Paląca się lampka oleju w Astrze 2 1,7 diesel

[Gość Anonymous]

Nie znalazłem nic konkretnego na ten temat choć szukałem,

wobec tego mam prośbę, mój kolega kupił ostatnio Astrę 2 z 2003 r. 1,7 diesel przebieg 200 tyś km. z silnikiem Opla, po wymianie oleju, zaczął się pewien problem, po włączeniu stacyjki i odpaleniu silnika lampka oleju gaśnie nie od razu a po kilku około 4,5 s, potem jest ok, kolega nie ma dostępu do netu więc zwrócił się do mnie z prośbą o to żebym zadał to pytanie.

 

czy jest powód do niepokoju a jeśli tak to czy może to wskazywać na coś poważnego ?

 

w sumie jestem osobiście zainteresowany odpowiedzią bo może niedługo stałbym się nowym właścicielem tego autka

 

Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość.

 

[Gość gib]

Nie znalazłem nic konkretnego na ten temat choć szukałem,

 

Widocznie dość słabo szukałeś bo było wiele razy o tym.

 

Ten typ tak ma więc nie ma się czym przejmować...

 

[Gość Bogo]

Ten typ tak ma więc nie ma się czym przejmować...

To prawda TTTM a dlatego gaśnie po ok. 4 sekundach że jest to spowodowane tym, że czujnik oleju jest na końcu układu smarowania za pompą i tyle czasu potrzebuje olej, aby dotrzeć do czujnika. Stad gasnąca kontrolka po 4-5 s.

 

[Gość Anonymous]

dziękuję bardzo za pomoc

 

kolegę głównie zaniepokoiło to, że tak się zaczęło dziać dopiero po wymianie oleju, gdyby miał tak od razu od kupna, to pewnie by uważał że to standard.

Co do szukania: wpisywałem hasło "nie gaśnie lampka oleju w 1,7 diesel" itp ale albo wyskakiwały wszystkie posty o Astrach albo w ogóle że jest błąd.

 

Gdyby ktoś był tak miły i wkleił parę linków to byłbym bardzo wdzięczny

 

[Gość Bogo]

W szukajce wystarczy wpisać kontrolka oleju Y17dt i

zaznaczyć opcję - szukaj wszystkich słów

 

[Gość Anonymous]

Na moje to wina leży w filtrze olejowym może te polskie są rzadsze albo coś jest pominięte na moje z tego filtra ścieka olej do miski olejowej spowodowane to jest dziwnym położeniem tego filtra prawie w pionie więc żeby ten filtr napełnić potrzeba trochę czasu już kilka razy wymieniałem filtr oleju i nie słyszałem jak olej ścieka do miski olejowej po jego odkręceniu zawsze był pusty jak się włoży nowy filtr to też trzeba czekać około 4-5 sekund na zgaszenie lampki od ciśnienia oleju może kupując oryginalny wkład filtra może będzie inaczej? mimo to przejechałem 30 tys km i na razie wszystko ok

 

[wesol]

Na moje to wina leży w filtrze olejowym może te polskie są rzadsze albo coś jest pominięte na moje z tego filtra ścieka olej do miski olejowej spowodowane to jest dziwnym położeniem tego filtra prawie w pionie więc żeby ten filtr napełnić potrzeba trochę czasu już kilka razy wymieniałem filtr oleju i nie słyszałem jak olej ścieka do miski olejowej po jego odkręceniu zawsze był pusty jak się włoży nowy filtr to też trzeba czekać około 4-5 sekund na zgaszenie lampki od ciśnienia oleju może kupując oryginalny wkład filtra może będzie inaczej? mimo to przejechałem 30 tys km i na razie wszystko ok

Ehhh. TTTM poprostu i tyle. Filty filtrona sa jedne z lepszych i nawet w kanadzie mozna je kupic i nie rozumiem dlaczego zaraz ze polskie to musi byc zle skoro i ak ta firma jest we wladaniu od kilku lat przez japonczykow.

 

[Gość Anonymous]

nie pisałem że są gorsze może mają inne normy i tyle pisałem że może oryginał by się inaczej zachowywał bo jak pisał kolega na początku po wymianie oleju od razu zauważył tą różnice w kontrolce ,skoro olej odpada to został jedynie filtr a raczej wkład filtra

 

[Gość tasioo]

nie pisałem że są gorsze może mają inne normy i tyle pisałem że może oryginał by się inaczej zachowywał bo jak pisał kolega na początku po wymianie oleju od razu zauważył tą różnice w kontrolce ,skoro olej odpada to został jedynie filtr a raczej wkład filtra

Widze, że rozmowa przenosi się na filtry http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=23225 , w tym linku opisałem sytuację pęknięcia filtru z Sędziszewa (dlatego odradzam tę firmę, raczej był oryginalny bo kupiony w dużej hurtowni).

 

Nie ma co się tak pochlebnie wypowiadac o oryginalnych filtrach w aso, po pierwsze kosztują 2 razy wiecej (do 1.7dti od 38-42zł) a po drugie dostarczają je rózni dostawcy , byłem w trzech aso opla i w dwóch były filtry podobne do tego mojego co pękł tylko z białym plastikiem a w 3-cim był zupełnie inny (wszystkie były w woreczkach z naklejką GM).

 

Natomiast filtron (26zł do 1.7dti) przynajmniej dla mnie w porównaniu z mannem czy innymi wygląda dużo lepiej, wygląd nie swiadczy o jakosci ale posiada on dodatkowe uszczelki (oprócz tych co się wymienia) i dużo mocniejszy plastik obudowy, sama struktura materiału filtra też jest solidna, nie jest to jakis cienki papier jak to niektórzy piszą o filtronie.