Wolna reakcja na pedał gazu - Zafira A

[Gość Anonymous]

Witam. Mam Zafirę A z silnikiem 2.0 DTI. Po wciśnięciu pedału gazu, jest pół sekundy cisza i trzeba wcisnąć mocniej żeby samochód ruszył. Nie wiem czy to normalne, ale w porównaniu do Suzuki Wagon R z silnikiem benzynowym 1,2 to Zafirka jest mułowata.

Czy to normalne w dieslach, czy jest coś nie tak?

Dodam że czasem na wolnych obrotach, gubi obroty i moduł pompy jest od silnika 2.2. W oplu powiedzieli że montowali takie fabrycznie. Prawda to czy ściema jakaś i mam zafirę z podmienioną pompą? Przy przyspieszaniu komputer pokazuje zużycie chwilowe nawet 30l/h! Dopiero od około 2,5tysiąca obrotów przyśpiesza, ale to i tak nie mocno, nawet ze świateł nie można szybciej ruszyć bo się tak jakby "dławi" i w ogóle jest "tępa". Rozwalony był zawór EGR, podobno wymienili jakąś część w nim (przed wymianą było strasznie czuć niedopaloną ropę, samochód prawie nie jechał i kopcił). Silnik to 20DTH.

Proszę o pomoc

 

[Gość Omnibs]

Darkp1;

 

Jeżeli przesiadasz się z benzyny na diesla, który ma do tego dość starą konstrukcję, poczujesz z pewnością różnice w przyspieszeniu. Poza tym diesle mają tak zwaną "turbo dziurę" spowodowaną zwłoką w załączeniu turbo więc to Cię może mylić. Tak naprawdę diesel dobrze "ciągnie" od 2,5 tyś obrotów gdzie pracuje już turbo. Jeżeli na wolnych obrotach gubi Ci obroty to może już padać czujnik obrotów wału krobowego.

 

Pozdro

 

[Gość Anonymous]

ale on ma chyba problem z ruszeniem, to raczej nie jest wina przesiadki z benzyniaka, ja tam przy ruszaniu bynajmniej nie mam problemu z półsekundowym opóźnieniem, choć oczywiście silnik do zrywnych nie należy (90-konny passat 1,9 tdi 325tkm na zegarze zbiera się znacznie lepiej)

 

[Gość Anonymous]

ale on ma chyba problem z ruszeniem, to raczej nie jest wina przesiadki z benzyniaka, ja tam przy ruszaniu bynajmniej nie mam problemu z półsekundowym opóźnieniem, choć oczywiście silnik do zrywnych nie należy (90-konny passat 1,9 tdi 325tkm na zegarze zbiera się znacznie lepiej)

Dokładnie, jest problem z ruszeniem, nie tylko ja mówię że samochód jest tępy. Patrzyłem na komputerze i po wciśnięciu pedału gazu prawie do końca, komputer podaje coraz to więcej paliwa aż dochodzi do około 30l i wtedy zaczyna robić te 2,5tys obrotów i dopiero przyspiesza troche. Na pewno tak nie powinno być, myślę że może być to spowodowane pompą paliwa od silnika 2.2?

 

[Gość Anonymous]

Witam. Niestety w mojej zafirze jest to samo.Mało zrywna i mułowata, też wchodzi na obroty z opóżnieniem.One chyba tak mają.Nie spotkałem nikogo,kto by nie narzekał.

 

[Gość Anonymous]

a jak dla mnie to przeplywka zaczyna szwankowac,odepnij wtyczke i przejedz sie kawalek to zobaczysz czy jest jakas roznica,na zegarach powinien pojawic sie check ale nie przejmuj sie nim bo on zgasnie po wpieciu wtyczki.

 

[Gość Anonymous]

Zgadzam się,przepływki to też odwieczny problem w tych autach.

 

[Gość Anonymous]

napisalem ''przeplywka'' bo tak naprawde odczucie zmulenia samochodu jest dla kazdego inne i tak naprawde nie wiadomo czy faktycznie jest cos nie tak czy ktos twierdzi dlatego ze wczesniej jezdzil czyms bardziej zrywniejszym i wydaje sie mu ze cos muli dane autko tak wiec najlepiej wypiac wtyczke jesli chodzi o przeplywomierz i bedzie wszystko wiadomo a sama ocena musi byc jak najbardziej obiektywna wiec trzeba wziasc pod uwage wszystkie warunki czyli np. wage do km. itp lub przejechac sie takim samym autkiem i porownac efekty z jazdy.

 

[Gość Anonymous]

Odepnie się przepływkę, to się tryb awaryjny załączy i nie pójdzie więcej jak 3k rpm. U mnie to najprawdopodobniej EGR skopany, będzie trzeba wymienić.

 

[Gość Anonymous]

tak wiem ale powinienes zauwazyc roznice do tych 3tys. nie upieram sie przy tej przeplywce tylko poprostu warto sprobowac bo to nic nie kosztuje.