kierowcy.

 

[Gość arek]

a ja powiem tylko ze zapiecie pasow zaraz po wejsciu do auta to u mnie podstawa -juz kilka razy uratowaly mnie przy gwaltownym hamowaniu

 

[Gość lord_wiader]

Maras 91, ja w służbowym aucie mam na

stałe wpięty pas pasażera w zapięcie kierowcy.

Powodzenia w razie cięższej kolizji, której nikomu nie życzę.

Nawet jak napisał arek, przy gwałtownym hamowaniu z całej siły (tzw. hamowaniu awaryjnym) kierowca zapiera się noga i rękoma, ale np. pasażer któremu właśnie zabrałeś pas wali głową w przednią szybę i albo łamie sobie nos albo niszczy deskę rozdzielczą i rozbija szybę.

Możesz się o tym przekonać jadąc na pustej drodze, trzymasz wciśnięty gaz i nagle lewą nogą wciskasz z całej siły pedał hamulca lewą nogą. Katapultacja z fotela gwarantowana, więc robisz to na własne ryzyko.

 

http://patrz.pl/filmy/pamietaj-zapinaj-pasy

http://patrz.pl/filmy/zawsze-zapinaj-pasy-niebo-moze-poczekac

 

[Gość maciekzl]

Nie wiem co to za moda na jazdę bez pasów?

Czy zapięcie pasa, które zajmuje 2 sekundy jest takie ciężkie?

 

[Gość arek]

Nie wiem co to za moda na jazdę bez pasów?

Czy zapięcie pasa, które zajmuje 2 sekundy jest takie ciężkie?

problem jest taki ze jak naprzykald wozisz towar to pod kazdym sklepem (czy w moim przypadku apteka) musisz je odpinac i zapinac

z poczatku tez mnie to denerwowalo

ale po kilku przezyciach na osiedlowych uliczkach gdzie nagle z podworka ktos ci wyjedzie prosto pod auto to przekonalem sie ze nie ma co ryzykowac

 

[Gość maciekzl]

Rozumiem, że ludzie, którzy np. rozwożą towar muszą często zapinać i rozpinać pasy, ale taki urok tej pracy. Zdrowie i życie najważniejsze.

 

[Gość silvo44]

Rozumiem, że ludzie, którzy np. rozwożą towar muszą często zapinać i rozpinać pasy, ale taki urok tej pracy. Zdrowie i życie najważniejsze.

Dokładnie Jakie obejścia i niezapinanie pasów.....Wsiadam i zapinam - też jeżdżę po mieście i kilka razy trzeba wsiąść i wysiąść http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/laugh.gif

P.S. Jeśli Ci pas w pracy szkodzi....porzuć pracę, o co chodzi Pozdro...

 

[Gość lord_wiader]

.Wsiadam i zapinam - też jeżdżę po mieście

Mój ojciec wychodzi z założenia, że w mieście nie ma sensu zapinać pasów bo rozwija się małe prędkości Tylko czy np. 60km/h to mała prękość? A nawet po osiedlowej uliczce jeździ się 40km/h. Podczas walnięcia w inny pojazd przy takiej prędkości nie ma szansy aby utrzymać się na fotelu bez pasów.

 

[Gość maciekzl]

Spytaj się go czy zapięcie pasów tak wiele wysiłku go kosztuje.