Kupno samochodu Opel Astra 1.7 CDTI

[Gość Anonymous]

Mam zamiar zostać właścicielem Astry z dieslem 1.7 CDTI która jeździła poprzednio w firmie.

Autko chcę kupić w autokomisie dealera Opla. Panowie kuszą mnie samochodem z roku 2005 z przebiegiem 125 tyś km z gwarancją G2 ( okres 6 miesięcy na silnik i skrzynię biegów - właściwie na samą mechanikę bez turbiny ) zapewniają że silnik ten jest praktycznie nie do zabicia jeżeli się o niego dba.

Obiecują że samochód będzie po ich przeglądzie pod względam technicznym ( wyraźnie prosiłem o sprawdzenie stanu turbiny ) przez co będą wykluczone jakiekolwiek niespodzianki - tak przynajmniej twierdzą.

Mam pytanie ogólne - czy za cenę ~24000 zł ( klimatyzacja,ABS, centralny zamek, alarm lakier zwykły biały ) nie pakuję sie w kłopoty czy faktycznie nie ma się specjalnie czego obawiać, dodam jeszcze że będzie to mój pierwszy diesel w życiu i nie mam specjalnie doświadczeń w tym względzie ( teraz poruszam sie meganką 1,6 16V ).

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie porady i sugestie.

 

[Gość arek]

z gwarancją G2 ( okres 6 miesięcy na silnik i skrzynię biegów - właściwie na samą mechanikę bez turbiny )

turbian to wlasciwie jedny zrecz o ktora przy tym silnikunalezy sie obawiac (ewentualnei pompa jeszcze)

moim zdaniem to tak jak by ci dali gwarancja na telewizor - ale nie na kineskop tylko na reszta

 

no i cena - moim zdaniem zadna okazja kotra cie kusza...

 

[FENIX2]

Sam zastanawiam się nad tym silniczkiem i Astrą H.

Możecie napisać czy jest w miarę bezawaryjny i jak z dynamiką w wersji 100 konnej ??

I czy podczas przeglądu da się sprawdzić stan turbiny ??

Co najczęściej się psuje w tych Astrach?

 

[Gość Bogo]

I czy podczas przeglądu da się sprawdzić stan turbiny ??

1. Najprostszą metodą sprawdzenia stanu turbiny jest

sprawdzenie filtra powietrza czy nie jest zaolejony.

2. Elementem który się zużywa w turbo jest m. in.

ułożyskowanie wałka, co powoduje powstanie luzu,

przez który olej przedostaje się do wydechu. Aby

zweryfikować wstępnie stan turbo wystarczy odkręcić

od niej rurę wydechową i sprawdźić ręcznie, czy jest

wyczuwalny luz na wałku turbiny.

3. Ale najważniejszym objawem zużytej turbiny jest

spadek mocy i duże zużycie oleju, ale nie jest to do

sprawdzenia podczas zwykłego przeglądu.

 

[Gość huri_khan]

Mam zamiar zostać właścicielem Astry z dieslem 1.7 CDTI która jeździła poprzednio w firmie.

zapewniają że silnik ten jest praktycznie nie do zabicia jeżeli się o niego dba.

Te 2 rzeczy się wykluczają, osobiście nie kupiłbym samochodu firmowego, chyba że z mojej firmy i pod warunkiem że wiedziałbym kto nim jeździł

 

[wesol]

Ja uwazam ze wlasnie odwrotnie jest. y jest lepszy z racji tego ze rbi wieksze przeloty na trasach a nie takie skoki po 5 km 15 razy dziennie. Zreszta podam wam przyklad ze kuzyn ma seata alhambre z 2001 roku ima nakulane 400 tys km sam zrobil nia 110 tys przez rok a tarcze hamulcowe i klocki mja za soba juz zrobione 170 tys km i klockow zostalo jeszcze 50%- dlaczego bo wiekszosc w trasie Polska- Wlochy Francja, Dania, Szwecja itp.Turbo jeszcze oryginalne, jedynie co to niedawno polecialo kolo dwumasowe oraz półoska miala juz straszne luzy itrzeba bylo ja wymienic. Auto sluzy doprzewozu ludzi za granice oraz ciagnie lawete z autem. Drugi przyklad to moja byla astraG ktora przywiozlem z Holandii 2 lata temu i jezdzila w firmie i miala przebieg jakja kupilem 176 tys km ( rok prod 98/99) a jak ja sprzedawalem pol roku temu miala 205 tys. Zero rdzy ( wbrew pogłoskom ze z Holandi to zasolony bedzie i pożarty). Zawieszenie ( sworznie, tuleje wahacza itp) oryginalne do samego konca i nie mialy zadnych luzow. teraz mam golfa 4 155 tys km i tuleje i sworznie wymienialem bo luzy byly ( opel ma pancerne zawieszenie)- auto przywiezione osobiscie z Włoch od osoby prywatnej i z obserwacji moich ma zdrowy silnika ale w kabinie plastiki powycierane, troszke uszkodzone itp.

 

[Gość huri_khan]

a uwazam ze wlasnie odwrotnie jest. y jest lepszy z racji tego ze rbi wieksze przeloty na trasach a nie takie skoki po 5 km 15 razy dziennie

Problem jest gdy samochód jeździ po mieście a nie na trasach, kierowca pierwszy musi ruszyć ze świateł jak najszybciej dojechać do klienta i do domu, wiem jak w firmie jeżdżą.

Jedynka obroty do 6 tyś, dwójka tak samo i już ma 100km/h. Niestety ale samochód służbowy jest traktowany jak worek treningowy (oczywiście zdarzają się odstępstwa).

 

[FENIX2]

Problem jest gdy samochód jeździ po mieście a nie na trasach, kierowca pierwszy musi ruszyć ze świateł jak najszybciej dojechać do klienta i do domu, wiem jak w firmie jeżdżą.

Jedynka obroty do 6 tyś, dwójka tak samo i już ma 100km/h. Niestety ale samochód służbowy jest traktowany jak worek treningowy (oczywiście zdarzają się odstępstwa).

W większości przypadków potwierdzam. Sam jeździłem i wiem jak jeździli koledzy. O auto firmowe się nie dba i każdy buduje ile wlezie.

 

[Gość Anonymous]

No i stało się ! Wczoraj w południe stałem się posiadaczem Astry ale z silnikiem 1.4 Twinport.

Nie kupiłem diesla tylko z dlatego że zbyt często poruszam się na bardzo krótkich odcinkach co dla tego silnika nie jest wskazane.

Bardzo dziękuję za informacje i wskazówki dotyczące samochodu z silnikiem 1.7 CDTI.

Pozdrawiam wielką rodzinę Opla.

 

[Gość huri_khan]

Gratulacje i czekamy na zdjęcia